A coś z tydzień przed skończeniem 6 miesięcy. Teraz ma prawie 7. Ale słabo to idzie.
Ostatnio dałam jej rosółek po 6 miesięcu z kawałkami - odruch wymiotny, nie zje. Kaszka - odruch wymiotny nie zje.
Flipsy lubi, wczoraj paluszki Lajkonik Junior końcówkę dałam polizac. To odgryzla kawałek (nie ma jeszcze zębów) i dosłownie pogryzla, pomemlala i polknela. W szoku byłam.
Z warzyw to marchew, ziemniak, dynia, brokuł, seler, pietruszka, burak, pomidor.
Z mięsa to uwielbia rybę. O dziwo z cielęcina jej nie przeszkadza mimo alergii na bmk. Kurczak, indyk i królik.
Teraz koleżanka będzie mi załatwiać wiejskiego króliczka i kurke. Szukałam gołębia (ja się wychowałam na mięsie z gołębi) ale w naszych okolicach nikt gołębi na mięso już nie hoduje
Z owoców : malina, jabłko, winogrono, banan.
Jadła już danie spagetti bolonese a tam Kluski z pszenicy, ciumkała chleb. Więc z glutenem nie ma problemu.
Teraz czekam aż tato przywiezie wiejskie, pewne jajka. Bo muszę jej zacząć wprowadzać żółtko jaja. Ugotuje na twardo i po kawałeczku będę dawać bo to pod wpływem śliny się rozpuszcza.