reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Kochana, ja rygorystycznie podchodziłam przez 4 miesiące pierwsze potem już wrzuciłam na luz. :) Dietę zalecił mi lekarz ze względu na słabą tarczycę. :) Zdarza mi się zjeść makaron normalny, pizze, słodycze też ale nie w takich ilościach jak kiedyś. Przed ciążą mogłam jeść wszystko i byłam chudziusieńka, ledwo 40kg ważyłam. Po tej pozamacicznej ciąży coś się przestawiło i muszę uważać.
To widzę, że masz takie podejście jak ja. Zdroworozsądkowe:) też kiedyś miałam taką rygorystyczną dietę tylko, że przez półtora roku. Zero glutenu, cukru- nawet słodkich owoców i laktozy. Schudłam wtedy straszliwie mimo, że jadłam dużo. Pod koniec ważyłam niecałe 45 kilo i wyglądałam jak kosciotrup. Teraz udało mi się wrócić do sensownej wagi i czuję się lepiej jak ważę te 5-6 kilo więcej. Na tarczyce ta dieta mi nie pomogła niestety, chociaż wtedy nie po to jej przestrzegałam akurat, ale efektem ubocznym była cudowna cera, więc w tej kwestii wiem że dieta ma ogromne znaczenie. Bo mimo, że teraz też odżywiam się dobrze, bo nie jem praktycznie nic z przetworzonej żywności to skóra już nie jest taka jak wtedy;)
A co do tej zmiany, to niestety hormony i na to nie masz wpływu. Może kolejna już szczęśliwa ciąża sprawi, że wszystko wróci na właściwe tory i tego Ci życzę:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka [emoji4] dziewczyny mam pytanie czy któraś z Was przy braniu luteiny ja biorę konkretnie podjęzykowa miała skutki uboczne w postaci wysypki ? Od wczoraj mam wysypkę na brzuchu i dekoldzie, nie zjadłam nic nowego luteinę biorę od 15 do 29 dc i jutro mam ostatni właśnie dzień jej brania...
 
Dziewczyny, która miała jeszcze dziś testować? Bo u mnie oczywiście biel razi:/ I minimalny spadek temp, ale @ brak... Już bym chciała ten nowy cykl jak najszybciej skoro i tak nic z tego...

A który dzień cyklu? Spóźnia Ci się?

Ja miałam dzisiaj testować ale zapomniałam kupić wczoraj test:oo: a do całodobowej już mi się jechac nie chciało. Poczekam do urodzin mojego, które są w piątek i wtedy zatestuje jeśli się nie pojawi a spóźnia mi się dzisiaj już 5 dzień. Alw nie nastawiam się na pozyty. Jakoś czuje ze to nie to i spóźnia mi się tak jak ostatnio zeby wkurzyć czlowieka
 
U mnie 24dc, plamie już szósty dzień... Dziś cały dzień ból brzucha, teraz jeszcze chwilę pobiegalam z psem i masakra, ból się rozchodzi jakby do prawej nerki? Ciężko określić, masakra :( wizyta u gina za trzy dni, mam nadzieję, że mi coś poradzi.

@Migdalove mega przemiana :)
 
Migdalove, ślicznie, ile czasu zajęła Ci taką przemiana? [emoji4] Ja przez insulinooporność jestem na diecie z niskim IG i mam duuużo do zrzucenia. Ale małymi kroczkami do przodu [emoji3]

Stonkabiedronka, a może to nie wcale spóźnienie... [emoji6]
 
Migdalove, ślicznie, ile czasu zajęła Ci taką przemiana? [emoji4] Ja przez insulinooporność jestem na diecie z niskim IG i mam duuużo do zrzucenia. Ale małymi kroczkami do przodu [emoji3]

Stonkabiedronka, a może to nie wcale spóźnienie... [emoji6]
Pół roku, bez ćwiczeń. Ćwiczyłam sporadycznie ale nie intensywnie.
 
Witam r
Trzymam kciuki za wszystkie testujace i te które będą testować na dniach :)
U mnie dopiero 10dc wiec czas staran :)
 
reklama
Do góry