reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Życze zeby sie tak udalo!;-)
Ale nie straszac Cie zycie weryfikuje :d znajoma miala identyczny plan i udalo sie z porodem miedzy studiami i miala wlasnie wrocic za pol roku ale dziecko bylo tak cycowe ze bez szans bo w ogole butli nie chcialo ;p mąż pod szkołą z córką krążył i na przerwach szla karmic do samochodu ;p ale jakos dalo rade ;-) zawsze sie znajdzie jakies rozwiazanie jezeli komus zalezy ;-)
Zobaczymy jak to będzie ważne, żeby udało się zajsc w ciąże a studia najwyżej się przeniesie na późniejszy plan lub zrobię tak jak znajoma :D
 
reklama
Witajcie [emoji8] 2 dc więc zaczynam clo. Czytałam o nim duzo i praktycznie wszędzie piszą ze pierwsza tabletke bierze się 5 ew. 3 dc. Czy ktos tez mial zalecenia tak jak ja? [emoji4] no i pytanie ktore najbardziej mnie nurtuje, kiedy powinna pojawic się owulka?
Miłego dnia wszystkim życzę [emoji173]
 
Zobaczymy jak to będzie ważne, żeby udało się zajsc w ciąże a studia najwyżej się przeniesie na późniejszy plan lub zrobię tak jak znajoma :D
Trzymam kciuki za powodzenie ;-) i tak jak pisalam, zawsze jakies rozwiazanie sie znajdzie jak na czyms zalezy :)
 
Dziewczyny ja po mintoringu. Jest jeden pęcherzyk 16mm na prawym jajniku :)

Napisane na SM-A520F w aplikacji Forum BabyBoom
Super trzymam kciuki!!
Raczej nie byłoby sensu tylko dla samej tabelki bo to tak samo jak z linkiem do tabelki, przenosimy się tu na stałe, będzie to po prostu łatwiejsze. :)
Haha zaczęłam tak odpisywać, a potem doczytałam że wątek przeniesiony.

Napisałam tam na starym ale i tu to dam...

@Wiktorka88 O....wybacz ale na studia to już raczej samemu można zarobić. Osobiście nigdy dzieci "nie przeliczalismy" na kasę i to co możemy im zaoferować i jakie super perspektywy możemy im zaoferować.
Ja zawsze mam w pamięci koleżankę z dzieciństwa, która zawsze była ubrana na bogato jak na czasy wczesnych lat 90, zawsze wakacje nad Bałtykiem i jeszcze za granicą, zapachowe mazaki (kto pamieta?), tamagoczi, rower górski, rolki. Chodziła na wszystkie możliwe dodatkowe zajecia o których mi się nie śniło. Ja w szkole typowy dobry uczeń, bardziej przecietniak ona geniusz, poukładana, zawsze przygotowana.
Jak ja jej zazdrosciłam...kiedy po latach się spotkałysmy i rozmawiałyśmy to wyobrazcie sobie, że to ona ze łzami w oczach mówiła mi jak okropnie zazdrosciła dzieciom wolności, radości i normalnej rodziny gdzie mama wola na obiad, gdzie było zwyczajnie. Zazdroscila spania na sianie u babci, pod namiotem, złapania konika polnego i babrania się w błocie. Jej nie było tego wolno, była damą z bogatego domu, córką lekarki i przedsiębiorcy i na wyskie loty skierowaną. Nie mogła być kimś zwykłym. Dużą cenę za to zapłaciła. Bycie we wszystkim idealnym doprowadziło ją do nerwicy i nigdy nawet jako dorosła kobieta tego nie pokonała. Rodziców i pieniądze miała. Brak miłości, bliskości ją zabił...średnio ulozyła sobie zycie. Ja pochodziłam z rodziny robotniczej, niczego wymyślnego nie mieliśmy, na wakacje do babci na żniwa i na sianko, krowy paść. Ognisko to było coś, robienie kaczek na rzece, łapanie rybek, chodzenie po kałużach, czasem klaps w tylek pd rodziców za jedynkę czy bura za nieprzygotowanie ale zawsze wiedzieliśmy ja i moje rodzeństwo, że to my jesteśmy ważni i to że nas mają rodzice a nie stopnie. Nie bałam się wracać do domu, miałam fajne dzieciństwo bez traumy, dobrych, kochajacych rodziców...biedy nie było ale na nic szalonego też nie. Za to był dom pełen życia i ta atmosfera...to nie do opisania.
Dzieci ma się z miłości. Pieniądze pomagają ale nie są najważniejsze. Czasem mniej znaczy więcej. Nigdy z mężem nie przeliczalismy dzieci na pieniądze. Czasem było ciężej innym razem lepiej ale nidy decyzja o dziecku nie była podyktowana wyłaczbie tym wzgledom.

