Cześć dziewczyny, nie wiem, czy mnie ktoś jeszcze pamięta. Dołączyłam do Was w grudniu, udało się nam za pierwszym razem, ale niestety poroniłam w lutym w 9tc. Teraz, wraz z wakacjami wracamy do starań. To drugi cykl bez zabezpieczenia. Tym razem złotego strzału nie było . Bardzo bym chciała, żeby nam się sprawnie udało, ale zdaję sobie sprawę, że może nie być tak hop siup. Mamy już swoje lata (ja 38) i zegar biologiczny znacząco tyka . Póki co jednak jestem dobrej myśli!
Cały czas przymusowej przerwy w staraniach Was czytałam, więc jestem na bieżąco. Bardzo się cieszę, że tak wielu z Was/nas się udało !
Za resztę trzymam nieustannie kciuki i liczę, że do końca 2018 wszystkie będziemy toczyć piękne ciążowe brzuchy !
@Migdalowe jak w szpitalu? Coś powiedzieli, zdiagnozowali? Daj znać!
@KatiNails Ty już w końcówce Szok, jak czas pędzi! Pamiętam jak test robiłaś i pierwszą betę. No i Twoje niedoszłe zapalenie pęcherza .
@nata$za88 a my razem przez moment na wrześniówkach 2018 byłyśmy . Gratuluję II i trzymam kciuki baaardzo mocno!
Cały czas przymusowej przerwy w staraniach Was czytałam, więc jestem na bieżąco. Bardzo się cieszę, że tak wielu z Was/nas się udało !
Za resztę trzymam nieustannie kciuki i liczę, że do końca 2018 wszystkie będziemy toczyć piękne ciążowe brzuchy !
@Migdalowe jak w szpitalu? Coś powiedzieli, zdiagnozowali? Daj znać!
@KatiNails Ty już w końcówce Szok, jak czas pędzi! Pamiętam jak test robiłaś i pierwszą betę. No i Twoje niedoszłe zapalenie pęcherza .
@nata$za88 a my razem przez moment na wrześniówkach 2018 byłyśmy . Gratuluję II i trzymam kciuki baaardzo mocno!
Ostatnia edycja: