reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Oczywiscie probiotyk dopiero po zakonczeniu leczenia bo inaczej to nie mamsensu prawda? Ja zamowie jeszcze doustny estabion mama bo na poczatku pomagal mi ale odstawilam i mam za swoje. No ja chyba dzis znowu bede wymiotowac. I moge nie dac rady u dentysty:///
Ja sama nie wiem wiesz z tym probiotykiem, serio. Ale tak myślę że może nie zaszkodzi tak czy siak?

A z OM na kiedy Ci wychodzi?
 
reklama
Ja sama nie wiem wiesz z tym probiotykiem, serio. Ale tak myślę że może nie zaszkodzi tak czy siak?

A z OM na kiedy Ci wychodzi?
Wydaje mi sie ze antybiotyk zabija wszystko - dobre i zle. Wiec po terapii chyba sie stosuje…
Nie wiem tez. Ja zaczne po.

Z om mam wczesniej chyba o tydzien (jakis 15 sierpnia) ale nie patrze na to bo owulacja byla pozno w tym cyklu. Wiec usg sie kierujemy. Mysle ze tak czy siak te skurcze nocne oznaczaja ze juz niedlugo… dobrze ze jest jakas zaprawa przed bólem, ale szczerze widze ze bedzie ciezko….;( hemoroidy, rany, hormony, oby piersi nie pękały:( no i juz nie moge doczekac sie karmienia….💓

ciało mówi że jeszcze trochę wytrzyma do tego 21 a moze i dalej:)
 
Dziś intensywny dzień. Gruntownie wysprzątałam kuchnie, łazienkę, sypialnię. Umyłam tam też okna. Zostało okno w salonie, balkonowe. Pościel przebrać u nas i u dzieci, no i szafy przejrzeć. Zaliczyłam też basen z dziećmi i długi spacer. Obym wytrwała do spadających gwiazd. Mąż mówi że może być słabo widać bo naszym miasteczku za jasno.
 
Ostatnia edycja:
Dziś intensywny dzień. Gruntownie wysprzątałam kuchnie, łazienkę, sypialnię. Umyłam okna tam też okna. Zostało okno w salonie, balkonowe. Pościel przebrać u nas i u dzieci, no i szafy przejrzeć. Zaliczyłam też basen z dziećmi i długi spacer. Obym wytrwała do spadających gwiazd. Mąż mówi że może być słabo widać bo naszym miasteczku za jasno.
Kobieto, skąd ty masz na to siły? Ja dzisiaj leniwie. Zrobiłam tylko obiad i pranie. W nocy miałam skurcze, już byłam wystraszona że coś zaczyna się dziać, ale po godzinie przeszło. Ale spania już nie było, dlatego dzisiaj taki gorszy dzień mam. Chyba hormony mi szaleją bo w sumie nawet nie wiem czemu dzis się pobeczalam... Ogólnie czuję strach przed zbliżającym się cięciem, martwię się jak sobie poradzę w szpitalu itp.. to moje drugie dzieciątko, ale mam wrażenie że obecnie wiem mniej niż wcześniej. Albo po prostu bardziej się tym wszystkim przejmuje.
 
Dziś intensywny dzień. Gruntownie wysprzątałam kuchnie, łazienkę, sypialnię. Umyłam okna tam też okna. Zostało okno w salonie, balkonowe. Pościel przebrać u nas i u dzieci, no i szafy przejrzeć. Zaliczyłam też basen z dziećmi i długi spacer. Obym wytrwała do spadających gwiazd. Mąż mówi że może być słabo widać bo naszym miasteczku za jasno.
Jestes niezmordowana……..
 
Kobieto, skąd ty masz na to siły? Ja dzisiaj leniwie. Zrobiłam tylko obiad i pranie. W nocy miałam skurcze, już byłam wystraszona że coś zaczyna się dziać, ale po godzinie przeszło. Ale spania już nie było, dlatego dzisiaj taki gorszy dzień mam. Chyba hormony mi szaleją bo w sumie nawet nie wiem czemu dzis się pobeczalam... Ogólnie czuję strach przed zbliżającym się cięciem, martwię się jak sobie poradzę w szpitalu itp.. to moje drugie dzieciątko, ale mam wrażenie że obecnie wiem mniej niż wcześniej. Albo po prostu bardziej się tym wszystkim przejmuje.
Wszystko na pewno bedzie dobrze😘
Hormony emocje i niewiadoma robia swoje
Ale bedzie dobrze!
 
A ja wlasnie wyczytalam ze uczucie „zimna” dreszczy ktore czasem mnie ogarnia od tygodnia to tez zapowiedzi porodu. Macie cos takiego?? Kolatanie serca od tygodnia rowniez
 
reklama
Kobieto, skąd ty masz na to siły? Ja dzisiaj leniwie. Zrobiłam tylko obiad i pranie. W nocy miałam skurcze, już byłam wystraszona że coś zaczyna się dziać, ale po godzinie przeszło. Ale spania już nie było, dlatego dzisiaj taki gorszy dzień mam. Chyba hormony mi szaleją bo w sumie nawet nie wiem czemu dzis się pobeczalam... Ogólnie czuję strach przed zbliżającym się cięciem, martwię się jak sobie poradzę w szpitalu itp.. to moje drugie dzieciątko, ale mam wrażenie że obecnie wiem mniej niż wcześniej. Albo po prostu bardziej się tym wszystkim przejmuje.
Obawy i strach są normalne też je mam, a moja trzecia ciąża u też mam wrażenie że wiem jeszcze mniej. I również martwię się tym jak sobie poradzę w szpitalu, będę tam bez wsparcia i z ciągłym wrażenie braków językowych.

Damy radę

Jestes niezmordowana……..
Dziś tak jakoś mnie wzięło na gruntowne sprzątanie robię je trzy razy do roku. Następne przed Bożym Narodzeniem. Tak to normalne codzienne rzeczy (odkurzacz, pralka, obiad, gary) co trzy tygodnie wymiana pościeli i raz w miesiącu mycie okien i co drugi dzień toaleta i dwa razy w tygodniu mycie podłogi. Chodź w ciąży na początku dużo odpuszczałam. Lubię mieć aktywny dzień, cieszy mnie porządek. Chodź miewam okresy że nie sprzątam tak systematycznie jak wyżej napisałam. Zdarza się to wtedy jak widzę że nie szanują mojej pracy i bałaganiom na potęgę to ja odpuszczam.
 
Do góry