Staraczki 2018-2020! :)

[174974]

dziewczyny a jest tu ktoś kto ma nerwice i sie stara o dzidzie?

Ja mam nerwicę żołądka, ale pewnie chodzi Ci o to, czy któraś bierze leki na to, ja nie biorę. Ale już czuję, że klimat jesienni sprzyja temu cholerstwu.

 

[ElizaR]

Ech.... Dziś mam chyba gorszy dzień... Mogłabym płakać z byle powodu [emoji24]

 

[Malaga00]

dziewczyny a jest tu ktoś kto ma nerwice i sie stara o dzidzie?

Ja mam nerwicę od kilku lat ;/ Ale jestem w ciąży, a co się dzieje?

 

[Malaga00]

Ja mam mięśniaka- gin mi powiedziała, ze to nie zagraża ciąży - ale szczerze to nie wiem, może zalezy od tego w którym miejscu się znajduje i od wielkości

To dobrze, że jeden to musicie obserwować bo wiem naprawdę jakie to cholerstwo jest straszne ;/ No właśnie zależy w którym miejscu i czy nie utrudni dzidzi rośnięcia.
A nie masz za małej dawki, bierzesz tylko 25? Co lekarz to inne dawki przepisuje ale moja znajoma np miała tsh około 5-6 i była na dwóch innych dawkach leku, 50 i chyba 75, ja też miałam dość wysokie i dostałam po czasie 50 bo przy 25 to ja sobie mogłam do końca roku tak ciągnąć bo nie spadało ;o

 

[gosc19]

Ja mam nerwicę żołądka, ale pewnie chodzi Ci o to, czy któraś bierze leki na to, ja nie biorę. Ale już czuję, że klimat jesienni sprzyja temu cholerstwu.

no własnie o leki mi chodzi..

Ja mam nerwicę od kilku lat ;/ Ale jestem w ciąży, a co się dzieje?

bierzesz leki?

 

[Malaga00]

no własnie o leki mi chodzi..


bierzesz leki?

Nie biorę, brałam masę leków ale skończyłam półtorej roku temu i staram się sama zwalczać nerwicę. W ciąży mam wrażenie, że wszystko się nasiliło i dość często czuje się fatalnie ale do leków nie wrócę [emoji17][emoji57]

 

[gosc19]

Nie biorę, brałam masę leków ale skończyłam półtorej roku temu i staram się sama zwalczać nerwicę. W ciąży mam wrażenie, że wszystko się nasiliło i dość często czuje się fatalnie ale do leków nie wrócę [emoji17][emoji57]

no wlasnie ja biore, jak sie dowiedziałam o ciąży to odstawiłam z dnia na dzień, skutki odstawienia są straszne...
i sie zastanawiam czy jest jakaś opcja że można brać inne oczywiście w ostateczności.
chcemy sie znowu starać

 

[Malaga00]

@xszaracodziennosc ratuję się tylko melisą i magnezem, ale reaguje strasznie nerwowo i emocjonalnie niż wcześniej na wszystko, mam dość często załamania, popadam w doły, mam przykre myśli

 

[Malaga00]

no wlasnie ja biore, jak sie dowiedziałam o ciąży to odstawiłam z dnia na dzień, skutki odstawienia są straszne...
i sie zastanawiam czy jest jakaś opcja że można brać inne oczywiście w ostateczności.
chcemy sie znowu starać

Oj tak ja jak odstawiłam z dnia na dzień to wylądowałam w szpitalu pod kroplówką... Wymioty zawroty głowy, tak płakałam, ledwo się trzymałam, najgorszy koszmar. Ale te leki niestety mnie zmieniły. Kiedyś cieszyłam się z życia, korzystałam byłam pogodna, teraz boję się wszystkiego i wszystkich, jestem bardziej emocjonalna, znerwicowana i pesymistyczna nie widzę w ogóle w niczym pozytywów.

 

[Malaga00]

@xszaracodziennosc pewnie są jakieś słabsze dla kobiet w ciąży bo ciąża naprawdę wzmaga to wszystko, wiem, że moja znajoma brała ale na uspokojenie od lekarza bo przez swojego partnera popadła w ciąży w depresje i nie było wyjścia niestety. Ja sobie radzę na razie melisą ale po jakiejś nerwowej sytuacji zaczynam się źle czuć, boli mnie serce i przez kilka dni dochodzę do siebie.