Mocne raczej nie powinny być. Może czasem coś boleć, czy bardziej ciągnąć, kłoć ale to takie krótkie, chwilowe. Jak ból jest mocny to też bym radziła zgłosić się do lekarza.Cześć dziewczyny, jestem tu nowa dopiero odkryłam to forum bo szukam trochę informacji bo to moja pierwsza ciąża. Termin mam na 14 sierpnia kończę 13 tydzień i dopadły mnie dziwne objawy pojawiły mi się silne bole w podbrzuszu promieniujące czasami do boku ud albo do lędźwi biorę nospe3x dziennie, czy któraś z Was miała takie rzeczy? czy to coś niepokojącego? Czy to rozciąganie macicy ? Trochę mnie martwi że obecnie są dosyć silne i ile mogą tak trwać?
reklama
No to przybijam piątkę z trombofilią. Jak będziesz miała wyniki to w takim razie daj znać jak tam u Ciebie powychodziłyJa mam trombofilię, więc też jestem na heparynie, ale badania będę robiła dopiero w środę.
Każde niepokojące objawy powinno się konsultować z lekarzem. I też pod jego okiem brać leki bo mam nadzieję, że nie robisz tego na własną rękę
Hej konsultowałam temat z lekarzem byłam też na badaniu i jakby któraś z Was miała podobna sytuację to uspokajam że z ciąża wszystko ok u mnie najprawdopodobniej tak mocno rozciągają się wiązadła macicy kazali stosować magnez i nospe ale przy tak silnych bólach ja leżałam 2 dni lepiej faktycznie wybrać się do lekarza i sprawdzić
Jasne, że dam znaćNo to przybijam piątkę z trombofilią. Jak będziesz miała wyniki to w takim razie daj znać jak tam u Ciebie powychodziły
Znów poniedziałek i trzeba szykować sie do pracy. Nie chce mi się. Pracujecie jeszcze? Ja planuje pracować do maja, moze czerwca o ile będę się dobrze czuła. W poprzedniej ciąży też chciałam długo pracować ale przyszedł covid, nikt nie wiedział co to będzie, ja była świeżo po zapaleniu oskrzeli, więc nie wróciłam już do pracy. Z resztą w pracy też mówili żebym lepiej nie wracała bo sytuacja napięta. To byl jakoś 5-6 miesiąc ciąży.
Kwiatkowa14
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2022
- Postów
- 147
Ja w poprzedniej ciąży pracowałam do ostatniego piątku i niestety jak urodziłam w sobotę to w poniedziałek już załatwiałam sprawy zawodowe. Z tym że ja mam własną działalność i mało kompetentnych osób do pomocyJasne, że dam znać
Znów poniedziałek i trzeba szykować sie do pracy. Nie chce mi się. Pracujecie jeszcze? Ja planuje pracować do maja, moze czerwca o ile będę się dobrze czuła. W poprzedniej ciąży też chciałam długo pracować ale przyszedł covid, nikt nie wiedział co to będzie, ja była świeżo po zapaleniu oskrzeli, więc nie wróciłam już do pracy. Z resztą w pracy też mówili żebym lepiej nie wracała bo sytuacja napięta. To byl jakoś 5-6 miesiąc ciąży.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 456
Ja bym pracowała do lipca ale mam bardzo specyficzna pracę i w 100% mogę pracować zdalnie. Dodatkowo nikt się mnie nie czepia o której przyjdę, czy sobie zrobię przerwę i jaką. Także trochę zasady jak na własnej dzielności. Mój mąż też pracuje zdalnie więc w razie czego jest zawsze w domu
reklama
Anuzia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2018
- Postów
- 378
Ja od 6 tc jestem na zwolnieniuJasne, że dam znać
Znów poniedziałek i trzeba szykować sie do pracy. Nie chce mi się. Pracujecie jeszcze? Ja planuje pracować do maja, moze czerwca o ile będę się dobrze czuła. W poprzedniej ciąży też chciałam długo pracować ale przyszedł covid, nikt nie wiedział co to będzie, ja była świeżo po zapaleniu oskrzeli, więc nie wróciłam już do pracy. Z resztą w pracy też mówili żebym lepiej nie wracała bo sytuacja napięta. To byl jakoś 5-6 miesiąc ciąży.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 324 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: