Ja też dziś z potwornym bólem głowy. A mdłości od 3 tygodni to już codzienność -jedynie wymioty przyjmują na sile.Co za podły dzień dzisiaj ..
Od rana ból głowy, zanik bólu piersi… samopoczucie do dupy. Czego kolwiek się nie napije i nie zjem zaraz zwracam…
Ciastka owsiane, gorzka herbata nie pomagają.
Macie jakieś inne pomysły?
Są tu z pewnością mamy na drugą połowę sierpnia - komuś już przeszło? Jest nadzieja ? Dziś 9+6 i czekam z wytęsknieniem na powrót do świata żywych.