reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Też mam synka 6 lat. :blink:
I marzy mi się teraz córeczka.. dziewczyny może macie jakiś dobry przepis na płeć żeńska? :laugh2: choć wiem że ważne żeby się wogole udało i zdrowe. Ale Ale.. marzyć można.
 
reklama
Czy u was też jest taka parówka na dworze? Nie do wytrzymania.
Witaj @Betii35 . Niestety dziś w Poznaniu też jest koszmarnie gorąco. A jak pomyślę, że za chwilę muszę wyjść do pracy i jechać na drugi koniec miasta, to już w ogóle mi się nie chce wychodzić. Już czuję, że się pocę :D

Witaj @Malaga00 - rozgość się.

A ile lat mają ? [emoji3]
Starszy ma 8 lat skończone, a młodszy teraz w lipcu skończy 5 lat. Więc nie są to już takie malutkie urwiski.
 
No to miło, że mam kompana czasowego i cyklowego ;)
Chociaż u Was to przynajmniej wiadomo, że możecie mieć dzieci skoro macie już 4-letniego urwisa ;)
No wiesz to ze mam jedno dziecko niestety nie oznacza ze i z drugim sie uda... organizm ciagle sie zmienia i to ze wcześniej nie bylo problemu z zajsciem bo udalo sie "przypadkiem" niestety wcale nie oznacze ze teraz bedzie tak samo..
W dodatku tak dokładniej to ja mam małego urwisa [emoji6]
 
Tez zostaje :)
Ma może któraś z was mięśniaka? Czy on może stwarzać problemy z zajściem w ciąże? Niby lekarz, który mi go wykrył stwierdził, ze narazie nie będziemy z nim nic robić, ale trochę się przejmuje :/
Umówiłam się w lipcu na wizytę do jakiegoś profesora z Polnej z Poznania, którego poleciła mi moja kuzynka.. Zobaczymy co on mi powie :/
Ja mam. Wykryto u mnie w trzonie macicy, niby malutki bo 1,55cm tez miałam obawy, a w ciąże zaszłam. Mam nadzieje, ze nie przysporzy mi problemów w dalszym rozwoju, bynajmniej ginka mnie uspokajała ze on nie wpływa na to bo jest gdzieś tam z boku
 
Ja mam. Wykryto u mnie w trzonie macicy, niby malutki bo 1,55cm tez miałam obawy, a w ciąże zaszłam. Mam nadzieje, ze nie przysporzy mi problemów w dalszym rozwoju, bynajmniej ginka mnie uspokajała ze on nie wpływa na to bo jest gdzieś tam z boku
I nie było zaleceń by coś z nim robić jak narazie. Bo one tez mogą się cofnąć lub rozwinąć, Zobaczymy
 
Jej ja dzis juz 12 dc... przez te 2gie zmiany w pracy czas leci mi przez palce i nawet nie mam czasu myslec i sie skupiac nad cyklem i staraniami....
 
Mi proponowali "leczenie" Anty 4 miesiące i potem odstawić i że zachodzi się łatwo

I nie zdecydowalas się ? Mi lekarze mówili że ciężko będzie bym mogła mieć dzieci , leżałam w klinikach niepłodności ciągle badania hormonów itp... Aż trafiłam na lekarza który nie zrobił mi żadnego wyniku tylko po obserwacji moich trzech cykli dał tabletki anty na dwa miesiące i w trzecim miesiącu odrazu ciąża :) poprostu pobudzil mi całą pracę jajników i dzięki temu 9 miesięczny szkrab teraz się bawi :) a ja staram się o drugie.
 
Jej ja dzis juz 12 dc... przez te 2gie zmiany w pracy czas leci mi przez palce i nawet nie mam czasu myslec i sie skupiac nad cyklem i staraniami....
Coś o tym wiem. Ja też popołudnia teraz trzaskam. Na szczęście dziś już ostatni dzień i mam wolne do wtorku. A w sobotę wyjazd z kumpelami, to trochę sobie odpocznę i czas zleci. Mam nadzieję, że jak wrócę, to już się na spokojnie wezmę za pilnowanie temperaturki i śluzu i podziałamy z M.
 
reklama
I ja was podczytuje co jakiś czas i z chęcią zostanę (choć mam nadzieję że nie nadlugo) bo fajnie się was czyta.. co wchodzę to fajny wysyp II kreseczek :tak: gratulacje dziewczyny. I za pozostałe trzymam kciuki

Czy u was też jest taka parówka na dworze? Nie do wytrzymania.

Straszna parówka od wczoraj! ale od rana same ostrzezenia ze od 13 zalamanie pogody, porywy wiatru silne, burze i ochlodzenie.

No wiesz to ze mam jedno dziecko niestety nie oznacza ze i z drugim sie uda... organizm ciagle sie zmienia i to ze wcześniej nie bylo problemu z zajsciem bo udalo sie "przypadkiem" niestety wcale nie oznacze ze teraz bedzie tak samo..
W dodatku tak dokładniej to ja mam małego urwisa [emoji6]

Dokladnie! Ja tez mam córke 8.5 roku i teraz sie obudzilismy z drugim dzidziolkiem i chyba nie bedzie tak latwo.

Coś o tym wiem. Ja też popołudnia teraz trzaskam. Na szczęście dziś już ostatni dzień i mam wolne do wtorku. A w sobotę wyjazd z kumpelami, to trochę sobie odpocznę i czas zleci. Mam nadzieję, że jak wrócę, to już się na spokojnie wezmę za pilnowanie temperaturki i śluzu i podziałamy z M.

Dobrze Ci. Ja jeszcze jutro 2ga zmiana i weekendunio.


Witam gorąco nowe staraczki :)
 
Do góry