Machiatta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Styczeń 2020
- Postów
- 414
Ja póki co nazywam mój brzuch ciążą spożywcząJa wyglądam jakbym miała permanentne wzdęcie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja póki co nazywam mój brzuch ciążą spożywcząJa wyglądam jakbym miała permanentne wzdęcie
Chodzi raczej o to że przy nifty i tak dostajesz prawdopodobieństwo 1: iluś tam, a nawet jakbym zobaczyła 1:100000000 To i tak bym się zastanawiała, przy aminopukcji wynik jest konkretny albo ma prawidłową ilość chromosomow albo nieNifty i amnio daje tyle samo procent. Nifty musi być dokładnie robione skoro w razie co wypłacaja ubezpieczenie 200 ileś tysięcy. Tak mi pani tłumaczyła
W pierwszej ciąży brzuszek było widać przez ubranie dopiero coś koło 4-5 miesiąca już nie pamiętam dokładnie.Dziewczyny robię się zazdrosna o brzuszki. 14 tydzien i u mnie nic? A dzidzia jest ponac duża juz
Teraz i tak to nie ma znaczenia wierze ze będzie okAle ja miałam na Nifty komentarz do każdego wyniku plus opis dla wad xx xy- brak wad itd...
Teraz i tak to nie ma znaczenia wierze ze będzie ok
A nie 3? Kojarzę że tyle czekałam i nie było szans chociaż dzień szybciej się czegoś dowiedziećU mnie już 16 tydzien[emoji3]..ehh we wtorek aminopunkcja i czekanie na wyniki...to będą nerwowe 2 tyg....
Skoro możesz normalnie funkcjonować, to i pracować[emoji6]Nie, tak to nie działa. Nie musisz leżeć, ale powinnaś by być w domu, w uzasadnionych przypadkach możesz wyjść (lekarz, apteka, niezbędne zakupy jeśli nikt nie może Cię wyręczyć itp)Witam sie i ja. U mnie brzuch też już widać (12t.c)ale pewnie bardziej jest wzdety i uniesiony niż ciążowy. W każdym razie szybciej niż w pierwszej ciąży. U mnie +1 kg a co do samopoczucia to średnio, też dochodzi do potyczek z M. ale nie na poważnie, odpuszcza mi chociaż oczekiwalabym więcej zaangażowania z jego strony. Dziewczyny, jak to jest z tym L4 ostatnio przeczytałam, że nawet paragony trzeba trzymać w razie kontroli. Myślałam, że skoro mogę chodzić to i normalnie funkcjonować...
No niby tak, chociaż moja praca to ciągły kontakt z materiałem zakaźnym, przepisy zabraniają, sanepid też. Ale na przykład o czy mogę zawieźć dziecko do przedszkola M. ma nocki wraca nad ranem więc ja go wozilam. Mam się bać każdego wyjścia?A nie 3? Kojarzę że tyle czekałam i nie było szans chociaż dzień szybciej się czegoś dowiedziećSkoro możesz normalnie funkcjonować, to i pracować[emoji6]Nie, tak to nie działa. Nie musisz leżeć, ale powinnaś by być w domu, w uzasadnionych przypadkach możesz wyjść (lekarz, apteka, niezbędne zakupy jeśli nikt nie może Cię wyręczyć itp)