reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Hej! Miło, że mnie wywołujesz. Starania to przeszłość. :) Mamy postanowione, że póki nas nie będzie stać na od a do z na in vitro to nie ma mowy o staraniach. Nie mam już takiej siły co kiedyś, nie chce przechodzić przez kolejne straty. Wiadomo z czasem ludzie zmieniają zdanie ale u nas nawet i pod względem finansowym na razie odpada. Sytuacja w kraju wszystkich dotyka, ja od października bezrobotna, na szczęście mam rentę po zmarłym tacie. Mąż za granicą, ale praca niedługo się kończy i musimy wrócić mieszkać do rodzinnego domu, do mojej mamy, tam mamie pomóc wyremontować no i tam nie będziemy martwili się, że zaraz nam wypowiedzą umowę bo nie będziemy wypłacalni bo wynajmujemy mieszkanie. No i cały czas chodzę na terapię do psychologa bo bez tego byłoby ciężko. Więc u mnie nie dzieciowo, nie staraniowo. :) Od czerwca nowa pasją, pogrążyłam się w niej - sporty siłowe, kulturystyka. :) No i tak sobie planujemy wyjechać razem za granice ale to może jak się trochę uspokoi. To tak w wielkim skrócie. :)
Przepraszam, że się wtrącę, ale sama się staram już wiele lat i podczytywałam was w 2018 roku, ale ujawniłam się chyba dopiero w okolicach 2020.

A w jakim kraju mąż pracuje? Pytam, bo były epizody, że wyjeżdżal do Niemiec, a w tym kraju in vitro jest nawet do 100% refundowane przez kasę chorych dla par małżeńskich. Jeśli planujecie wyjazd to macie szanse na refundację. Taka rada na przyszłość... Może się wam przyda.

Generalnie znam wasza historie i 3mam kciuki, jestem pewna, że uda wam stać się rodzicami. Pozdrawiam serdecznie.
 
reklama
Cześć dziewczyny! Co tam u Was?? Dawno mnie to nie było... ale podczytuje Was:) widzę, ze forum ucichło 😨🤔
Jutro w końcu ide na badania do laboratorium i zastanawiam się, które zrobić (chciałabym wykorzystać wizytę jak najlepiej) bo teraz gonią terminy... na pewno tsh, aTG, aTPO, kwas foliowy i jeszcze będzie można to homocysteine. Co byście jeszcze proponowały do tego pakietu?

Hej kochana :) myślę caly czas o Tobie.
Ja obecnie na etapie wyganiania młodego z brzucha 😛 ostatnie 5 dni to terminu :) t
Nawet nie wiem kiedy to przeleciało. Buziaki dla Ciebie 😘
A co do badań to podrzucam Ci tu taką ściągawkę od staraczek z of jakie badania warto wykonac, może coś tam sobie dobierzesz z tej listy :)
IMG_20201107_163844.png
IMG_20201107_163819.png
 

Załączniki

  • IMG_20201107_160619.jpg
    IMG_20201107_160619.jpg
    699,2 KB · Wyświetleń: 96
Nie byłam u lekarza, zbadałam na własna rękę, bo nie brałam leków pol roku 🤦🏽‍♀️ W lutym miałam zbite tsh do 1,4 - moja głupota, bo myślałam ze nie muszę brać a tu zrobiłam badania z ciekawości i oooo zdziwienie 🥴 antyTG to są przeciwciała, świadczą o autoimmunologicznym zapaleniu tarczycy, np. Hashimoto. Ja mam prawdopodobnie niedoczynność tarczycy

Niestety zbicie tsh nie jest stale i trzeba brać leki zeby utrzymywać ten poziom. Ja też bralam podczas staran i przez całą ciążę zeby nie szalało (mimo ze niedoczynności nie mam stwierdzonej)... Dopiero po porodzie będę mogla odstawiac.
Pamiętam ze jak podczas starań probowalam zmniejszyć dawkę na własną rękę to zaraz podbijało sie tsh do góry.
 
Dziękuje Kochana 😘 hsg miałam robione w lutym, hormony przy okazji w szpitalu mi badali i wszystko było dobrze. Zaraz po tym pandemia i już sobie odpuściłam wszystko i lekarzy i starania. A nawet odstawiłam wszystkie suplementy. Nie było nacisku. Do tej pory nic, głowę tez wietrze 😅 za dużo się dzieje w świecie, szczerze to teraz boje się nawet w ciąże zajść :/ Na pewno umówię się do ginekologa na wizytę, bo nie byłam pol roku :( ale teraz chce zacząć brać od nowa, suple z wit. D, jodem, kwasami, itd. Tylko myśle co by było najlepsze czy np. pregna, prenatal czy może coś innego

Metylowany kwas foliowy, witaminę D 2ty lub nawet 4 tys jednostek, B complex, do tego witamina A i E.
 
600 to też nie tak wcale dużo, ja miałam kilka tysięcy [emoji6][emoji39]
A co do wagi to nie zawsze się ma z nią problem przy hashimoto. Moja siostra ma hashimoto i ma tak, że jak spojrzy na słodkie to już tyje[emoji1787] bynajmniej ona tak twierdzi [emoji1787]
Ja mimo hashimoto ledwo mogę utrzymać jakąś sensowna wagę mimo, że kalorii nie liczę [emoji85] teraz jak karmię to już w ogóle poleciała mi waga i mam 49 kg[emoji2356]

Będzie dobrze już parę lat jestem na tym forum i serio znam historie dziewczyn, które zachodziły w ciążę po paru latach starań, w momencie kiedy się tego nie spodziewały. Tobie też się uda, bardzo Ci tego życzę i trzymam za to kciuki[emoji8] [emoji110][emoji110][emoji110]
W sumie ja też zaszłam jak zwątpiłam, bo lekarze po naszych wynikach mówili, że tylko in vitro a tu psikus i w 13 cyklu nasz 100% naturalny cud się zdarzył [emoji7]
My też zastanawiamy się nad powrotem do starań, choć będąc szczera to w sumie nie robimy nic żeby ciąży zapobiec[emoji6][emoji85] no ale też się specjalnie nie staramy[emoji6] jak wyjdzie to wyjdzie i będziemy wtedy szczęśliwi a jak nie to za jakiś czas może się pokusimy o jakieś konkretniejsze starania[emoji6]

@Migdalove puk, puk[emoji4] wiem że wietrzysz głowę i odpuściliście starania, ale daj znać, co tam tak ogólnie u Was słychać? Mam nadzieję, że wszystko ok?

A propo ciąż z zaskoczenia po kilku latach starań... To na pocieszenie przytoczę przykład mojej kuzynki. Starali się już chyba z prawie 5 lat... Mieli się przygotowywać do inseminacji ale przyszła korona i odwołali im cala procedurę... Potem jakoś nie mogli się zebrać w sobie zeby porobić wszystkie badania na świeżo zeby znów zacząć podchodzić do inseminacji... Nie zdążyli... Właśnie nam w tym tygodniu ogłosiła, że jest w ciąży, zupełnie z naturalnych starań, ale co najlepsze jest to ciąża BLIŹNIACZA! ... Także życie potrafi zaskoczyć 😍 takich cudów życzę wszystkim długoletnim staraczkom!
 
Przepraszam, że się wtrącę, ale sama się staram już wiele lat i podczytywałam was w 2018 roku, ale ujawniłam się chyba dopiero w okolicach 2020.

A w jakim kraju mąż pracuje? Pytam, bo były epizody, że wyjeżdżal do Niemiec, a w tym kraju in vitro jest nawet do 100% refundowane przez kasę chorych dla par małżeńskich. Jeśli planujecie wyjazd to macie szanse na refundację. Taka rada na przyszłość... Może się wam przyda.

Generalnie znam wasza historie i 3mam kciuki, jestem pewna, że uda wam stać się rodzicami. Pozdrawiam serdecznie.
Właśnie raz wyjechaliśmy do Niemiec i była lipa ogólnie, tego samego dnia wracaliśmy do domu. Mamy w planach właśnie wyjazd do Holandii lub Niemiec, tam ivf jest refundowane. Musielibyśmy mieć tam stabilna sytuację finansową, mieszkaniowa, żeby podchodzić do ivf więc tak czy siak musimy uzbierać dużo pieniędzy. A na tem moment dobrze nam jest tak jak jest, nie przeżywam już tego, ze nie mogę naturalnie zajść w ciążę i ja donosić, nauczyłam się cieszyć życiem takie jakie jest. ;)
 
Hej kochana :) myślę caly czas o Tobie.
Ja obecnie na etapie wyganiania młodego z brzucha 😛 ostatnie 5 dni to terminu :) t
Nawet nie wiem kiedy to przeleciało. Buziaki dla Ciebie 😘
A co do badań to podrzucam Ci tu taką ściągawkę od staraczek z of jakie badania warto wykonac, może coś tam sobie dobierzesz z tej listy :)
Zobacz załącznik 1198226Zobacz załącznik 1198229
Witaj😘 super, dziękuje Ci😘 ale fajnie, jeszcze chwilka i będziesz tulić maluszka🥰
 
reklama
Hej kochana :) myślę caly czas o Tobie.
Ja obecnie na etapie wyganiania młodego z brzucha 😛 ostatnie 5 dni to terminu :) t
Nawet nie wiem kiedy to przeleciało. Buziaki dla Ciebie 😘
A co do badań to podrzucam Ci tu taką ściągawkę od staraczek z of jakie badania warto wykonac, może coś tam sobie dobierzesz z tej listy :)
Zobacz załącznik 1198226Zobacz załącznik 1198229
1 etap mam przerobiony, drugi częściowo 😀 nie robiłam jeszcze nigdy tej glukozy i insuliny i tak się zastanawiałam nad tym cały czas
 
Do góry