Super wiadomość, gratulujęNie wytrzymałam, wyszłam wcześniej z pracy i mam już wyniki Nifty. ZDROWA DZIEWCZYNKA! Córka będzie przeszczesliwa, że będzie upragniona siostra. Co za piękny dzień!

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super wiadomość, gratulujęNie wytrzymałam, wyszłam wcześniej z pracy i mam już wyniki Nifty. ZDROWA DZIEWCZYNKA! Córka będzie przeszczesliwa, że będzie upragniona siostra. Co za piękny dzień!
dziękuję@kejti36 poczekajmy na lekarza, wcale to nie muszą być zle wyniki, nie dokladaj sobie stresu. Wiem, że to nie to samo, ale po plemieniu w 6tc zrobiłam przyrost bety i wyszła mi 56 000, zaczęłam sprawdzać w necie normy, a tam wszystko o zaśniadzie. Prawie zemdlałam. Jak powiedziałam lekarzowi to zrobił wielkie oczy i się uśmiał.
Na 13.02 - to będzie 12+5. Fajnie, że u ciebie za jedną wizytą już będzie wszystko wiadomo, ja jeszcze 2 tygodnie po USG w niewiedzyi kiedy masz termin tego badania? Tam, gdzie ja chcę robić, oni właśnie każą krew pobrać dzień wcześniej żeby na wizycie był wynik i lekarz od razu szacuje te ryzyka i wszystko omawia w ramach tej jednej wizyty. No zobaczymy co to wyjdzie.
I nifty też zrobię jeszcze w styczniua tak Cię podpytuję o terminy bo my w zasadzie ten sam etap
![]()
Ja muszę znowu pożyczyć od mamy lub siostry i już profilaktycznie zacząć mierzyćWitam w klubie sundromu białego fartucha... u mnie to samo, u lekarza zawsze powyżej 130/80 a w domu 120/75. Dlatego mierzę w domu i zapisuje wyniki.
Ja w pierwszej ciąży w ogóle nie robiłam pappywiem wszystko to wiem, dlatego musze sie ogarnąć...
Miałam mieć to wszystko jednego dnia, wlasnie po to by sie nie stresowac, ale te wyniki tak szybko zrobili...
zaraz będę miała wynik.nifty i usg... ale byłam też ciekawa czy któraś z Was miała takie niskie wyniki I było ok![]()
Ja miałam 150/100 na wizycieWitam w klubie sundromu białego fartucha... u mnie to samo, u lekarza zawsze powyżej 130/80 a w domu 120/75. Dlatego mierzę w domu i zapisuje wyniki.
podpisuję się pod syndromem białego fartucha. U nich zawsze 140-150, w domu 127-129/77Ja miałam 150/100 na wizyciea w domu normalne
kilku lekarzy mi odradzało, mówili że skoro robię nifty i usg to wystarczy... że pappa to często niepotrzebny stres... ale mój lekarz prowadzący chciał bym zrobiła bo te przepływy, i ryzyko stanu przedrzucawkowego...Ja w pierwszej ciąży w ogóle nie robiłam pappy![]()
gratulacjeNie wytrzymałam, wyszłam wcześniej z pracy i mam już wyniki Nifty. ZDROWA DZIEWCZYNKA! Córka będzie przeszczesliwa, że będzie upragniona siostra. Co za piękny dzień!