reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Chłopy to są durnie....czy u was był problem żeby się przepadał?
nie, bez problemu w sumie poszedł na badanie, jakoś zaraz w następnym miesiącu zaskoczyło. Za to z łykaniem witamin to straaasny problem, kupiłam mu fertilman plus duże opakowanie i jeszcze leżą te tabletki a prawie rok się staraliśmy.
Cześć staraczki.
U mnie 23dc i już czuje że @ za rogiem.
Owulacyjne testy wskazywały na owu ok 12/13dc.
Ciążowych też już zrobiłam kilka (łaj not;p )
I na ostatnim taki minimalny cień cienia, ale ledwo widoczny.
Nie nastawiam się, w poprzedniej ciąży testy miałam pozytywne bardzo wczesnie.
Zobaczymy jutro.
Pozdrowionka cieplutkie.
Poka testa ! Trzymam kciuki ❤️
Mój m. też mnie niemiłosiernie wkurza, ale tak to jest jak pojawi się dziecko, na nowo trzeba się dotrzeć. Ja już czekam na @ bo pms daje się we znaki. Chce już nowy cykl, skoro ten stracony na choroby.
 
Już nieaktualne.
Dziś zaczynam 4cs:/
Czyli to był pms.
Powiedzcie czy znacie jakieś ziolka łagodzące pmsa?

Powiem Wam że my dopiero po kilku latach małżeństwa zdecydowaliśmy się na dziecko i kiedy się pojawiło to mieliśmy chyba największy kryzys w związku. Teraz już jest lepiej, mały podrosl a ja znowu mogę być "sobą".
Ale jak tak patrzę na tego łobuza to wiem że to jest nasze największe szczęście i naprawdę się zastanawiam jak to możliwe że on jest taki idealny (w porównaniu do nas ;p)
Chyba się umowie do gina żeby sprawdził co tam słychać w podwoziu..
 
Już nieaktualne.
Dziś zaczynam 4cs:/
Czyli to był pms.
Powiedzcie czy znacie jakieś ziolka łagodzące pmsa?

Powiem Wam że my dopiero po kilku latach małżeństwa zdecydowaliśmy się na dziecko i kiedy się pojawiło to mieliśmy chyba największy kryzys w związku. Teraz już jest lepiej, mały podrosl a ja znowu mogę być "sobą".
Ale jak tak patrzę na tego łobuza to wiem że to jest nasze największe szczęście i naprawdę się zastanawiam jak to możliwe że on jest taki idealny (w porównaniu do nas ;p)
Chyba się umowie do gina żeby sprawdził co tam słychać w podwoziu..

Podobno Niepokalanek mnisi... Właśnie też szukam gdzie mogę go kupić.
 
Kobietki, pomóżcie. Jestem w 20 tygodniu ciąży i moje libido dosłownie oszalało. Mój partner, dotychczas bardzo pobudliwy i chętny na wszelkiego rodzaju zabawy, obecnie stał się spokojny i w zasadzie nie ma potrzeb. W jego historii była strona o sextingu - czy myślicie, że on mnie zdradza? Twierdzi, że tylko sobie ogląda, ale nie wiem, w co wierzyć. Jak sobie poradzić z taką sytuacją?
 
reklama
Już nieaktualne.
Dziś zaczynam 4cs:/
Czyli to był pms.
Powiedzcie czy znacie jakieś ziolka łagodzące pmsa?

Powiem Wam że my dopiero po kilku latach małżeństwa zdecydowaliśmy się na dziecko i kiedy się pojawiło to mieliśmy chyba największy kryzys w związku. Teraz już jest lepiej, mały podrosl a ja znowu mogę być "sobą".
Ale jak tak patrzę na tego łobuza to wiem że to jest nasze największe szczęście i naprawdę się zastanawiam jak to możliwe że on jest taki idealny (w porównaniu do nas ;p)
Chyba się umowie do gina żeby sprawdził co tam słychać w podwoziu..
Szkoda :frown: ale może następny cykl dla obu nas będzie szczęśliwy ;)
Dobrze, że nie tylko my tak mamy, kocha się dziecko ponad wszystko ale to jest ogromna zmiana wszystkiego, a ilość obowiązków może każdego przytłoczyć.
Ja nie mam pomysłu na pms, ale nie co miesiąc mi się daje we znaki, więc jakoś przetrwam.
 
Do góry