L
Lad
Gość
Ale w co tu nie wierzyć?31dc cykle mam 31-33dni,sama nie wierzę w tą kreskę,jutro zrobię kolejny test
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale w co tu nie wierzyć?31dc cykle mam 31-33dni,sama nie wierzę w tą kreskę,jutro zrobię kolejny test
oj kochana nawet nie wiesz jak podniosłaś mnie na duchuU mnie wystarczyl [emoji3526] szczęśliwy cykl był pierwszym z clo, tylko z jednym pęcherzykiem i byla mega podjarana samym faktem, że w ogóle coś wyhodowalam [emoji23] potem seks w zalecone dni i bum! Dziś zaczęłam 24 tc [emoji16]
Nie wytrzymałam zrobiłam kolejny31dc cykle mam 31-33dni,sama nie wierzę w tą kreskę,jutro zrobię kolejny test
Co o tym myślicie ?rok starańZobacz załącznik 1004473
Suuuuper! Teraz leć tylko na betę i możesz umawiać wizytę u lekarza za jakieś dwa tygodnie [emoji3526]Nie wytrzymałam zrobiłam kolejnyZobacz załącznik 1004513
Stwierdzilam że aa kupie sobie dzisiaj test 10-tke i jutro rano sobie zrobie tak o... chociaz naprawde na nic w tym cyklu nie liczę. Będzie 23 dc i chyba z 10dpo (tak sobie wyznaczyła owu na oko bo tylko w jeden dzien w plodne mialam intensywniejszy bol jajnika) no i jakieś 1/2 dni do @.
No powiem Ci że byłabym niezłe zaskoczona jakby wyszly dwie kreski xDZrób [emoji3526] ja trzymam kciuki. Czyta się o wielu przypadkach, gdzie odpuszczenie i wyluzowanie daje pozytywny efekt [emoji3526]
Póki co nic nie robię i czekam na cud... wiem, głupio to brzmi- muszę się w koncu zmobilizować i do lekarza, bo odkładam wizyty z miesiąca na miesiącnie zaznaczę, że lubię to bo bardzo tego nie lubię, kurcze, myślałam, że skoro raz zaszłas, nawet jeśli się nie udało, to następna (już szczęśliwa) ciążab to tylko kwestia czasurobicie coś w kwestii pogłębienia diagnostyki? Coś musi Wam przeszkadzać, może trzeba to tylko znaleźć, wyleczyć i będzie bobo?