Staraczki - II połowa 2020 roku

[Magdusia88]

To co powiecie na to? Opisywalam swoją historię wcześniej ale przypomnę. Cykle ok 35 dni , zdarzały się po 40.Wizyta u gin 21 dc pecherzyk na lewym jajniku. Kontrola w 26 dc czy pękł ( nie pękł i już raczej nie pęknie bo jest za duzy ) Gin kazuje porobić hormony i przyjść ok 12 dc na monitoring i po recepta na zastrzyk na pęknięcie. 42 dc nadał brak okresu ( myślę stres na pewno bo w tym cyklu nie miało prawa się udać) ale zastanawia mnie to wyczulenie na zapachy, zerowe libido) robię test 2 kreski nie mal od razu. Z dnia na dzień mocniejsze. Teraz nie wiem czy lekarz się pomylił z tą owulacja czy mogła być tak późno?

No zdarza się.
Mój lekarz mówi, że potwierdzeniem jajeczkowania jest...ciąża i że na milion procent nie da się stwierdzić czy była owu czy nie, nawet badaniem progesteronu 7 dni po owu. Ale to mój lekarz, różnie twierdzą inni lekarze.

Ty się nie denerwuj, idz za jakiś czas na usg, i odpoczywaj.

Gratulacje kropeczki [emoji3590]

 

[Koralik93]

To co powiecie na to? Opisywalam swoją historię wcześniej ale przypomnę. Cykle ok 35 dni , zdarzały się po 40.Wizyta u gin 21 dc pecherzyk na lewym jajniku. Kontrola w 26 dc czy pękł ( nie pękł i już raczej nie pęknie bo jest za duzy ) Gin kazuje porobić hormony i przyjść ok 12 dc na monitoring i po recepta na zastrzyk na pęknięcie. 42 dc nadał brak okresu ( myślę stres na pewno bo w tym cyklu nie miało prawa się udać) ale zastanawia mnie to wyczulenie na zapachy, zerowe libido) robię test 2 kreski nie mal od razu. Z dnia na dzień mocniejsze. Teraz nie wiem czy lekarz się pomylił z tą owulacja czy mogła być tak późno?

Eh jakby mnie tak wyszły I I to wybaczyłabym mu tą pomyłkę

Hej...ja oczywiscie nie moglam sie doczekać i zrobiłam test w 25dc, wyszla jedna kreska więc pewnie nie mam co liczyć....
A wszystkie znaki na niebiei ziemi mówią, ze to ciąża..sennosc, bol piersi jiz od 17dc, eh wkrecam sobie.

Ja już przestałam wierzyć w "objawy" ciążowe, bo co miesiąc ich szukam i co miesiąc znajduje.. Wychodzi na to że mnie piersi bolą z przerwami od owulacji aż do @, brzuch podobnie. Dzisiaj obudziłam się też z pobolewaniem podbrzusza (26dc) a szanse na ciążę marne..

 

[zgredzus]

U mnie w maju lekarz powiedział, że owu na 100% nie będzie. Czego efektem jest 15tc i mała torbiel na drugim jajniku [emoji23]

To co powiecie na to? Opisywalam swoją historię wcześniej ale przypomnę. Cykle ok 35 dni , zdarzały się po 40.Wizyta u gin 21 dc pecherzyk na lewym jajniku. Kontrola w 26 dc czy pękł ( nie pękł i już raczej nie pęknie bo jest za duzy ) Gin kazuje porobić hormony i przyjść ok 12 dc na monitoring i po recepta na zastrzyk na pęknięcie. 42 dc nadał brak okresu ( myślę stres na pewno bo w tym cyklu nie miało prawa się udać) ale zastanawia mnie to wyczulenie na zapachy, zerowe libido) robię test 2 kreski nie mal od razu. Z dnia na dzień mocniejsze. Teraz nie wiem czy lekarz się pomylił z tą owulacja czy mogła być tak późno?

 

[Sabi32]

Eh jakby mnie tak wyszły I I to wybaczyłabym mu tą pomyłkę


Ja już przestałam wierzyć w "objawy" ciążowe, bo co miesiąc ich szukam i co miesiąc znajduje.. Wychodzi na to że mnie piersi bolą z przerwami od owulacji aż do @, brzuch podobnie. Dzisiaj obudziłam się też z pobolewaniem podbrzusza (26dc) a szanse na ciążę marne..

No i właśnie, tylko to by byla moja 5ta ciąża, doskonale znam swoj organizm, a jednak niczego nie mozna przewidzieć... najbardziej zdziwila mnie ta sennosc, bo tak mam zawsze na samym początku.
Ale raczej juz by jakas krecha wyszła, okres mam miec w piatek, bo cykle mam 30 dniowe, a moze za wczesnie zrobiłam ten test

 

[Koralik93]

No i właśnie, tylko to by byla moja 5ta ciąża, doskonale znam swoj organizm, a jednak niczego nie mozna przewidzieć... najbardziej zdziwila mnie ta sennosc, bo tak mam zawsze na samym początku.
Ale raczej juz by jakas krecha wyszła, okres mam miec w piatek, bo cykle mam 30 dniowe, a moze za wczesnie zrobiłam ten test

Aaa przy piątej ciąży to już jakieś doświadczenie w interpretacji objawów jest, zwracam honor. Ja przez te pół roku nabawiłam się takiego sceptyzmu, wybacz. Raz miałam taki cykl z wszystkimi książkowymi objawami, piersi bolały bardzo, senność na maksa - spałam po pracy praktycznie codziennie co mi się nigdy nie zdarza, tempka podniesiona etc.. Po czym dostałam największej @ świata, krwawy tajfun dosłownie. Aż się zastanawiałam potem czy czasem jakiejś biochemicznej nie było.. Tak bardzo 'w ciąży' się czułam i krwawienie było barrrdzo duże..
U mnie cykle nieregularne ale myśle że też końcem tygodnia powinna być @ więc podobnie, razem czekamy i trzymam kciuki żeby to było to

 

[Mooni89]

Hej...ja oczywiscie nie moglam sie doczekać i zrobiłam test w 25dc, wyszla jedna kreska więc pewnie nie mam co liczyć....
A wszystkie znaki na niebiei ziemi mówią, ze to ciąża..sennosc, bol piersi jiz od 17dc, eh wkrecam sobie.

Ja przed @ też jestem zmęczona, spałabym do południa choć całą noc przespałam, piersi zawsze bolą, mam mdlosci, mdli mnie na zapachy, nie mamą apetytu i wiele innych, także nie ma reguły na jakt to mowicie"wszystkie objawy ciąży" także na spokojnie, bo tutaj na forum u większości dziewczyn brak objawów to objaw ciazy

 

[młoda1994]

To co powiecie na to? Opisywalam swoją historię wcześniej ale przypomnę. Cykle ok 35 dni , zdarzały się po 40.Wizyta u gin 21 dc pecherzyk na lewym jajniku. Kontrola w 26 dc czy pękł ( nie pękł i już raczej nie pęknie bo jest za duzy ) Gin kazuje porobić hormony i przyjść ok 12 dc na monitoring i po recepta na zastrzyk na pęknięcie. 42 dc nadał brak okresu ( myślę stres na pewno bo w tym cyklu nie miało prawa się udać) ale zastanawia mnie to wyczulenie na zapachy, zerowe libido) robię test 2 kreski nie mal od razu. Z dnia na dzień mocniejsze. Teraz nie wiem czy lekarz się pomylił z tą owulacja czy mogła być tak późno?

Jak najbardziej lekarz mógł się pomylić z tym że pęcherzyk już nie pęknie bo skąd on to może wiedzieć. I też jest możliwe że owu miałam pozna. Ja raz dzięki testom owu z clearblue dowiedział się że owu była 24dc w czerwcu w zeszłym roku i też zaszl w ciążę ale skończyła się w 9tc PJP

 

[Mooni89]

No i właśnie, tylko to by byla moja 5ta ciąża, doskonale znam swoj organizm, a jednak niczego nie mozna przewidzieć... najbardziej zdziwila mnie ta sennosc, bo tak mam zawsze na samym początku.
Ale raczej juz by jakas krecha wyszła, okres mam miec w piatek, bo cykle mam 30 dniowe, a moze za wczesnie zrobiłam ten test

O to już 4 dzieciaczków masz? U mnie jedyny potwierdzający objaw ciąży to to, że odrzucilo mnie od moich ulubionych papierosów, teraz już nie pale kilka lat, to niemam pewniaka.
Uwierz mi, że na 100% nie można znać swojego organizmu, moja mama prowadziła naturalny kalendarzyk, a o ciąży z siostrą dowiedziała się dopiero w 4 m-cu bo miała normalnie okres, żadnej antykoncepcji nigdy, nawet się zdziwiła, że nie zaszła bo się wtedy starali, ale zrzuciła to na ciężka pracę w browarze, a okazało się, że im się udało. Poczekaj na spokojnie. Który masz dzisiaj dc?

 

[Koralik93]

Dziewczyny a ja mam inne pytanie, jeśli zbyt osobiste to przepraszam.. Ale jak z waszym libido przy tych staraniach? Bo ja nie do końca mam ochotę robić to nawet co drugi dzień .
U nas w związku wszystko ok, ale po prostu nie mamy tak wysokich potrzeb jak mieliśmy w wieku 18 lat . Nawet mojego męża potrafi "boleć głowa" hahaha.. Do tego zmęczenie, praca, stres, późne chodzenie spać itp

 

[Mooni89]

No i właśnie, tylko to by byla moja 5ta ciąża, doskonale znam swoj organizm, a jednak niczego nie mozna przewidzieć... najbardziej zdziwila mnie ta sennosc, bo tak mam zawsze na samym początku.
Ale raczej juz by jakas krecha wyszła, okres mam miec w piatek, bo cykle mam 30 dniowe, a moze za wczesnie zrobiłam ten test

O przepraszam nie doczytałam, do piątku jeszcze dużo czasu, stężenie hcg może nie wykazywać pozytywu na teście. Niewiem do końca jak to jest z tą beta, bo jedne dziewczyny mają przed terminem, ja też w poprzedniej ciąży miałam niecały tydzień przed terminem pozytywny, inne mają dopiero po terminie pozytywny test.