reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Ja wiem dlatego też kupilam bo.ma silny odruch ssania. Z corka sie zafiksowalam tersz nie chce.
Odwijam wlasnie to gora wylatuje nie wiem jak male pieluszki ciasno zacisniete , a i tak obsiusiany
 
reklama
@Wiktorka88 O uzywasz pampersow z wycięciem? Jesli nie to wywijaj pampersa przy zakladaniu i zlap tymi rzepami bocznymi zeby nie nachodzil. A jedyne co mozesz jak mokry to tylko gazikiem jalowym osuszac zeby byl w wiekszosci suchutki wtedy szybko odpadnie. U nas w 6 dobie odlecial.
 
Ja wiem dlatego też kupilam bo.ma silny odruch ssania. Z corka sie zafiksowalam tersz nie chce.
Odwijam wlasnie to gora wylatuje nie wiem jak male pieluszki ciasno zacisniete , a i tak obsiusiany
To może rozmiar pampersa za mały. Albo siusiak tak ułożony że pampers os góry nie nadąża łapać i ucieka
 
@Wiktorka88 O uzywasz pampersow z wycięciem? Jesli nie to wywijaj pampersa przy zakladaniu i zlap tymi rzepami bocznymi zeby nie nachodzil. A jedyne co mozesz jak mokry to tylko gazikiem jalowym osuszac zeby byl w wiekszosci suchutki wtedy szybko odpadnie. U nas w 6 dobie odlecial.
Malinka u nas mimo wyciętych (zaczynalyamt od rozm. 0) to i tak jeszcze musiałam odwijac bo się w nich topila
 
Moj też malutki. Wywijam go łapie tak że nie zachodzi. Osuszam gazikiem ale i tak czuje, że potrwa to dluzej jutro bedzie polożna to z nią porozmawiam może cos ppradzi.
 
Dajcie spokój
My z mężem też nie przytomni.
Wczoraj na 18 pojechał do domu z ekektriem kontakty, włączniki itp zakładać.
Wrócił o północy. Ja na Niego czekałam zebh jeszcze mu kolacje dać. I już się zbiera właśnie dk pracy na 8....
O matko toś tu dobra żona, ja bym juz dawno spała znając życie [emoji13]
 
A coś z tydzień przed skończeniem 6 miesięcy. Teraz ma prawie 7. Ale słabo to idzie.
Ostatnio dałam jej rosółek po 6 miesięcu z kawałkami - odruch wymiotny, nie zje. Kaszka - odruch wymiotny nie zje.

Flipsy lubi, wczoraj paluszki Lajkonik Junior końcówkę dałam polizac. To odgryzla kawałek (nie ma jeszcze zębów) i dosłownie pogryzla, pomemlala i polknela. W szoku byłam.

Z warzyw to marchew, ziemniak, dynia, brokuł, seler, pietruszka, burak, pomidor.
Z mięsa to uwielbia rybę. O dziwo z cielęcina jej nie przeszkadza mimo alergii na bmk. Kurczak, indyk i królik.
Teraz koleżanka będzie mi załatwiać wiejskiego króliczka i kurke. Szukałam gołębia (ja się wychowałam na mięsie z gołębi) ale w naszych okolicach nikt gołębi na mięso już nie hoduje :(
Z owoców : malina, jabłko, winogrono, banan.
Jadła już danie spagetti bolonese a tam Kluski z pszenicy, ciumkała chleb. Więc z glutenem nie ma problemu.

Teraz czekam aż tato przywiezie wiejskie, pewne jajka. Bo muszę jej zacząć wprowadzać żółtko jaja. Ugotuje na twardo i po kawałeczku będę dawać bo to pod wpływem śliny się rozpuszcza.

No to sporo wcina [emoji4]
Ja pamietam ze mlodemu rozszerzalam diete po 4msc, zobacze jak bedzie teraz
Ubolewam nad tym ze akurat bedzie to zima i nie bedzie świeżych warzyw i owocow z ogrodka od tz rodziców...[emoji53]
No ale na przyszly rok to juz bedzie sobie podjadac takie [emoji4]
My akurat mamy o tyle dobrze jak chodzi o jajka bo tz rodzice maja kury wiec zawsze jajka będą [emoji106]

Aleks też był mamusi. A siostrę kocha tak mocno, że z tej miłości tak by ją przytulał że az udusił! Zobacz załącznik 944649

Ale slicznie [emoji7][emoji7]

Mam nadzieje ze bede mogla sie pochwalic podobna fotka [emoji14]
 
No to sporo wcina [emoji4]
Ja pamietam ze mlodemu rozszerzalam diete po 4msc, zobacze jak bedzie teraz
Ubolewam nad tym ze akurat bedzie to zima i nie bedzie świeżych warzyw i owocow z ogrodka od tz rodziców...[emoji53]
No ale na przyszly rok to juz bedzie sobie podjadac takie [emoji4]
My akurat mamy o tyle dobrze jak chodzi o jajka bo tz rodzice maja kury wiec zawsze jajka będą [emoji106]



Ale slicznie [emoji7][emoji7]

Mam nadzieje ze bede mogla sie pochwalic podobna fotka [emoji14]
Na pewno będziesz miała mnóstwo zdjęć i filmów na których będzie ta braterska miłość [emoji7]
No Aleks też po 4. Ale on mieszane karmienie z przewaga mm. A Maja cycusiowa to tak się nie spieszylam
 
reklama
To my tak za kilka miesięcy będziemy mieszkać przez kilka lat z moimi rodzicami, żeby odłożyć na swoje.
Moi rodzice kupili duży dom, właśnie super na dwie rodziny. I go wykańczamy. Nam odpadnie 1500 zł samego dostępnego (nie mówię tu o rachunkach bo tam będziemy płacić jak i tu rachunki). No i też jakaś pomoc będzie. Mojego taty i tak o wtorki do soboty nie ma wcale. A moja mama pielęgniarka więc raz dyżur 12h na dzień. A raz na noc. Ale właśnie będą dni że w ciągu dnia będzie w domu więc pomoże też i przy dzieciach jak będzie trzeba
Moja teściowa też pielęgniarka (w czerwcu na emeryturę już idzie) i akurat fajnie z tymi zmianami mają że po tym dyżurze mają z 2-3dbi wolnego
 
Do góry