RODZENIE DZIECI Do 28 lat mialam cała trójkę już po tej stronie brzuszka. Pierwsze 21, 22 drugie, trzecie 27. Bardzo chwalę sobie wczesne macierzyństwo ale wszystko ma swoje plusy i minusy.
Ja mam to szczęście że mi nigdy rodzice nie narzucali co mam robić w życiu. Na dodatek bardzo mnie wspierali w moich decyzjach.
Widzę, że na tapecie temat wieku odpowiedniego na macierzyństwo :)

Z moich obserwacji wynika, że teraz w modzie jest pierwsze dziecko po 30-stce. Ani razu odbierając córkę z przedszkola nie widziałam mamy, która wyglądałaby na podobny wiek do mojego (ja mam 25 lat).

Teraz wiele mamusiek stawia na studia, potem kariera, podróże, a następnie dzieciaczek.

Mi się życie ułożyło inaczej, córeczka była dla wszystkich niespodzianką, pojawiła się w samiuteńkim środku moich studiów. Nie podróżowałam- to mnie dopiero czeka jak dzieci będą odchowane. Robienie kariery- w toku :)

Ogólnie, nie czuję, jakby mnie coś ominęło w życiu, nie przewiduję, że moje dziecko będzie miało gorszy start w życiu. Rozumiem plusy i minusy wczesnego/późnego macierzyństwa i szanuję obydwa podejścia i myślę, że zamiast generalizować, które jest lepsze, trzeba sobie indywidualnie ustalić priorytety w życiu.
Nie ma wieku dobrego czy złego.
Moim zdaniem to od głowy zależy.
Ja syna urodziłam 2 miesiące przed 22 urodzinami. Nie miałam można powiedzieć NIC. Teraz drugie będzie miesiąc przed 26. Z synem robiłam zawód (wróciłam do szkoły jak miał 2,5 miesiąca), rozkręcałam klientki, założyłam swoją działalność. Dla mnie dziecko nie jest przeszkodą w niczym. Wprost przeciwnie. Dziecko dopiero tak na prawdę uczy nas odpowiedzialności i zorganizowania. Jest niesamowitym motywatorem. I gdyby nie mój syn, a potem jeszcze nie mąż to nie byłabym tu gdzie jestem i nie osiągnęłabym tego co mam teraz... Nie miałabym takiej mobilizacji żeby dążyć do celu mimo wszystko, nie miałabym dla kogo się starać.

My dziś mieliśmy ciężką noc. Syn pół nocy płakał i spać nie mógł. Niby nic mu się nie przyśniło, niby nic go nie bolało. Nawet pupę sprawdzałam czy robaków nie widać.. niby nic. Ale nie poszedł dziś do przedszkola, jeszcze śpi. A popołudniu do lekarza i CHYBA poproszę o leki na robaki. Młody jeszcze nigdy nie był odrobaczony. A i do żłobka chodził, teraz przedszkole. Ostatnio apetytu nie ma za bardzo, cienie pod oczami się robią. Noce niespokojne. Chyba czas najwyższy... Masakra...

