Mam taką nadziejęDla mnie paradoksalnie czym więcej dzieci tym łatwiej
reklama
Już po, szyjka miękka, Staś waży 3100.To jest sytuacja bez wyjścia. Chciałabym, żeby było po, ale poród mnie przeraża
Ciekawe, co ci powie na wizycie. Ja też mam w tym tygodniu, więc liczę, że coś mi wywróży jak zbada szyjkę.
Nadal czekamy. Znów stwierdzenie że nie da się niczego przewidzieć. Poród może się odbyć w okolicach terminu czyli 31.07 a może w każdej chwili więc nic mi nie wywróżył...
Zflustrowana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2022
- Postów
- 551
Na kiepskiego wróżbitę trafiłaś heheJuż po, szyjka miękka, Staś waży 3100.
Nadal czekamy. Znów stwierdzenie że nie da się niczego przewidzieć. Poród może się odbyć w okolicach terminu czyli 31.07 a może w każdej chwili więc nic mi nie wywróżył...
O to praktycznie razem))Na 23.08
A to jej pierwsze dziecko bylo??Dziś w nocy znajoma urodziła w domu synka. Wszystko poszło bardzo szybko. Mały waży 2190 i mierzy 47 cm urodziny w 38 tc.
Mam nadzieję że nie będę rodzić w domu.
Wow…
Kto odebral porod? Maz?
Gratulacje i super ze wszystko z nimi ok!!!
Szkoda, że nie da się przewidzieć.Już po, szyjka miękka, Staś waży 3100.
Nadal czekamy. Znów stwierdzenie że nie da się niczego przewidzieć. Poród może się odbyć w okolicach terminu czyli 31.07 a może w każdej chwili więc nic mi nie wywróżył...
Mam nadzieję, że nie będę musiała czekać do terminu. Rozpiera mnie tak, że ledwo chodzę, a przy ruchach mam kłucie jakby już się chciał wyrwać na wolność. Tylko przez te problemy z szyjką to właściwie mam podobne objawy od II trymestru - teraz są tylko bardziej nasilone, także pewnie nie musi to oznaczać zbliżającego się porodu.
MatkaJoanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2022
- Postów
- 421
Ludzie jak ja się dzisiaj okropnie czuję. Gorąco mi z niczego, zmęczona nie wiem czym. Leżę i kisnę. Nie polecam.
Mam nadzieję że u Was lepiej niż u mnie
A w kwestii rodzenia - miałam coś podobnego jak @Dona84 i @Zflustrowana. W trakcie porodu mówiłam sobie, że niiiiigdy już nigdy. W sekundzie gdy młody się urodził natychmiast chciałam drugie Natura tak to musiała zrobić nie ma opcji
Mam nadzieję że u Was lepiej niż u mnie
A w kwestii rodzenia - miałam coś podobnego jak @Dona84 i @Zflustrowana. W trakcie porodu mówiłam sobie, że niiiiigdy już nigdy. W sekundzie gdy młody się urodził natychmiast chciałam drugie Natura tak to musiała zrobić nie ma opcji
Zflustrowana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2022
- Postów
- 551
Partner jej pomógł i 10 letnia córka. To jej czwarte dziecko.A to jej pierwsze dziecko bylo??
Wow…
Kto odebral porod? Maz?
Gratulacje i super ze wszystko z nimi ok!!!
Matko kochanaPartner jej pomógł i 10 letnia córka. To jej czwarte dziecko.
To jesli czwarte to nic dziwnego ze tak szybko akcja poszla. Znajoma ledwo weszla do szpitala i urodzila w 10 minut…
Ale pierwsze to chyba tak szybko nigdy nie idzie
reklama
MatkaJoanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2022
- Postów
- 421
No zazwyczaj nie, ale są zawsze wyjątki od regułyMatko kochana
To jesli czwarte to nic dziwnego ze tak szybko akcja poszla. Znajoma ledwo weszla do szpitala i urodzila w 10 minut…
Ale pierwsze to chyba tak szybko nigdy nie idzie
Ps. Znajomy drugie odbieral w domu. Na linii ze szpitalem który mówił co ma robić
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 325 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: