Staraczki 2017 ;) zapraszam!

[martini6]

Kochana [emoji8] 7dc dopiero, więc tempka jak to w pierwszej fazie donga biorę młody pojechał z dziadkami na działkę, a my zaraz jedziemy na zakupy, a po obiedzie w trójkę do parku Wrocławskiego w Lubinie, tam jest duży plac zabaw, są zwierzątka, dinozaury ogromne itp miało być dziś ciepło, a jest zimniej, niż wczoraj



Co się stało, do czego się przyczepil?



Z nimi tak źle i tak niedobrze :/



Temperatura, testy Ci niewiele powiedzą.



Ja mam tak już 3 cykl z rzędu, mam takie plamienia do ok. 10 dc.



A rozmawiałaś z nim na ten temat? Czemu zawsze w domu Twojej mamy takie akcje odstawia??



Kochana, Ty się starasz dopiero kilka cykli, a o adopcji już myślisz. Luz kochana, uda się

No wlasnie z ta tempa nie mam jak zbytnio mierzyc bo czytajac Was widze, ze trzeba o tej samej porze codziennie a ja pracuje na zmiany i wstaje raz o 10 a raz o 4 rano ale dziekuje za odpowiedz. Zobaczymy bede brac tak jak kalendarzyk pokazuje a zobaczymy czy to cos da... Dopiero 1 cykl z nim lece [emoji14] chcialabym zeby mi troche wyregulowal cyl bo raz 30 raz 50 dni :/ pol roki staran za mna a cykl ciagle inny

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Joaszka]

@Paraplu tak mi przykro, faceci są beznadziejni i niewiele rozumieją! Może dzisiaj jeszcze się pogodzicie i coś zadzialacie
Mnie mój ostatnio też wkurzyl, bo jak się nie staraliśmy to zawsze on inicjowal przytulnie i jeszcze miał pretensje ze ja nigdy nie chce. Więc teraz kiedy się staramy to ja zapieralam się do rzeczy, i on kiedyś że chce tylko ze względu na dziecko i on tak nie chce! No tak mnie zagotowal!

Więc facetów nie rozkminisz :/

Sent from my D2203 using Forum BabyBoom mobile app

@Flower tylko się nie gniewaj...
Ale jeśli rzeczywiście wcześniej nie miałaś ochoty,często odmawiałas to trochę rozumiem twojego faceta...
U mnie to zawsze ja napalona. Przed staraniami też. I wkurza mnie to. Zawsze lubiłam seks. Na początku związku widywalismy się w weekendy tylko i wtedy czasem 3 razy pod rząd. Po zamieszkaniu razem trochę mniej.
A teraz jak mam tą durną pracę zmianowa a M na jedną zmianę to jak ja wracam on śpi bo wstaje o 4 a jak wychodzi to ja jeszcze śpię...
Także dziecko praca zmęczenie i kicha. M ma ogolnie mniejsze potrzeby a prawda też taka że mimo że nie leżę jak kłoda to on więcej wysiłku musi włożyć[emoji6]a po treningu na silce to różnie bywa...a nie zabronie mu przecież. No i jest nstarszy o 8 lat...
Skomplikowane to.

Wiem że łatwo mówić bo sama wpadłam w pułapkę "seksu owulacyjnego"...
Dziś M miał ochotę a mnie od kliku dni tak jakby swedzi...i nie wiem czy jest infekcja czy nie...
Raz swedzi raz nie.
Rok temu przez pół roku się bujałam i kurna boję się powtórki...do @ 2 dni to przydałoby się wykorzystać...potem 7 dni znów nic..
Mam globulki ale tych w ciąży nie można. I choć na 99 % w ciąży nie jestem to jednak się dygam....

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Joaszka]

U mnie foch najczęściej jest o to, że ja się załamuję po raz setny i ze chodzę smutna jakby mi ktoś całą rodzinę wybił... ja się załamuję bo tak wciąż siebie obwiniam o to wszystko no i wiem że to głupie ale się boję, że mój m mnie zostawi dla jakiejś która da mu dzieci...

Nie zostawi. A jak zostawi znaczy się nie był Ciebie wart![emoji6]

Ja powiem szczerze,wiem że to głupie i pewnie nie wiem co mówię ale wolałabym żeby to u mnie był problem. Bo u kobiety sporo można "naprawić"- wywołać owu,udroznic jajowod czy uregulować hormony...a te nieszczesne plemniki to trudny temat. Niby można polepszyć parametry,ale morfologie najtrudniej...a nam witaminki nie wiele dały[emoji20]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MoKa]

Ja mam tak już 3 cykl z rzędu, mam takie plamienia do ok. 10 dc.


No to może nie jest nic złego, a to co widzą w USG to może jakaś cysta lub torbiel a nie koniecznie wodniak... no niestety jakby na to nie patrzeć to jak się IUI nie powiedzie to pod koniec maja znowu mnie otwierają...

Nie zostawi. A jak zostawi znaczy się nie był Ciebie wart![emoji6]

Ja powiem szczerze,wiem że to głupie i pewnie nie wiem co mówię ale wolałabym żeby to u mnie był problem. Bo u kobiety sporo można "naprawić"- wywołać owu,udroznic jajowod czy uregulować hormony...a te nieszczesne plemniki to trudny temat. Niby można polepszyć parametry,ale morfologie najtrudniej...a nam witaminki nie wiele dały[emoji20]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

Niby tak tylko u mnie tego się namnożyło. Przez ten cholerny stan zapalny, który miałam nie wiadomo kiedy to mam pełno zrostów. Najbardziej mnie wkurza, że zawsze jak w zegarku co 4 miesiące byłam u gina na badaniach zawsze robiłam od razu cytologię. Ku...wa no mega dbałam o te sprawy, nigdy mi organizm nie dał do zrozumienia, że coś jest nie tak. Miesiączki regularne, bardzo mało bolące, w ciągu cyklu tez zero boleści...a tu takie coś.
Najgorsza jest ta myśl, że może ten stan zapalny miałam rok temu albo dwa i gdybym przed sie zdecydowała tak jak mój mąż chciał to byśmy mieli dziecko.

Poczucie winy mnie chyba najbardziej wykańcza....

 

[Spark]

Kochane, @nimitii będę miała wspaniałego SYNKA mój mąż oszalał. 12 cm szczęścia mój Stas. :*:*

Oczywiście do góry nogami i pupa do mamy odwrócony, więc zdjęcia slabe.

Super super!!! :*

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Joaszka]

Niby tak tylko u mnie tego się namnożyło. Przez ten cholerny stan zapalny, który miałam nie wiadomo kiedy to mam pełno zrostów. Najbardziej mnie wkurza, że zawsze jak w zegarku co 4 miesiące byłam u gina na badaniach zawsze robiłam od razu cytologię. Ku...wa no mega dbałam o te sprawy, nigdy mi organizm nie dał do zrozumienia, że coś jest nie tak. Miesiączki regularne, bardzo mało bolące, w ciągu cyklu tez zero boleści...a tu takie coś.
Najgorsza jest ta myśl, że może ten stan zapalny miałam rok temu albo dwa i gdybym przed sie zdecydowała tak jak mój mąż chciał to byśmy mieli dziecko.

Poczucie winy mnie chyba najbardziej wykańcza....

A co to za stan zapalny?
Bo ja waham się mocno co robić z droznoscia...niby infekcje grzybicze nie mają wpływu...gin chyba mówił bardziej ze wzg.na mnie że zrobimy ale on podstaw nie widzi zwłaszcza że mamy 1 dziecko i przyczyną problemu z 2 jest raczej słaba morfologia nasienia...
Gdyby to darmowe było to szlabym jak w dym. A 600 zł to nie mało. To ta najmniej bolesna i najnowsza metoda - sól fizjologiczna pod kontrolą usg (nie ma kontrastu i rtg)...

Ale zrosty chyba da się usunąć podczas laparoskopi? Z tego co kojarzę to już chyba usunięte a teraz ten niby wodniak Cię nurtuje?

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Spark]

Hej! Witam się ponownie. Nieśmiało trochę...może część mnie pamięta jeszcze...
Przepraszam za zniknięcie bez słowa ale musiałam się zresetować. Średnio to wyszło bo aplikacje to instalowałam to odinstalowywałam i tak w kółko...jak jakaś niezrownowazona nasti[emoji6]

Nie będę kłamać że nie podczytywałam...Podczytywałam (nie miejcie za złe).

