reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

W pierwszym trymestrze max. 2,5 mIU/l
Dzieki!
Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na mdłości? Dopadają mnie po południu. Mdli mi po prostu strasznie. W drugiej ciąży tez mdlilo,ale nie kojarzę,żeby aż tak 🙈 Mój gin mówi,żeby się cieszyć,bo to znaczy,ze ciąża silna (dużo hormonu ciążowego produkuje organizm),ale jak tu się cieszyć jak się nie da żyć 🤣
Ja jeszcze nie znalazłam. Jestem uczulona w orzechy i migdały więc odpada a podobno migdały to dobry sposób. Na samą myśl o imbirze słabo mi się robi. Ja póki co ratuje się mietusami i wodą gazowaną. Podobno cola też pomaga ale ja nie pijam.
W pierwszej ciąży ani razu mnie nie mdliło, teraz póki co też nie. Ale udowodnione działanie ma na pewno wyciąg z imbiru.
Ogólnie jeśli chodzi o objawy to w pierwszej ciąży do 3 trymestru nie miałam żadnych objawów prócz rosnącego brzucha i ruchów :) później zaczęły się różne niefajne rzeczy typu skurcze, rozchodzenie się spojenia łonowego, ból kręgosłupa.
Ja trochę smutna dziś. Powtórzyłam jednak betę i z 493 po 72 godzinach jest 1164. Niby w normie ale przyrost na poziomie 136% po 72 godzinach nie wydaje mi się szałowy. Pewnie jak każda po prostu chciałabym wiedzieć na czym stoję. A ten brak choćby pęcherzyka na usg w 4+5 wydaje mi się niepokojący.
Ta ciąża była fajną niespodzianką, ale jeśli miałaby się zakończyć to wolałabym żeby wydarzyło się to jak najszybciej. Najgorszy jest ten stan zawieszenia. Niestety...
4+5 to za wcześnie na pęcherzyk. Niestety zostaje tylko cierpliwie czekać.
A może coś z cukrami nie tak jesli dopada Cie po posiłkach. Na czczo glukozę masz w normie? Porusz ten temat z ginekologiem, może jakas cukrzyca ciążowa się do Ciebie przytuliła.
Cukier mam na liście badań na następną wizytę za tydzień. Myślę że to nie cukier. Bardziej obstawiałam tarczycę ale tydzień temu na wizytę badałam i było 2.15 wiec w normie. W poniedziałek za tydzień powtarzam badania i będzie jasne. Teraz na przykład zjadłam kolację i nie usypia mnie. Jestem ogólnie zmęczona ale nie że zasypiam z głową w talerzu.
 
reklama
Ja będę czekać. Na razie sama w to nie wierze. Na koniec stycznia jest dzień babci/dziadka więc też dobra okazja a wtedy będzie ok. 12 tc.

Wynik ładny. Trudno mówić czy prawidłowy bo na tym etapie przyrostu się już nie bada. Najważniejsze usg.

Dzień dobry. Witam w gronie dojrzalszych mamuś.

Dziewczyny mój wcześniejszy post był pytaniem o tsh w ciąży. Jakie są widełki prawidłowego wyniku w ciąży. Bo ja normalnie nieprzytomna jestem. Jak zjem to jak śpiączka cukrzycowa film mi się urywa. Myśli zebrać nie mogę. Kurka 2+2 to teraz dla mnie wysoka matma.
Ja miałam przy wyniku normę w pierwszym trymestrze 2,4. Dlatego dostałam większą dawkę leku bo lepiej utrzymać kolo 1-1,5 tak mi endok powiedziała.
 
Moja ginekolog i endokrynolog uważają za poniżej 2,0 dobry wynik tsh. Ja jeszcze mam koło 2,5, ale powoli mi spada, bo tabletki biorę dopiero od miesiąca.
 
To ja 20/21 różnie aplikacje mówią.

Dziewczyny. Czy któraś jeszcze nie była w ogóle na wizycie?
Ja nie byłam na wizycie. Idę jutro na 11.45 boję się trochę że to może być za wcześnie ale z drugiej strony dłużej nie wytrzymam. Po świętach mam kolejna wizytę. Pierwsza jest prywatnie a druga na NFZ.
 
Dzieki!

Ja jeszcze nie znalazłam. Jestem uczulona w orzechy i migdały więc odpada a podobno migdały to dobry sposób. Na samą myśl o imbirze słabo mi się robi. Ja póki co ratuje się mietusami i wodą gazowaną. Podobno cola też pomaga ale ja nie pijam.

4+5 to za wcześnie na pęcherzyk. Niestety zostaje tylko cierpliwie czekać.

Cukier mam na liście badań na następną wizytę za tydzień. Myślę że to nie cukier. Bardziej obstawiałam tarczycę ale tydzień temu na wizytę badałam i było 2.15 wiec w normie. W poniedziałek za tydzień powtarzam badania i będzie jasne. Teraz na przykład zjadłam kolację i nie usypia mnie. Jestem ogólnie zmęczona ale nie że zasypiam z głową w talerzu.
Tylko zmęczenie, senność to też naturalny objaw ciąży. Nie musi to znaczyć że coś nie tak. W poprzednich to mogłam spać non stop, w tej mam więcej energii. A co najważniejsze nie kładę się do łóżka o 19-tej.
Tyle, że ja bym jeszcze zbadała cukier, insulinę po obciążeniu ale to lepiej skierowanie od lekarza
 
reklama
Dziewczyny chyba oszaleje.... Byłam przed chwilą w toalecie i zobaczyłam na papierze malutki kawałek śluzu o kolorze takiej kawy z mlekiem... I już wariuje ze juz dzieje się coś nie tak i to się szybko skończy 😭😭😭 jutro wizyta ale dopiero o 16.20 a nie mam możliwości pójść wcześniej 😭😭😭
Będzie dobrze. Ja tak miałam dwa dni, potem jeden dzień różowe plamienie i dziś już bardzo jasne. Tylko spokój nas uratuje 👌😉 będzie ok
 
Do góry