sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[taycia]

Flower - wygooglalam te puzzle czuczu i kupilam Szymciowi przed chwila cos takiego (bo lubi naklejki ,a i puzzle sa)POZNAJĘ z CzuCzu KOŁO TRÓJKĄT KWADRAT od 0 - 3 lat (3074642705) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. bynajmniej bedzie u babci lezalo,a za 2 tyg juz tam bedziemy,wiec sie pobawimy. W innej bajce sa takie rozne ksztalty,ktore tancza...i spiewaja I am a shape ;-) i Szymon zawsze do tego tanczy,wiec moze mu sie to spodoba.

Fajnie,ze dwujezyczni,ale jest tu taki sasiad Polak,ktory mixuje strasznie polski z angielskim..widac,ze jest zagubiony,bo nikt go nie rozumie... Sasiadka chodzi z nim do logopedy,bo to nie jest normalne... mam nadzieje,ze moje dzieci mieszac jezykow nie beda... no i dobrze dla nich z tym angielskim

Jaka slodka Karolcia! oczywiscie trzymam kciuki zeby nic sie nie przyplatalo. Mikus byl szczepiony w poprzedni piatek. Poki co odpornosc zachowana...

 

[agulalula]

Ale ładne te nasze sierpniowe dzieciaczki :-) im starsze tym mi się fajniejsze wydają

pflaume - zawsze konsultuję gorączkę - Agata była już 2 razy w szpitalu więc ja jestem przewrażliwiona na tym punkcie, ona ma coś tak dziwnego że tylko wysoko gorączkuje i nic poza tym ( tak ma już z 10 raz w życiu , że gorączka powyżej 39 st i jak zbijam to najwyżej do 38 :-( ) , jak raz nie dawałam razy zbić i było już powyżej 40 st to wylądowalismy w szpitalu i do tej pory nam nie potrafią powiedzieć od czego ma te gorączki, bo gardło czyste, płuca też, zero kataru, apetyt ma , pije też, wyniki i krwii i moczu miała ok, usg brzuszka tez nic nie wykazało.
dziś lekarce powiedziałam że ja się boje , że ona ma jakąś malo znaną chorobe na którą oni tak od razu nie wpadną. ja jak ona ma te gorączki to cała już w strsie jestem ( w glowie mam wspomnienie szpitala, jak ciałko rozpalone, rączki i nóżki zimne, podłączona do kroplówki dostala dreszczy ). mimo , że z opieki jestem i szpitala i naszego rodzinnego zadowolona się zastanawiam gdzie tu jeszcze się udać , żeby mi podali przyczynę tych gorączek :-(
teraz juz poszła spać i przed zaśnięciem 39,2 st więc dostała czopek , jutro odbieram jakieś szopki na zbicie temperatury robione na zamówienie - ale dopiero o 13.00 będą gotowe - do tego czasu , za każdym razem jak idę do niej do łożeczka mam ogromny stres.

 

[Pflaume]

Taycia, na pewno będą z nich przystojniaki i będziesz miała wiele kandydatek na przyszłe synowe :-) Ja też się zastanawiam jaka Kasia będzie w przyszłości. Jedno wiem na pewno ma charakterek i jednocześnie jest przekochana i mądra ;-)
Dwujęzyczność to super sprawa, a mieszać na pewno im się niebędą.
Pewnie, że mądrale i to jakie!! :-)

Flower, to zależy… Nie lubi obcinania grzywki. Przyobcinaniu włosków siedziała grzecznie. A po łapała się za włosy, mówiła „włos”i się chwaliła, że ma obcięte ;-)
Asertywność nie jest zła ;-) Kasia tez potrafi powiedzieć „nie”i to z takim dosadnym akcentem
Karolinka, na tym zdjęciu tak poważnie wyszła, jak by z 3latka miała :-) Śliczniutka jest.
Trzymam kciuki za szczepienie ;-)

Agulalula, wcale Ci się nie dziwie, że się martwisz. Sama jak Kasia ma gorączkę to też się denerwuje. A wy po takich przejściach to tym bardziej. A lekarze co mówią? Nie wiedzą co może być przyczyną tej gorączki? Może warto by zrobić jakieś dodatkowe badania?

 

[agulalula]

flower - Karolinka wygląda jakby usteczka miała pomalowane :-)
a co do przyczyny , przebadali ja 2 razy w szpitalu , nie mam pojecia pod jakim kątem robić badania. jak trafiliśmy to diagnozy byly różne - od zapalenia zatok, zapalenie dróg moczowych, zapalenie opon mózgowych , co przychodzili i coś mówili tym bardziej przerażona byłam. z podstawowych wyników nic nie wskazuje na cos konkretnego:-(

 

[taycia]

Ja tez sie boje goraczki jak ognia. Szymcio strasznie goraczkowal z dwa miesiace temu... :-( ale On dodatkowo byl przeziebiony,wiec chyba dopadl go jakis wirus.

Duzo zdrowka dla potrzebujacych, w tym Agatki. Zeby goraczka szybko zniknela!!!!!!!!!!

 

[Tonya]

Ojej ale się rozpisałyście!!!! Ale wybaczcie mi, bo nie dałam rady przeczytać wszystkiego...

Karolaola super, że takie dobre początki macie, oby tak dalej! Jak masz do pomocy mamę, to i czas wolny będziesz mieć od czasu do czasu ;-) A co do spaceru, to mój Arturo lubi chodzić, więc na razie Daniel w gondoli jeździ a Artur idzie na nóżkach. Docelowo planuję Daniela nosić w chuście a dla Artura brać awaryjnie spacerówkę na dłuższe spacery, więc nie planuję podwójnego wózka. A radzimy sobie dobrze i naprawdę mam nadzieję, że to całe towarzystwo ogarnę. Tym bardziej, że jak minęły Danielowi problemy z zaparciami, to naprawdę jest bardzo spokojnym kochanym dzieckiem: śpi i je co 2-3h, prawie nie płacze, chyba, że mama w czas nie poda cyca, bo żarłoczek jest z niego naprawdę duży i wygląda już na dziecko trzymiesięczne. Za to Arturo już całkiem dobrze oswoił się z nową sytuacją. Ostatnio marudzi bardziej przez zęby niż z zazdrości, choć dzisiaj Daniel pierwszy raz "zarobił" od brata w czółko (to nie było do końca celowe) ;-)

Dziewczyny macie naprawdę piękne dzieciaczki: są takie uśmiechnięte, radosne, z błyskiem w oku, słodkie i szczęśliwe - no dobrze im ze swoimi mamami :-)

Daniel dalej zdrowy, ale nie wiem czy to jest zasługa noszenia maski, może też przeciwciał z mojego mleka, a może jednego i drugiego. W każdym razie moja mama rozłożyła się na całego, mojemu M. też świnstwo nie przechodzi i tylko Artur i ja czujemy się coraz lepiej. To, że mały jest zdrowy wśród tylu chorych jest dla mnie niesamowite. Oby tylko wytrwał do końca.

Taycia wyjazd coraz bliżej...szkoda, że nie jedziesz gdzieś bliżej Bielska :-) Oby było tak, jakbyś chciała. No i rzede wszsytkim udanych chrzcin, bo chyba coś o tym wspominałaś?

 

[sagaa31]

Młodam tak wieki Cie ni bylo, gratki z okazji zabkow;-)
Tonya nic tylko sie cieszyc ze Danielek takie kochane dziecko, i dziekowac ze sie nie zarazil, powodzenia w ogarnianiu i zdrowka dla Was;-)
Bishopka nie nakrecaj sie bedzie dobrze my to wiemy i Ty tez, wiec 3 mamy kciuki z calych sil:-)
Flower rozumiem Cie moja zanipokojenie wzroslo bo Wi od niedzieli znowu chory tydzien wczesniej przestal brac antybiotyk i co probowalismy leczyc bez antybiotyku od niedzieli tak sie pogorszylo ze wczoraj znow go dostal juz nie wiem co myslec i robic;/wiem ze robia wymazy na jakas bakterie, i wiem ze moj maz byl takim samym chorowitkiem i te wymazy mial robione musze nakusic moja lekarke albo isc do innego lekarza po skierowanie bo tak dalej byc nie moze
Agulua Agatka cudna, ale nie zazdroszcze Wam i nie dobrze jak jst tylko goraczka i nie ma objawow, Wasz lekarza nie wie pod jakim katem ja badac??/ zdroweczka dla Malej...
Taycia chlopaki sa super jeszcze chwila iw Pl i nie stresuj sie za bardzo tym wyjazdem na niektore rzeczy nie ma sie wplywu...;-)
Karola widzisz jak swienie sobie radzisz, mala wynagradza Ci to ze przy Igorku mialas ciezej, dobrze ze masz pomoc ;-)
Pflaume mala wyglada slodko, moj maly tez lubi sie obcinac :-)
I jeszcze jedna fota slodkiej dziewczynki byla ale nie pamietam od kogo tez jest fantastyczna:-)

a wiec napisze w skrocie co u nas jesli chodzi o prace moglam pojsc od poniedzialku problemy 2 nie mam z kim zosatwic malego < do przedszkoli prv za maly> po chorobach nierozlaczny jesli chodzi o mnie, mialam go adaptowac z frend zeby przy nim zostala ale neistety sie pochorowal a odpowiedz musialam dac oczywiscie NEGATYWNA, zle to znioslam, siedzenie w domu mi nie sluzy, do tego maz tesciu i tesciowa mowili zebym poczekala do konca roku i wtedy sprobowala dac do przedszkola.
Jesli chodzi o budowe i kredyt wyniklo kilka sytuacji przez ktore moze nam sie nie uda zalapac na korzystne warunki i w zasadzie wszystko zalezy od architekta w jakim czasie sie zmiesci i czy jak bedzie ok, no i czy starostwo pojdzie na reke, wiec stresow troche mamy;/ale juz rozgladamy sie za materialami nagrywamy tansze kupilismy garaz i prawie betoniarke ;-)
Mlody od niedzieli chory wczoraj bylismy na kontroli i dupa znowu antybiotyk reszte napisalam wyzej do Flower..;(

Nie najlepszy czas teraz mam do tego musze sie odchudzac zeby wejsc w kiecki na wesela, bo moj brat sie hajta potem jeszcze 2,a na nowe mnie stac zbytnio majac 3 zeszloroczne w szafie... wiec 3 majcie kciuki dzis 4 dzionek i czuje sie na prawde lzejsza ;-)

 

[flower188]