Gratuluję zafasolkowanym,przytulam mamy Aniołków i trzymam kciuki za Staraczki!

Byliśmy w klinice niepłodności. I u mnie hormony ok,piękna owu tak jak wyliczam zawsze 12/13 dc ale plemniki M...tylko 2 % prawidłowych[emoji26]Inne parametry całkiem ok. Troszkę ponad te podane normy. Ale morfo nie da się za bardzo poprawić...Fertilman plus 3 mce przed badaniem i dupa...
Wcześniejsze badanie 7 lat temu i było 30 % ale to niekomputerowe więc o kant d...Tutaj lekarz mówił że bardzo rygorystycznie badaja tą morfologię.

Także chyba czas pożegnać się z myślą o 2 dziecku...
Niby lekarz dość optymistycznie mówił ( potrzebny 1 prawidłowy i bla bla) ale ja już 37 lat więc i te komórki jajowe są jakie są...

Nie wiem czy decydować się na drożność (miałam mieć jeśli wyniki nasienia będą dobre...) bo lekarz nie podejrzewa raczej niedrożności (1 dziecko,brak zabiegów na macicy czy infekcji...)
600 zł to nie mało...I ew.stymulacja owu zrobimy żeby lepsze komórki były...Ale skoro jest owu naturalna a plemniki takie słabe to jest sens? Miotam się. Lekarz tak jakby nie chciał/nie widział sensu - "nie mogę Państwu powiedzieć żebyście nie przychodzili jak czujecie taką potrzebę...To może zrobimy tą drożność i stymulacje." Czyli zrobię bo Pani chce,wpłynie kasa ale cudów nie oczekujmy...

Miotam się strasznie. @ ma być 2 i wtedy powinnam umawiać...

Cale te starania odbijają się w pracy -już nawet dyr robi przytyki że za mało zaangażowania w porównaniu do ostatnich 5 lat...
I mąż który ze stresu że to te dni i musimy a on np.nie da rady 2 dni pod rząd i ja z wyrzutem...Chce tak samo więc się stara ale organizmu nie da się oszukać a i presja mu nie pomaga...

Wrzuć na luz,odpuść,daj sobie czas...Wszystko racja
Tylko czemu tak trudno to zrobić???

Sorki za długi wywód i żale. Udanej majówki mimo pogody!Dużo [emoji274] życzę.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

Joaszka witam znowu kochana u nas prawidlowych było 4 procent i się udało, ostatnio któraś z dziiewczyyn pisała, że morfologia się poprawiła (choć niby się nie da)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Joaszka]

Joaszka witam znowu kochana u nas prawidlowych było 4 procent i się udało, ostatnio któraś z dziiewczyyn pisała, że morfologia się poprawiła (choć niby się nie da)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

4 % to nawet norma...i jeszcze kwestia ilości i ruchliwości...
Przy pierwszym dziecku to niby było 30 % ale te niekomputerowe badania są do d... (bo 30 to podobno maks u wszystkich facetów) i zajęło nam 7 mcy a w sumie 3 wspólnego mieszkania...
A teraz czas mnie goni. I wiem niby że szanse są ale dłużej to potrwa...
Może do 40 się wyrobie [emoji6]bo później to strach...już teraz strach...
No i nie wiadomo kiedy ja zacznę się sypać...

A Ty jak się miewasz Mamuska?[emoji6]

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Spark]

Kurw* znowu poronilam!!!! [emoji26] [emoji25] beta spadła do 5.48

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Mfififi nie wierzę... nawet nie wiem coo napisać [emoji24] [emoji22]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Bulbasek]

Witam moje Dziewczyny

@mfifi04 cieszę się z Twojego podejścia w tej trudnej sytuacji. Szukaj teraz nowego gina i nie poddajemy się. To, o co walczymy jest warte wszystkiego.

@Paraplu no nie! Wkurzyłam sie... jeszcze w Twoim domu robi jakieś akcje... rodzice patrzą, swoje myślą. Ech. Nie wiem o co mu chodzi. Było to coś az tak złego, ze nie umiał powstrzymać emocji i musi wszystkim pokazać jako jest obrażony? :/ trzymaj się.

@Spark będziemy miały syneczkow jak się czujesz?