reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Ja już po becie i na uczelni - dziś do 18 :/
Nie mówiłam Wam tego jeszcze ale mam straszny lęk przed igłami.. biegunka, potliwość dłoni, łzy w oczach, sucho w ustach i drzacy głos. Nigdy nie widziałam na żywo igły, jak widzę w tv lub Internecie czy na zdjęciu/obrazku to też mam takie objawy. Na sama myśl o igle robi mi się słabo.. A dzisiaj - Nic! Dzielnie idę bo wiem, w jakiej sprawie. Niesamowite [emoji173]
Zrobiłam betę i progesteron - dziś bądź jutro wyniki. Trzymajcie kciuki.
wypoczywajcie dziewczyny! A ja wracam do zaburzeń mowy u dzieci :))
Miłego dnia:*

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Ale na igle oczywiście nie patrzyłam- do tego widoku chyba nigdy nie przywykne;/ [emoji14]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ale na igle oczywiście nie patrzyłam- do tego widoku chyba nigdy nie przywykne;/ [emoji14]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Trzmamy kciuki:)

Ja z czasem widze robir sie coraz bardziej strachliwa ale jak trzeba to ide i nie ma przebacz... Potrafili mi 3 4 fiolki krwi pobierac i zawsze patrzyłam jak sie napelniaja..a teraz pewnie sobie daruje tego widoku hahaha
 
A ty bierzesz jakies leki na nerwice???

Wiesz nerwy stres to jest jedna z glownych przyczyn problemu z zajsciem w ciążę
No wlasnie przestalam brac jak zaczelam sie starac o dziecko bo to by moglo zaszkodzic malenstwu

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
Witak rowniez z rana. Obudzilam sie cala upocona (wlaczone grzejniki na noc byly) i z ciezkim żołądkiem :-/ chyba jakiś wirus mnie chwycil ale nie witam się z kibelkiem na szczęście ani z jednej ani z drugiej strony. Dobre i to ze do wtorku w domu kestem chyba ze mi sie cos nasili to znowu lekare odwiedzę

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
To nerwica stwierdzona przez trzech nezaleznych lekarzy. Moja todzinna to bez dodatkowych badan mi to stwierdzila ale wysępilam skierowanie na gastroskopie (i tak poszlam prywatnie bo na nfz to o wiele za długo bym czekala) i diagnoza po gastroskopii brzmiala "stan zapalny niewielkiego stopnia błony śluzowej żołądka wywołany przewlekłym stresem" nawet test na obecnos helicobacter byl ujemny. Psycholog to samo no i morfologia i crp i tsh, próby wątrobowe i nie pamiętam co jeszcze, wyniki ani razu nie odbiegaly mi od normy, usg jamy brzusznej tez nie wykazalo zadnych nieprawidlowosci a mialam je robionw wnikliwie przez ponad pol godziny, tak że dość konkretnie bylam przevadana a bywaly momenty, że na ulicy mi czarno przed oczami się robilo albo w glowie mocno mi sie krecilo. No i to okropnei zeszloroczne lato koedy schudlam do niecalych 53 kilo i wygladalam jak żywy wieszak. Teraz juz nabralam kształtów i jest lepiej ale organizm wykonczony walką o corke i zyciem w stresie niestety co chwile daje mi o sobie znac tak że teraz sobie myślę....może byla u mnie biochemiczna bo organizm sam wie że jeszcze nie jest wystarczająco wyciszony? No i ta moja praca zmianowa, dopoki nie zajde w ciaze nie mogę zmienic pracy. Bo gdzie indziej dadzą mi po probnym umowe na stale? Mamy tez troche innych problemow, dwa duzw kredyty do splacenia, moze nie zostaje nam po oplaceniu wszystkiego za wiele ale na drobne przyjemnosci czy kino z mloda to zawsze znajdzie się kasa....podejrzewam ze wiekszosc z was nie musiala ogladac takich scen jakich ja bylam swiadkiem. Moj organizn ewidentnie jest w stanie fizycznego szoku od dluzszego czasu.


Co do gina w poniedzialek bede sie do innego umawiać. Nie ma sensu czekac do lutego. I umowie sie jak da rade na np przyszla srode bo wtedy teoretycznie wypadaja mi plodne.

A co do stresów to żoladek mi reaguje w ten sposób, ze nagle mnie boli tak jakby mi mial zaraz pęknac albo na wymioty mi sie by mialo zaczac zbierac albo odbija mi sie przez np kilka hodzin. No i czuje taki ciezar jakby mi kamien do zoladka nagle wpadl. Oprocz tego scisk w gardle niemozliwosc zlapania oddechu skoki ciśnienia, mocnw migrenowe bóle glowy (ale to rzadko) no i nieuzasadniona panika przed niewiadomo czym. To tak w skrócie wygląda moja nerwica.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
To sporo przeszłaś.. :-/
Nie no jak masz pracę to nie ma co zmieniać póki co.
 
To sporo przeszłaś.. :-/
Nie no jak masz pracę to nie ma co zmieniać póki co.
No sporo łącznie z tym że jak mnie psychicznie nękano to mloda byla swiadkiem tych wyzwiski i szarpaniny. A wole probowac teraz z ciaza niz za kilka lat kiedy to bym w innej firmie dostala umowe na stałe. Bo wtedy może byc za pozno. A lto wie czy za np te 10 lat nie zechcemy jeszcze miec jednego bp taka mysl mi tez przeszla przez glowe ze moze na moja 40 zmajstrujemy kolejnego malucha. Ale to tylko mysl byla i podejrzewam ze na jeszcze jednym sie skonczy. Hehe no chyba ze bym urodzila blizniaki.

f2wlk6nllyt56xuu.png

201702250929.png
 
reklama
Do góry