reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2021

reklama
Dziewczyny takie pytanko.... Macie jednego lekarza? Dwóch? Prywatnie czy na NFZ? Ja muszę w końcu podjąć decyzję gdzie tu chodzić. Macie lekarza ze szpitala czy jak?
 
Dziewczyny takie pytanko.... Macie jednego lekarza? Dwóch? Prywatnie czy na NFZ? Ja muszę w końcu podjąć decyzję gdzie tu chodzić. Macie lekarza ze szpitala czy jak?
Ja poszłam prywatnie , ponieważ myślałam , że będzie więcej /bardziej mnie doglądał niż lekarz w szpitalu na wyspie ( Grecja ). Kolejna wizytę mam za 2 tygodnie , ale szczerze powiem , że chyba przejdę do lekarza w szpitalu na ubezpieczenie. Ponieważ na prywatnym też wiele lekarka nie zrobiła. Jedynie cytologia i usg , usłyszeliśmy serduszko i zapisała nam na kartce rozmiar dziecka , i jaki to tydzień według usg. Nie wiem nawet ile uderzeń serduszko ma , nie dostałam wydruku z usg tylko mąż cyknął zdjęcie telefonem. Także jeśli mam płacić i nie mieć wydruku zdjęcia usg , uderzeń serduszka , badania ciśnienia itp. to może nie warto przepłacać. Ponadto nie dostałam od razu kartki z zalecanymi badaniami , dopiero dziś mąż musiał pojechać i odebrać kartkę. Zobaczę jak będzie wyglądać kolejna wizyta , ale jeśli podobnie to jednak przeniosę się do szpitalnego i za darmo. Tam jest podobnie bo w Grecji , a raczej na wyspie to jakoś inaczej z tą ciąża niż w Polsce
 
Ja chodzę prywatnie i czasami lux med, ale trochę mnie ich polityka, że usg inny lekarz, kontrola inny, ciężko umówić wizyty do jednego irytuje i nie chce tylko tam chodzić do ginekologa. Czytałam też niestety na grupie fb, że w lux med trochę zlewają ciężarne.. Ostatnio to mi Gin w lux med powiedział, że niedługo większość ciąży ma być prowadzona przez położne
 
Ja poszłam prywatnie , ponieważ myślałam , że będzie więcej /bardziej mnie doglądał niż lekarz w szpitalu na wyspie ( Grecja ). Kolejna wizytę mam za 2 tygodnie , ale szczerze powiem , że chyba przejdę do lekarza w szpitalu na ubezpieczenie. Ponieważ na prywatnym też wiele lekarka nie zrobiła. Jedynie cytologia i usg , usłyszeliśmy serduszko i zapisała nam na kartce rozmiar dziecka , i jaki to tydzień według usg. Nie wiem nawet ile uderzeń serduszko ma , nie dostałam wydruku z usg tylko mąż cyknął zdjęcie telefonem. Także jeśli mam płacić i nie mieć wydruku zdjęcia usg , uderzeń serduszka , badania ciśnienia itp. to może nie warto przepłacać. Ponadto nie dostałam od razu kartki z zalecanymi badaniami , dopiero dziś mąż musiał pojechać i odebrać kartkę. Zobaczę jak będzie wyglądać kolejna wizyta , ale jeśli podobnie to jednak przeniosę się do szpitalnego i za darmo. Tam jest podobnie bo w Grecji , a raczej na wyspie to jakoś inaczej z tą ciąża niż w Polsce
Wow. :) To ciekawie
 
A tak z ciekawości to jaka jest granica cukru w normie w laboratorium? Jak byłam w poprzedniej ciąży to było do 99, w obu ciazach miałam cukrzycę więc pewnie teraz też będzie ale mam nadzieję że nie teraz od razu tylko trochę później się objawi :( a badania z krwi będę dopiero za tydzień robiła...
Normy mogą się nieznacznie różnić wszystko zależy od laboratorium jaki mają analizator i metodę oznaczania glukozy dlatego najlepiej patrzeć na zakres norm na wyniku.
 
Ja to wgl z cukrem miałam taka sytuację, że zrobiłam i wynik wyszedł mi 94, powtórzyłam za równo tydzień jeszcze raz i było 80. Ginekolog zlecił mi jeszcze raz to badanie i dopiero będę je robić po raz 3 razem z resztą badań, ale zastanawiam się skąd taka różnica w przeciągu tygodnia, tutaj ponad normę, a tutaj super w normie
 
A trochę się boję jakiejkolwiek diety teraz, bo prawie nic nie mogę jeść przez mdłości i wymioty... A co by to były jakbym jeszcze musiała teraz pilnować cukru... Obecnie żywię się głównie chlebem z maslem 🙈 białym 🙈 także niezbyt dobrze... 🙁
 
reklama
Do góry