f2w39jcg9ne8irhy.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
Dziewczynki, witam się w 4dc. Na 12 mam wizytę u gin. W poprzednim cyklu pęcherzyk pięknie rósł, testy owu pozytywne 5 dni z rzędu (wcześniej tak nie miałam,pozytyw max dwa dni ) ale nie pękł [emoji47] jakoś mnie podłamała ta informacja, dlatego lekarz chciał mnie zobaczyć po @ i będziemy obserwować ten cykl.
Nie wiem czy to pierwszy taki cykl, czy w poprzednich też nie było owu.
Piłam inofolic 3 miesiące i zauważyłam różnice w śluzie, w dni płodne było go o wiele wiecej, i taki jak być powinien. Teraz dla odmiany kupiłam ovarin. Zobaczymy co to będzie, ale czuję się juz na stracie zregygnowana
 
Dziewczynki, witam się w 4dc. Na 12 mam wizytę u gin. W poprzednim cyklu pęcherzyk pięknie rósł, testy owu pozytywne 5 dni z rzędu (wcześniej tak nie miałam,pozytyw max dwa dni ) ale nie pękł [emoji47] jakoś mnie podłamała ta informacja, dlatego lekarz chciał mnie zobaczyć po @ i będziemy obserwować ten cykl.
Nie wiem czy to pierwszy taki cykl, czy w poprzednich też nie było owu.
Piłam inofolic 3 miesiące i zauważyłam różnice w śluzie, w dni płodne było go o wiele wiecej, i taki jak być powinien. Teraz dla odmiany kupiłam ovarin. Zobaczymy co to będzie, ale czuję się juz na stracie zregygnowana


Potwierdzam mi ginekolog poleciła Inofolik, bardzo dobrze wpływa na przyswajalność żelaza, jeśli chodzi o śluz to mi pomaga picie siemienia lnianego i olej z wiesiołka, oprócz tego biorę probiotyk na florę provag.
 
Dzień dobry:) Ja też proszę o dodanie
Marzena,26 lat, Wadowice
8,03@
9 cykl
1syn
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny zrobiłam znowu test owulacyjny bo pojawił mi się śluz płodny. Co myślicie negatywny? Myślałam że może przesunięta owulacja.
 

Załączniki

  • LRM_EXPORT_20180214_095138.jpg
    LRM_EXPORT_20180214_095138.jpg
    357,3 KB · Wyświetleń: 134
@Wiktorka88 O też tak uważam... Nie trzeba nie wiadomo ile zarabiać ale stabilizacja jest potrzebna... Wiem po sobie jak na początku było ciężko i jak bardzo się martwiłam, że nie będę miała na pieluchy czy chleb i jak bardzo źle się wtedy czułam psychicznie... Teraz jest zupełnie inaczej i jest ten spokój ducha że nie muszę się martwić co do gara włożyć. Nie mamy milionów ale starcza nam na życie, takie normalne życie i jest dobrze. Dlatego jeżeli decyduje się na dziecko to muszę mieć stabilizację i nie podchodzę do tego że a co będzie to będzie... Jestem tego zdania że jeżeli podejmuje się decyzję o dziecku to jestem za nie odpowiedzialana i chce mu dać wszystko co najlepsze na co mnie stać.
Też tak uważam. Dla mnie i dla męża stabilizacja finansowa jest ważna, ale to może dlatego że u obojga w domu różnie to z kasą bywało. Nie trzeba byc bogaczem ale żyje się lepiej ze świadomością że nie braknie ci pieniędzy na jedzenie i opłaty. Pieniędze szczęścia nie dają, ale dużo pomagają w życiu.

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej :)

Widzę, że dalej figuruję jako staraczka, ale już nią nie jestem - 8 tc ;)
Migdalove - przepraszam, że tak wprost napiszę, ale skoro test Ci pokazywał II kreseczki, a później przyszła @, to nie rozważałaś opcji, że doszło do straty ciąży? Nie chcę sprawiać Ci bólu, ale może to być jakaś wskazówka diagnostyczna.
Gratulacje [emoji4]

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry