Staraczki - II połowa 2020 roku

[Nadziejka90]

Nawet monitoring nie daje pewności. Wiesz ile jest na tym forum ciąż z cyklu bez owulacyjnych.

Ojej. No to nawet nie wiedziałam byłam przekonana że monitoring daje tą pewność.
@Koralik93 wprowadziłam Cię w błąd.

 

[młoda1994]

Ojej. No to nawet nie wiedziałam [emoji848] byłam przekonana że monitoring daje tą pewność.
@Koralik93 wprowadziłam Cię w błąd.

Nie pamiętam teraz nicku ale gin jej ocenił ze będzie cykl bezowulacyjny a zaszła w tym samym cyklu w ciążę i to uwaga BLIZNIACZA[emoji1787]

 

[Koralik93]

Hmm rozumiem, dzięki dziewczyny! Jeszcze jestem trochę zielona w tych kwestiach.. jak w tym cyklu się nie uda to chciałam nabyć właśnie albo testy owu albo może zacząć mierzyć temperaturę Wciąż wkurza mnie myśl, że innym się tak po prostu udaje - nikomu źle nie życzę tylko ja też już chcę! Czasami sobie wyrzucam, że tyle zwlekaliśmy ale wiadomo takie myślenie nie jest konstruktywne i czasu nie cofnie.

 

[Nadziejka90]

Nie pamiętam teraz nicku ale gin jej ocenił ze będzie cykl bezowulacyjny a zaszła w tym samym cyklu w ciążę i to uwaga BLIZNIACZA[emoji1787]

Ale mi głupio masz rację..

 

[Nadziejka90]

Hmm rozumiem, dzięki dziewczyny! Jeszcze jestem trochę zielona w tych kwestiach.. jak w tym cyklu się nie uda to chciałam nabyć właśnie albo testy owu albo może zacząć mierzyć temperaturę Wciąż wkurza mnie myśl, że innym się tak po prostu udaje - nikomu źle nie życzę tylko ja też już chcę! Czasami sobie wyrzucam, że tyle zwlekaliśmy ale wiadomo takie myślenie nie jest konstruktywne i czasu nie cofnie.

No słuchaj.
Wychodzi że i ja zielona jestem
Tez długo zwlekałam. I też żałuję. Mój chciał wcześniej a ja zawsze bo praca bo coś tam.. Eh...

 

[aga.i.nieszka]

Jednak dziewczyny nie da się pomylić plamienia z okresem. Chyba się wczoraj pospieszyłam z tym aromkiem. Chociaż gin mówił że ja dobrze myślę licząc od pierwszej plamy na papierze czy w toalecie a nie od mocnego krwawienia żywą krwią jak tutaj piszecie więc może się nie pospieszyłam [emoji6] w każdym razie działamy w tym cyklu, mam nadzieję że będzie równie szybko jak przy poprzedniej stymulacji.

 

[młoda1994]

Ale mi głupio [emoji85] masz rację..

Nie no spokojnie. Nie każdy musi o wszystkim wiedzieć. Też jestem osobą która wszystkiego nie wie i zadaje pytania a jak coś jest z moją nie wiedzą nie tak to dziewczyny mnie poprawia lub dokładniej wytłumaczą. Po to jest to forum. Także nie ma co ci być głupio.

 

[młoda1994]

Jednak dziewczyny nie da się pomylić plamienia z okresem. Chyba się wczoraj pospieszyłam z tym aromkiem. Chociaż gin mówił że ja dobrze myślę licząc od pierwszej plamy na papierze czy w toalecie a nie od mocnego krwawienia żywą krwią jak tutaj piszecie więc może się nie pospieszyłam [emoji6] w każdym razie działamy w tym cyklu, mam nadzieję że będzie równie szybko jak przy poprzedniej stymulacji.

To znaczy że ja nie miałam okresu tylko plamienie [emoji848][emoji848] ehh non stop mnie to plamienie zamiast okresu dręczy [emoji2368]

 

[AnnaKatarzyna]

To co powiecie na to? Opisywalam swoją historię wcześniej ale przypomnę. Cykle ok 35 dni , zdarzały się po 40.Wizyta u gin 21 dc pecherzyk na lewym jajniku. Kontrola w 26 dc czy pękł ( nie pękł i już raczej nie pęknie bo jest za duzy ) Gin kazuje porobić hormony i przyjść ok 12 dc na monitoring i po recepta na zastrzyk na pęknięcie. 42 dc nadał brak okresu ( myślę stres na pewno bo w tym cyklu nie miało prawa się udać) ale zastanawia mnie to wyczulenie na zapachy, zerowe libido) robię test 2 kreski nie mal od razu. Z dnia na dzień mocniejsze. Teraz nie wiem czy lekarz się pomylił z tą owulacja czy mogła być tak późno?

 

[Sabi32]

Hej...ja oczywiscie nie moglam sie doczekać i zrobiłam test w 25dc, wyszla jedna kreska więc pewnie nie mam co liczyć....
A wszystkie znaki na niebiei ziemi mówią, ze to ciąża..sennosc, bol piersi jiz od 17dc, eh wkrecam sobie.