reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Mój progesteron z dzisiaj
IMG_20200722_233259.jpg
 
Dziewczyny widziałam ze kilka już z was pisało o tym ze zażywają Acard? Możecie wytłumaczyć dlaczego to zażywajcie?

Na rozrzedzenie krwi, wspomagająco zagnieżdżenia zarodka by nie tworzył się zakrzep. Większość z nas bierze przepisane przez lekarza na czas starań w szczególności po poronieniach i przy mutacjach odpowiedzialnych za krzepnięcia -PAI. Sama też biorę.
 
Ostatnia edycja:
A ja chyba uzależniłam się od adrenaliny testowania, od czterech dni robię testy, nadal przed terminem @ i z niecierpliwością czekam do kolejnego dnia rano. W tym cyklu świruję totalnie xd w tajemnicy przed mężem zamówiłam sobie kolejnych 20 testów, żeby mieć na następne cykle...albo i jeden cykl hah
Ja przed terminem też robiłam bo się napatrzyłam na grupie🤦i do dzisiaj nie przyznałam się ile miałam testów 😆
 
Cześć dziewczyny. Słuchajcie, byłam dzisiaj u gina i uslyszalam, że właściwie to moje jajniki wygladaja na policystyczne, ale skoro zaszlam w jedną ciążę to nie ma się co przejmować [emoji849] no troche mnie to zmartwilo, powiedzcie, jak to jest z tymi policystycznymi jajnikami? Czy jak zaszlam w ciążę raz to nie powinnam się tym martwić i starać się bez zaglebiania w temacie? Nawet miała usg sprzed 2 lat zanim zaszlam w ciążę i mówi,no wyglądaja tak samo jak teraz.. także nie ma się co martwić i przejmowac
To zależy. Ja z PCOS naturalnie zaszłam i urodziłam dwójkę dzieci a trzeciego nie mogę. Miałam w tym celu laparoskopię i kauteryzacje jajników żeby pobudzić owulacje i sprawić żeby pecherzyki pękały bo ostatnio nie pękają nawet po zastrzykach. Wcześniej musiały pękać skoro zachodziłam w ciąże ale z wiekiem sytuacja się najwyraźniej pogarsza. Mam 32 lata :/ teraz czekam na efekty operacji. Oby się w końcu udało bo psychicznie jestem wymęczona tymi staraniami ;)
 
reklama
Do góry