reklama
Gratulacje ❤No i mam wynik bety...
Powodzenia Dziewczyny! Gorąco trzymam za Was kciuki! Dbajcie o siebie. Będę Was podczytywać jak czas pozwoli. I mam nadzieję, że tych trudnych czasach uda mi się donosić zdrową ciążę. Cała się trzęsę, kiedy to piszę. Ściskam Was mocno.
No i mam wynik bety... [emoji7]
Powodzenia Dziewczyny! Gorąco trzymam za Was kciuki! Dbajcie o siebie. Będę Was podczytywać jak czas pozwoli. I mam nadzieję, że tych trudnych czasach uda mi się donosić zdrową ciążę. Cała się trzęsę, kiedy to piszę. Ściskam Was mocno.
Gratulacje!
NataliaW93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 198
GratulacjeNo i mam wynik bety...
Powodzenia Dziewczyny! Gorąco trzymam za Was kciuki! Dbajcie o siebie. Będę Was podczytywać jak czas pozwoli. I mam nadzieję, że tych trudnych czasach uda mi się donosić zdrową ciążę. Cała się trzęsę, kiedy to piszę. Ściskam Was mocno.
Mecenasowa27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2017
- Postów
- 2 618
Hej dziewczyny! Powiedzcie mi po ilu cyklach starań zaczęłyscie chodzić na monitoring cyklu, samemu robić testy owulacyjny i kontrolować sytuację?
Zastanawiam się od kiedy powinien się zacząć człowiek martwić i sprawdzać dokładniej sytuację a do kiedy dać sobie na wstrzymanie
Hej!
Ja na monitoring zaczęłam chodzić po dwóch cyklach starań. U mnie też to wynika z dodatkowych chorób. Teraz przyjmuje leki, które są dobrane tak, żebym mogła je brać w ciąży, ale też nie mogę ich przyjmować w nieskończoność, stąd decyzja o monitoringu, a dalej zobaczymy
Mecenasowa27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2017
- Postów
- 2 618
Chodzisz na monitoring do prywatnego ginekologa ? Ile jest takich wizyt i czy są one płatne tak jak nornalna wizyty z usg?Hej!
Ja na monitoring zaczęłam chodzić po dwóch cyklach starań. U mnie też to wynika z dodatkowych chorób. Teraz przyjmuje leki, które są dobrane tak, żebym mogła je brać w ciąży, ale też nie mogę ich przyjmować w nieskończoność, stąd decyzja o monitoringu, a dalej zobaczymy [emoji6]
Uwaga uwaga! W lutym 24 lata. Pierwszy raz poszłam do gin w wieku 22 lat. Dla większości będzie to nieodpowiedzialne itd itp,zwlaszcza, że tu starania a bejbusa. Poszłam pierwszy raz do faceta. Byłam tak zestresowana i spięta, że nie mógł mi nic zrobić. Jak weszłam tak i wyszłam. Powiedzialam, że nigdy więcej nie pójdę gin faceta. A teraz mam problem, bo obydwie ginekolozki nie chcą mi zrobić monitoringu, bo roku nie ma a tylko dwie są w mieścieMi Clearblue też taki wyszedł pierwszy. Gratuluję, trzymam kciuki za mega dwie krechy. Czekam na was wszystkie
Dziewczyny mojej siostrze spóźnia się tydzień okres. Dwa testy negatywne, beta też. Pierwszy raz tak ma. Pogonilam ja do gina. Bo UWAGA nigdy nie była gdise się ta moja siostra uchowala. A jest już 2 lata mężatką
Kropka29
Moderator
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2020
- Postów
- 5 156
Może spróbuj jeszcze raz pójść do faceta, myślę że sporo robi nastawienie i podejście ja na przykład chodziłam i do kobiet i do facetów i osobiście wolę facetów. Kiedyś sobie nie wyobrażałam, tylko kobieta i koniec kropka. Ale pewnego razu pojawiła się infekcja i na cito mogłam dostać się jedynie do faceta i od tamtej pory mój stały gin jest mężczyzną. Wg moich odczuć mężczyźni są delikatniejsi i nie zakładają, że jak kobieta to od razu musi wszystko o swoim ciele wiedziećUwaga uwaga! W lutym 24 lata. Pierwszy raz poszłam do gin w wieku 22 lat. Dla większości będzie to nieodpowiedzialne itd itp,zwlaszcza, że tu starania a bejbusa. Poszłam pierwszy raz do faceta. Byłam tak zestresowana i spięta, że nie mógł mi nic zrobić. Jak weszłam tak i wyszłam. Powiedzialam, że nigdy więcej nie pójdę gin faceta. A teraz mam problem, bo obydwie ginekolozki nie chcą mi zrobić monitoringu, bo roku nie ma a tylko dwie są w mieście
reklama
Silence85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 096
Ja poszłam też późno bo miałam 21 lat. Ale moja siostra jako mężatka już powinna byłaUwaga uwaga! W lutym 24 lata. Pierwszy raz poszłam do gin w wieku 22 lat. Dla większości będzie to nieodpowiedzialne itd itp,zwlaszcza, że tu starania a bejbusa. Poszłam pierwszy raz do faceta. Byłam tak zestresowana i spięta, że nie mógł mi nic zrobić. Jak weszłam tak i wyszłam. Powiedzialam, że nigdy więcej nie pójdę gin faceta. A teraz mam problem, bo obydwie ginekolozki nie chcą mi zrobić monitoringu, bo roku nie ma a tylko dwie są w mieście
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: