Obawy i strach są normalne też je mam, a moja trzecia ciąża u też mam wrażenie że wiem jeszcze mniej. I również martwię się tym jak sobie poradzę w szpitalu, będę tam bez wsparcia i z ciągłym wrażenie braków językowych.
Damy radę
Dziś tak jakoś mnie wzięło na gruntowne sprzątanie robię je trzy razy do roku. Następne przed Bożym Narodzeniem. Tak to normalne codzienne rzeczy (odkurzacz, pralka, obiad, gary) co trzy tygodnie wymiana pościeli i raz w miesiącu mycie okien i co drugi dzień toaleta i dwa razy w tygodniu mycie podłogi. Chodź w ciąży na początku dużo odpuszczałam. Lubię mieć aktywny dzień, cieszy mnie porządek. Chodź miewam okresy że nie sprzątam tak systematycznie jak wyżej napisałam. Zdarza się to wtedy jak widzę że nie szanują mojej pracy i bałaganiom na potęgę to ja odpuszczam.