V
Vel
Gość
Byłam u Pani dr na NFZ, bo swojego prywatnego nie załapałam i powiedziała że tak może być, że zrosty po usunięciu jajowodu bolą. Mnie zaczęły dopiero jak odstawiłam anty. Póki nie jest to nie do zniesienia się nic z tym nie robi, bo musieliby je usunąć, co nie znaczy że znowu się nie pojawią. Ale kupiłam sobie ziółka na "płodność". Pokrzywa, niepokalanek, kończyna i liście malin.