reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Miałam koleżankę z takimi. Ja po 3 dniach przestawałem zwijać się z bólu a ona już okres kończyła
emoji1787.png
emoji1787.png



Ty masz w miarę krótkie cykle, krótkie okresu, No nic tylko zazdrościć mi pozostało
emoji16.png
Wierz mi nie zawsze jest tak kolorowo 😅 człowiekowi dziwne ptapty do głowy wchodza przy takich cyklach
 
Ja kiedyś miałam 35 dniowe cykle. Teraz się cieszę ze maja zwykle 29-30 dni, nie mogę na nie narzekać [emoji120] (poza wybrykami jak ten ostatni raz na kilka kat) [emoji1787]
Ja przed anty miałam 28 dniowe, 4 dni @ z czego jeden, góra dwa dni intensywna, a teraz to zupełnie inna bajka 🤷‍♀️
 
Ja już wracam z kapciuszkami. Mało w lampę nie przywalilam [emoji23]
Szalona [emoji1787]
Cześć dziewczyny!
Nie było mnie tu jakieś dwa lata, niestety moja pierwsza ciaża zakończyła się w ok 8tyg.
Potem rok starań które nie przynosiły skutku.

Teraz zaczęliśmy starać się na nowo, dzisiaj mam 33 dc a miesiączkę zazwyczaj do 31 dc.
Od kilku dni jestem rozdrażniona, trochę zmęczona i boli mnie biust (odczuwam to zwłaszcza rano) no i mam mega realne sny!
Wklejam wam zdjęcie testu z przed 30minut.
Co myślicie? Bo ja już nie wiem, nie chce się nakręcać [emoji2955]Zobacz załącznik 1199263
Piękne kreseczki, gratulacje zasłużyłaś na nie takimi długimi clstaraniami. Gratulacje i spokojnej nudnej ciąży i łatwego szybkiego porodu [emoji7] rośnijcie zdrowo [emoji173]
Tez kiedyś miałam 7 dniowe [emoji33][emoji33][emoji33] to było długie 7 dni [emoji1787] teraz mam ładne 5 dni, ani za długo, ani za krótko [emoji2368][emoji16]
Jaaaaa masakra z tym okresem. Ja przed ciąża miałam też 4 dni, z czego pierwszy i drugi dzień dość intensywne a 3 już bardzo mało tego była, a ostatni to całkiem skape plamienie. A teraz ??? 6 dni jak odstawiłam pigułki po porodzie [emoji85]
Powiem tak, cykle zapisuje sobie w aplikacji flo, tylko dla siebie aby kontrolować kiedy może wystąpić następna miesiączka i jak długie cykle mam. A tu są moje cykle
Nie wiedziałam że w flo jest możliwość sprawdzenia w taki sposób długości cykli [emoji28]
Najlepiej to by było jakby były 3 dniowe [emoji7][emoji7] ale można sobie pomarzyć [emoji12]
Moja mama miała zawsze 3 dni ! Jak ja jej zazdroscilam a sama wtedy miałam 4 [emoji1787] teraz żeby było śmiesznie to mam 6 [emoji28] a skoro tendencja rosnąca to pewnie jak już kiedyś będę w drugiej ciąży i urodze to kolejne @ pewnie będą miały 10 dni [emoji1787]
 
Ok nadrobiłam wszystko 😱😱😱 @Kruczka przyłączam się do czekania. Już jestem, więc mogą dawać te wyniki w labie. Pewnie czekali na mnie 🤣🤣
Widziałam też dwie dobre wiadomości od szczęśliwie zaciążonych. Gratuluję serdecznie ♥️♥️ Życzę nudnej jak nie wiem ciąży, oby nic się nie działo, a dzidziusie rosły piękne i zdrowe. 😍
 
Hej dziewczyny! Byłam na staraczkach I połowa 2020 roku. Moja historia wyglada następująco, staramy się od lipca 2019 w maju ujrzałam II kreseczki ale ciąża okazała się biochemiczna, po krwawieniu lekarz dał zielone światło na dalsze starania i w tym samym cyklu powtórka... II kreski, ale nie było przyrostu bety i zaraz krwawienie. Lekarz zalecił inofem, acard i w 16 dc dupka, nie zalecił żadnych badań ani nic. 3 miesiące brałam leki ale nic się nie zadziało. Poszłam do innego polecanego lekarza, kazał to wszystko odstawić brać tylko kwas foliowy, zrobić tsh, a mąż badanie nasienia. Wszystko wyszło idealnie i tydzień temu byłam na monitoringu owulacji, owulacja prawidłowa. Powiedział żebyśmy spróbowali jeszcze 3 miesiące jak się nie uda to skieruje mnie na badanie drożności jajowodów. Ale skoro miałam te ciąże biochemiczne to coś tam się działo to jak mogę mieć niedrożne jajowody ? Dzisiaj 20dc a ja czuje, że znowu nic z tego, jestem już w kiepskim stanie psychicznym, eh :( Akurat tak do Was dzisiaj zajrzałam i podglądam jak sytuacja u @Kruczka 😁 pozdrawiam Was wszystkie 🌸
 
reklama
Hej dziewczyny! Byłam na staraczkach I połowa 2020 roku. Moja historia wyglada następująco, staramy się od lipca 2019 w maju ujrzałam II kreseczki ale ciąża okazała się biochemiczna, po krwawieniu lekarz dał zielone światło na dalsze starania i w tym samym cyklu powtórka... II kreski, ale nie było przyrostu bety i zaraz krwawienie. Lekarz zalecił inofem, acard i w 16 dc dupka, nie zalecił żadnych badań ani nic. 3 miesiące brałam leki ale nic się nie zadziało. Poszłam do innego polecanego lekarza, kazał to wszystko odstawić brać tylko kwas foliowy, zrobić tsh, a mąż badanie nasienia. Wszystko wyszło idealnie i tydzień temu byłam na monitoringu owulacji, owulacja prawidłowa. Powiedział żebyśmy spróbowali jeszcze 3 miesiące jak się nie uda to skieruje mnie na badanie drożności jajowodów. Ale skoro miałam te ciąże biochemiczne to coś tam się działo to jak mogę mieć niedrożne jajowody ? Dzisiaj 20dc a ja czuje, że znowu nic z tego, jestem już w kiepskim stanie psychicznym, eh :( Akurat tak do Was dzisiaj zajrzałam i podglądam jak sytuacja u @Kruczka 😁 pozdrawiam Was wszystkie 🌸
Witaj🙃 3mam kciuki, żeby jednak w tym cyklu pojawiły się 2 kreseczki, a ciąża została na 9 miesięcy 🙃❤️
 
Do góry