reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
reklama
Jezu dziewczyny, a ja nigdy nie miałam badanego progesteronu [emoji23] ani w poprzedniej, ani w tej ciąży.

f2w39jcg9ne8irhy.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
Wiesz u nas to trochę inaczej. My po przejściach więc lekarze patrzą na to [emoji5]. Przy synu też nie wiedziałam nic o tym , w ogóle ja się mało czym przejmowalam, dbalam o siebie ale miałam większy luz [emoji5].

3jgx3e3kfy69cdb8.png
 
Dobry masz wynik, na początku powinien być 21,6 później powinien wzrastać [emoji5]. U mnie na początku był 21,06 później spadł do 15, 60. Najmniej może być 10 więc gin od razu przepisał mi duphaston 2x dziennie po 1 tabletce [emoji5]. Oczywiście piszę to co ja wiem a Twoj gin sam oceni co i jak [emoji5]

3jgx3e3kfy69cdb8.png

Moja gin w zeszłym miesiącu ok. 10 w 7-8 dniu od owu uznała za dobry wynik. Jasne, ale pocieszyłaś mnie, że chociaż to jest ok. ;) dzięki ;)
 
Jezu dziewczyny, a ja nigdy nie miałam badanego progesteronu [emoji23] ani w poprzedniej, ani w tej ciąży.

f2w39jcg9ne8irhy.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png

Szczerze to tez nie wiem po co to miałam robić, ale powiedziała mi źe sprawdzimy owulację, a przy okazji zobaczymy czy niedobór nie był możliwą przyczyną poronienia wcześniej. Aczkolwiek nie wiem jakby to teraz miało sprawdzić...
 
Dziewczyny kochane ja was nie nadrobie, podnosze sie powoli z tej kolejnej mojej prywatnej tragedii i zaczynam ostra walke. Tym czasem wytaczam ostra artylerie, w zamiarze usuniecie zrostow, lekarz Debski z Warszawy znany ze spraw "beznadziejnych" (umowiona wizyta na 9 kwietnia) dalej badania jakie doktor zleci, szukanie przyczyn, leczenie i dopiero rusze z pelna para. Mam nadzieje ze po tym czasie uda nam sie tez szybko zajsc jak w te poprzrdnie 3 ciaze (za kazdym razem pierwsze cykle tak naprawde) bo o poprzednie sie staralismy kilka miesiecy. I ze w koncu bedzie kolejna ciaza zdrowa, nie wczesniej niz za kilka dobrych miesiecy... na sam zabieg musze na pewno kilka mies zaczekac a potem nie wiem ile rekonwalescencji plus zobaczgmy jak wyjda badania i jak dlugo bedzie trzeba szukac. Narazie od dzis zaczynam na nowo antydepresanty zeby szybciej dojsc do siebie psychicznie co za tym tez idzie fizycznie. Za jakis czas wroce, moze dopiero na starania 2019 a wy tu badzcie juz do tego czasu dawno zafasolkowane :* buziaki i dziekuje za wasze wspaniale wsparcie. Bede sie odzwywac od czasu do czasu, dam znac jak badania :)
 
Ja nigdy nie miałam badanych hormonów. .. teraz na wizycie tylko podstawowe badanie i cytologia, wszystko ok, morfologie i badanie tarczycy zrobiłam na własną rękę. Mówiłam mojemu gin że zaczynamy starania to powiedział że wszystko jest w porządku i życzy mi że następna wizyta będzie potwierdzeniem ciąży :) jednak nie kazał się przejmować jak odrazu się nie uda ze względu na to ze przez ostatni rok bardzo ciężko pracowałam i organizm musi odpocząć.
Jednak jak do wakacji nie będzie dwóch kresek to wybiorę się do niego jeszcze raz
 
Dziewczyny kochane ja was nie nadrobie, podnosze sie powoli z tej kolejnej mojej prywatnej tragedii i zaczynam ostra walke. Tym czasem wytaczam ostra artylerie, w zamiarze usuniecie zrostow, lekarz Debski z Warszawy znany ze spraw "beznadziejnych" (umowiona wizyta na 9 kwietnia) dalej badania jakie doktor zleci, szukanie przyczyn, leczenie i dopiero rusze z pelna para. Mam nadzieje ze po tym czasie uda nam sie tez szybko zajsc jak w te poprzrdnie 3 ciaze (za kazdym razem pierwsze cykle tak naprawde) bo o poprzednie sie staralismy kilka miesiecy. I ze w koncu bedzie kolejna ciaza zdrowa, nie wczesniej niz za kilka dobrych miesiecy... na sam zabieg musze na pewno kilka mies zaczekac a potem nie wiem ile rekonwalescencji plus zobaczgmy jak wyjda badania i jak dlugo bedzie trzeba szukac. Narazie od dzis zaczynam na nowo antydepresanty zeby szybciej dojsc do siebie psychicznie co za tym tez idzie fizycznie. Za jakis czas wroce, moze dopiero na starania 2019 a wy tu badzcie juz do tego czasu dawno zafasolkowane :* buziaki i dziekuje za wasze wspaniale wsparcie. Bede sie odzwywac od czasu do czasu, dam znac jak badania :)

Trzymam kciuki ;*
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry