reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

U mnie było tak : starania,jeszcze większe strania. Odpuściliśmy i mimo to nic,teraz znów starania ale wcześniej kontaktowałam się z lekarzem. Także nie u każdego to odpuszczenie się sprawdza :/

Ja odpuściłam cały lipiec i sierpień. Serio! Zajęłam się planowaniem wakacji, potem pojechaliśmy na wakacje, bez testowania, bez spinki. Morze, odpoczynek, spontaniczny seks. Zero spinki. Przypomniało mi się o staraniach jak mi się okres spóźniał, wtedy mnie zaskoczyło: „może rzeczywiście działa to odpuszczanie i daliśmy radę w końcu!?” A losik sobie tak ze mnie zadrwił, ze pierwszy raz chyba w życiu dostałam @ w 31 dc! Zawsze najpóźniej dostaje 29dc, przetrzepałam kalendarzyki 4 lata wstecz i rzeczywiście raz na rok mi się zdarza, ze dostaje @ w 29 dc. A wtedy 30 dni i nic! Nawet wam nie powiem jak się nakręciłam, byłam przekonana ze się w końcu udało. 31 dc postanowiłam zatestowac, nie spałam cała noc a jak już usnęłam to śniły mi się dwie kreski! Podjarana testuje rano skoro świt i co? I dupa! Bielsza biel od tez vizirowej. Nawet wam nie powiem jak mi było przykro. Popołudniu @ się rozkręciła. Taki żarcik od losu. Także z tym odpusczaniem to ja nie wierzę :)
 
reklama
Ja to szczerze powiedziawszy średnio wierzę w to odpuszczanie. Wielokrotnie słyszałam: „odpuściłam i akurat w tym cyklu zaskoczyło”. Chciałabym zobaczyć jak wyglądało to odpuszczenie, bo nie wierzę że da radę tak zupełnie odpuścić :)
Ja nie wierzę w to odpuszczenie. U mnie się nie sprawdziło. A już całkiem odpuściłam,nic nie mierzyłam nie obserwowałam, nie liczyłam dni polnych ovulki, mieliśmy problemy finansowe więc nawet tak w sumie nie chciałam w tamtym czasie zajść,ale mimo to przytulanki były bez zabezpieczenia i się nie udało. No cóż teraz jesteśmy pewni że chcemy i wszystko się ułożyło. Wiec wierzę ale w medycynę. Także ja no nie polecam picia Ziółek ojca sroki piłam i źle wpłynęło to na mój cylkl i miesiączkę. Najlepiej zaufać lekarzom :D
 
Ja nie wierzę w to odpuszczenie. U mnie się nie sprawdziło. A już całkiem odpuściłam,nic nie mierzyłam nie obserwowałam, nie liczyłam dni polnych ovulki, mieliśmy problemy finansowe więc nawet tak w sumie nie chciałam w tamtym czasie zajść,ale mimo to przytulanki były bez zabezpieczenia i się nie udało. No cóż teraz jesteśmy pewni że chcemy i wszystko się ułożyło. Wiec wierzę ale w medycynę. Także ja no nie polecam picia Ziółek ojca sroki piłam i źle wpłynęło to na mój cylkl i miesiączkę. Najlepiej zaufać lekarzom :D

Podzielam Twoje zdanie w 100% :)
 
Ja to szczerze powiedziawszy średnio wierzę w to odpuszczanie. Wielokrotnie słyszałam: „odpuściłam i akurat w tym cyklu zaskoczyło”. Chciałabym zobaczyć jak wyglądało to odpuszczenie, bo nie wierzę że da radę tak zupełnie odpuścić :)
Dla mnie to jest takie gadanie tylko. Też przecież czasem mi się zdarza mówić, np. w pracy: "ja już to olewam, nie wkurzam się na tę pracę, zarobki itp.", a przecież w rzeczywistości mnie aż skręca. Tak jest chyba już ludzka psychika skonstruowana. A przynajmniej moja :p
 
reklama
Do góry