Taycia - mam nadzieję, że nie pzrepłaciłaś za dostawę. seria czuczu dostępna jest w Rossmanie (w smykach i 5-10-15 chyba też ale tam rzadko kiedy bywam)
my mamy to Puzzle podróżnika. Mapa świata - Czuczu.pl
dwujęzycznym dzieciom na poczatku trudno się odnależć i "połapać" który język jest który i do kogo w jakim się ma zwracać.Nie wiedzą dlaczego inni ich nie rozumieja skoro mama i tata tak, często pzreplatają języki na poczatku. ja mam w rodzinie 2 pzrypadki dwujęzycznych dzieciaków: z jednymi nie było większych problemów bo w domu mówili tylko po polsku (obydwoje rodziców Polacy), ale drugi chłopczyk (z jednym z rodziców mówił po polsku a z drugim po niemiecku pzry czym obydwoje rozumieli go w każdym języku) też był zagubiony i nie mógł się odnaleźć
myśle ze wizyta u logopedy czy innego spejcalisty jest dobrym rozwiazaniem zeby to dziecku wyjasnic - moze gdyby ta sasiadka wczesniej sie do specjalisty udala dziecko nie mialo takiego mętliku w głowie?
agulaula - hmmm gorączka to de facto dobry objaw bo znaczy że organizm walczy tylko z czym ta Agatka tak walczy skoro wszytsko wychodzi ok? może po prostu "taka jej uroda"? i z wiekiem to pzrejdzie? ja jako nastolatka miałam codziennie przez 2 miesiące temp 38 też wylądowałam w końcu w szpitalu na serii badań w tym tomografii głowy - diagnoza była własśnie taka: "taka uroda - proszę wyrzucić termometr i nie mierzyć temp". jak na ząbki to trochę zbyt wysoka temp no i te drgawki... Domyślam się jak musisz się denerwować
Karolcia ma wyraźną oprawę oczu i te usteczka i często wygląda na zdjęciach jak pomalowana ale po kim te usta ma takie? jak mam bardzo blade słabo zarysowane i wąskie, mąż też raczej mało wyraźne...
Pflaume - Pani w urzedzie jak składaliśmy dokumenty na paszport pytała czy nie pomyliliśmy się w roku urodzenia małej i też powiedziała że wygląda na 3 latka
Tonya- myśle ze to faktycznie zasługa pzreciwciał. podobno do 3 miesięcy chronią a pozniej jest taka luka odpornosciowa do 6 mies kiedy matczyne słabną trochę a sowje wlasne dopiero zaczynaja wytwarzac. choroby "oddziecięce" dorośli dużo gorzej przechodzą - ja miałam świnkę mając 22 lata-MASAKRA była!
saga - biedny Wikuś. jak Karolinka sporo chorowała na początku żlobka to też pytałam o te wymazy (przy jednej chorobie miała podane 3 antybiotyki bo nie działały na nią więc chcialam jak już jej pdawac to taki"celowany") i to nie jest taka prosta sprawa bo za kazdym razem moga byc inne bakterie wiec teoretycznie nalezaloby pzry poczatku infekcji zrobic wymaz czekac na wynik (najczesciej 3 dni az bakterie sie wyhoduja) i dopiero podac antyb a czasem to zbyt duze ryzyko opozniania antyb. Mi lekarka mowila ze to mozna zrobic albo prywatnie albo ze skierowania od laryngologa. wspominala tez ze gdyby Karolci ciągle "schodziło" na płucka/oskrzela przy infekcjach to da nam skierowanie do pulmonologa i alergologa
a ta druga słodka dziewcyznka to właśnie moj Karolutek tzrymam kciuki zeby się wszytsko wyprostowało - czasem tak jest że wsyztsko "się wali" ale pozneij pzrychodzi lepszy okres.
tak jeszcze przyszło mi do głowy: córeczka znajomych też tak starsznie chorowała i każda infekcja to byl antyb a i tak konczylo sie w szpitalu z zap oskrzeli albo pluc i powiedzieli jej że ma "alergię na infekcje" nie wiem dokałdnie co to oznacza i zcy to w ogole mozliwe no ale lecza ja od jakiegos czasu (byla tez na sterydach) i teraz juz jest lepiej. z kolei siostzreniec meża jak tak starsznie chorował na poczatku pzredszkola to dostal serie szczepionek an odpornosc - moze podpytaj o to lekarza?

 

[ja-mama]

witajcie dziewczyny, nie pisałam tu przeszło rok a moze i wiecej moze i od narodzin małej , ale podczytuje was czasami

mam pytanko do podwojnych mam jestem właśnie w 12 tygodniu ciazy, jak rodza sobie wasze brzdace z ta nowa sytuacja, tzn z pojawieniem sie siostry lub brata ... troche boje sie o moja małą + czy podołam temu wszytkiemu ... domyslam sie ze dobra organizacja to podstawa ... macie jakies dobre rody wskazówki :-)

 

[Pflaume]

Agulalula, to to rzeczywiście dziwne… Zdrówka dla Agatki
Tonya, cieszę się, że tak świetnie sobie radzicie ;-) Iż yczę zdrówka dla rodzinki.

Saga, myślałam, że skoro kredyt załatwiony, to już będziecie mieli z górki. Szkoda, że z tą pracą nic Ci nie wyszło, może za jakiś czas warto spróbować?
Biedny Wi, męczą go te choróbska :-(
Trzymam kciuk odchudzanie i zdrówka dla Wiktorka.
Ja-mama, witaj i gratuluje drugiego maleństwa ;-)

Ja mam dzisiaj strasznego dołka, wszystko mnie denerwuje i wogóle. Kasia śpi, a ja siedzę i rozmyślam, jak to dalej będzie…