reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Współczuję wam tych chorób, dobrze, że już w domku. A laktacje rozkrecisz jeszcze, tylko przystaniach często, odciagaj i ja polecam słód jęczmienny.
Inhalator mam taki i bardzo polecam. Jest cichy i mały. Tylko, że to siateczkowy inhalator więc tych gęstych płynów do inhalacji nie można do niego używać, ale sól/nebbud/Pulmicort itp jak najbardziej.
Dzięki, wygląda fajnie.
Mam nadzieję. Na razie daliśmy radę bez podawania mieszanki, ale chyba tylko dlatego, że ma słaby apetyt. Dzisiaj trochę więcej powisiał na piersi, ale to zawsze jest ryzyko, bo nie da się sprawdzić ile zje. Na wagę już nawet nie patrzę, ale zależy mi, żeby się nie odwodnił.
 
reklama
Ja na takie okazje mam w domu mała porcje mm. Akurat wybrałam płynne w buteleczce, ale są tez w saszetce.....

Też takie ma mleczko 😊

.......Moja jest młodsza od Twojego, ale też niestety egzemplarz nieodkladalny i wiszący na cyckach a do tego z twardym brzuchem i wrzaskami.

Moja Też ostarnio płacze i tylko na cycu albo przy mnie 😒 od poniedziałku tak ma że tylko cycoś i mama
Na dworze co 0,5 godz głodna a spróbuj nie dać to drze się jak opętana 🤣

Myślałaś o chustowaniu?

Ja ostatnio cały czas prawie noszę mała chociaż coś tam mogę zrobić....Więc polecam chustę 😊
 
Wiem że laktator nie jest wyznacznikiem. Tylko próbuje nazbierać na jedno karmienie. Bo mam wizytę u lekarza i pewnie zejdzie do 2 godzin. I żeby tatuś miał coś wyrazie w. Mój niestety nie chce leżeć sam od tych paru dni. Tylko z mamusią. Chce by do niego mówić i się z nim bawić. Muszę zainwestować w coś interaktywnego np karuzelę. Korzystacie z takich rzeczy?
Mamy karuzelę Fisher price tą z misiamii projektorem...Kupiłam jeszcze w ciąży używaną na olx mała wodzi za nią wzrokiem ale naj bardzej lubi wieczorem ten projektor a dokładnie gwiazdki i mruczy teraz do nich 🥰
 
Hej dziewczyny,
Nie było nas jakiś czas. Mały zachorował na covid i tydzień byliśmy w szpitalu. Najpierw gorączka, później kaszel i zielone kupy, a najgorsze, że pojawiły się stany zapalne na płucach, więc dostał antybiotyk i przestał jeść. Prawie tydzień pod kroplówkami, żeby się nie odwodnił. Z dnia na dzień straciłam mleko. Teraz trochę ratuje się laktatorem, ale nadal nie mam pewności, czy nie skończymy na karmieniu mieszanym, bo apetyt mu trochę wraca. Bardzo mi zależy, żeby go karmić piersią, bo ja też byłam chora, więc dostaje ode mnie przeciwciała.
Powoli nadrabiam zaległe wpisy. Mam nadzieję, że u Was trochę lepiej minął ostatni tydzień :)
Boedactwa 😘
Po mału po mału i wrócisz do kp
Moja pierworodna jak przechodziłam właśnie żółtaczkę to była tydzień w szpitalu i ja tylko dojeżdżałam i tylko laktator w kółko...ale się udało cierpliwości i dużo zdrówka
 
Uff a myslalam ze tylko moja z spiacego dziecka nagle stala sie nieodkladalna…
Do tego cos jej sie stalo i na snie (lub gdy glod poczuje) mega ssac chce i rece do buzi i kazdy material ssie. Po karmieniu zasnie a potem za chwile macha rekami energicznie i chce ssac… szuka cyca i rece do buzi
To normalne?? Czasem tak ma ma snie co 30 sekund.. az ja zawijac zaczelam bo taka jakby pobudzona sie wydaje
Moja tak ssie wszystko czasem śmieszne to jest 😄
Próbowała już smoka jej dać 🙈
Ale się dławi więc dała spokój
 
Macie może dla dzieci jakieś inhalatory? Chciałam kupić coś sprawdzonego.
Termometr np. kupiliśmy prawie za 200 zł, a jak przyszło co do czego to pokazywał mi trzy różne temperatury, więc i tak musiałam mierzyć pod pachą.
Ja termetr elektroniczneny canapol i za zawyczaj w pupce sprawdzam bo też kupiłam rok temu taki za ponad 200zl i guzior tam działa 😠
A inhalator mam z biedronki misiaczka stosuje u siebie małej ostatnio i 5 latka i dla mnie jest super chodź głośny jest
 
Ja termetr elektroniczneny canapol i za zawyczaj w pupce sprawdzam bo też kupiłam rok temu taki za ponad 200zl i guzior tam działa 😠
A inhalator mam z biedronki misiaczka stosuje u siebie małej ostatnio i 5 latka i dla mnie jest super chodź głośny jest
Właśnie podobno najlepiej sprawdzać w pupie, ale on jest tak ruchliwy, ze boję się mu zrobic krzywdę.
Myślałam, że chociaż pomiar na powiece będzie miarodajny, ale też byl w cały świat.
 
Właśnie podobno najlepiej sprawdzać w pupie, ale on jest tak ruchliwy, ze boję się mu zrobic krzywdę.
Myślałam, że chociaż pomiar na powiece będzie miarodajny, ale też byl w cały świat.
No my ten elektroniczny mamy z funkcją mierzenia w uchu też ale lipa z niego.....jak przechodziłam ze starszą córką covid wiosną to zwykły pokazywał mi 39,9 a na tym że mam 37,00 😒
Więc uważam że pieniądze wydane w błoto w sumie zastanawiałam się bad oddaniem go na gwarancji ale pal licho wie gdzie jest paragon....tym bardziej że ja to lubie trzymać takie rzeczy w oryginalnym kartonie z paragonem a mój jak niby sprząta to wszystko z kartonów wywala I wkłada do wielszego razem 😠😄
A co do mierzenia jak mierzę to zazwyczaj póki co mam tatę do pomocy on zagaduję trzyma w pozycji co żebym mogła łatwo zmierzyć i już 😊
Bo tak to też kreci się jak nie wiem
 
Wiem że laktator nie jest wyznacznikiem. Tylko próbuje nazbierać na jedno karmienie. Bo mam wizytę u lekarza i pewnie zejdzie do 2 godzin. I żeby tatuś miał coś wyrazie w. Mój niestety nie chce leżeć sam od tych paru dni. Tylko z mamusią. Chce by do niego mówić i się z nim bawić. Muszę zainwestować w coś interaktywnego np karuzelę. Korzystacie z takich rzeczy?
Zapomniałam o karuzeli, ale mam i będę używać. Teraz czasem na chwilę klade ją w lezaczek (mam taki praktycznie płaski) i tam jest pałąk z zabawkami, to mała leży w patrzy, więc karuzela pewnie tym bardziej jej się spodoba. W weekend mąż też pprzyniesie mate edukacyjną z piwnicy.
 
reklama
Dziewczyny myśle ze niektóre mnie pamiętacie. Urodziłam 2 sierpnia i prosiłam o modlitwę za mojego synka Stasia.
Przepraszam ze dopiero teraz się odzywam ale musiałam dojść do siebie po wszystkim.
Stas był 3 tygodnie w szpitalu. Wszystko dobrze się skończyło, Stas super się rozwija.
Dziękuję wszystkim dziewczynom za modlitwę ;)
 
Do góry