reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Nikos chodziło mi o wieprzowinę :dry: my na nabiał też uważamy, bo mimo, że na testach nie ma alergii to ewidentnie małemu białko nie podchodzi.
Mi brak czasu, siły i ochoty na gotowanie po trochu i gotuję hurtem. Pół dnia mi to zajmuje, ale robię ok 8 kombinacji po 4,5 słoiczków.

A jakie mięso jedzą Wasze maluchy?

Nikos wprowadziłaś żółtko?
 
reklama
karolaola, kurcze juz 2 raz piszesz wołowina myśląc wieprzowina:-);-):tak::-DJa nie wiem o czym Ty myślisz;-)
Z tym gotowaniem to zrozumiałe, pracujesz, masz mniej czasu.
Żółtko mała wcina już jakiś czas. Miałam dawać pół żółtka dwa razy w tygodniu, ale zapominam i daję kiedy pamiętam.
Z mięs moja je - polędwicę, indyk (moje zupki) w kupnych - królik i jagnięcina.
 
Karolaola-co do mięska to najczęściej kurczak,wieprzowina i indyk. A jak chcę coś innego to kupuje gotowe obiadki. Co do wekowania tych słoiczków to różnie. Ale w lodówce nic się nie dzieje. Przy synku też tak robiłam i nic się nie działo.
Jagienka ​jak samopoczucie?
 
Karolaola "Brzydal" jest ciężki jak cholera - 13kg! Dziś przemierzaliśmy łąki - WOW. Tu jest link do producenta:Jeep Liberty Limited Stroller - Jeep Strollers | All Terrain Stroller | Jeep Jogger Stroller
Jest na allegro. Tylko są takie co już w Polsce i takie, które są z przesyłką ze Stanów. Cenowo wychodzi na to samo.

Nasz pierwszy zębol rośnie jak na drożdżach! Przedwczoraj tylko dziurka w dziąśle, a dziś normalnie wystaje!!! Co więcej chyba druga dolna jedynka w drodze - tuż pod powierzchnią. Zobaczymy ją pewnie na dniach.

Gorzej, bo moje dziecię ma chyba bunt słoikowy...słoik to męka, jęczenie i przekupstwo, a gotowane je...chociaż zero przypraw i wszystko na parze...Dziś uparowałam mu ziemniaka, cukinię i łososia. Wrąbał tyle że hej! Dzioba otwierał jak pisklak. Ja nie wiem co to mu się porobiło. Nawet miło popatrzeć, że jak mu mama ugotuje to zje
;-)

Pflaume, wkrótce i Ty wypatrzysz ząbka!

Nikos ja też się cieszę, że Miko rośnie, ale już mi żal, że umyka taki fajny czas:)

 
Ostatnia edycja:
Nikos, no co Ty za stara.. 32 lata, to fajny wiek;-) Z tą cierpliwością do dopiero się wypowiem za 8 lat czy mam jej mniej czy tyle samo ;-) Chociaż mogę napisać, że odkąd jestem mamą, to mam więcej cierpliwości niż przed ciążą :-)

Karolaola, moja je najczęściej mięso z kurczaka, wieprzowiny i indyka. A w gotowych zupkach bo je od czasu do czasu to królik i jagnięcina.
 
Ostatnia edycja:
Ja nie wiem o czym Ty myślisz;-)

O wołowinie:-D:-D;-)

Ja muszę te żółtko wprowadzić, bo Igor jakoś do tyłu z nowościami. Rybki jeszcze też nie jadł.

Chciałam się Was zapytać czy w domu w sobotni wieczór jesteście, ale to byłoby głupie pytanie:-D jakaś rozkojarzona chodzę...

Blackberry lepiej w tę stronę aniżeli miałby wstręt do gotowanych przez Ciebie, bo jednak oszczędność spora. My też bez przypraw i na parze gotujemy i widać, że małemu smakuje, ale ja się nie dziwię, bo ja sama tych słoikowych rzeczy nie mogę czuć i absolutnie nic do tych obiadków nie mam i gdyby mały je lubił to nieraz bym podała jakiegoś gotowca, ale naprawdę te które miałam okazje podać małemu w ogóle nie 'smakowały'.

Zastanawiam się czy wszystkie modele tych wózków będą się tak dobrze spisywać...
 
Blackberry, Mikołaj zasmakował mamy jedzenia i teraz nie smakują Mu już w słoiczkach. Zresztą nie ma co porównywać domowej zupki, a ze słoiczka, pewnie Miko wyczuł różnice ;-)

Chciałabym zobaczyć chociaż jednego zębolka. Wyjdzie tak, że wszystkim maluszkom sierpniowym wyjdą ząbki, a moja dalej będzie bezzębna:baffled:
 
Karolaola, w domu, w domu ;-) I powiem Wam, że u mnie wszyscy już śpią, nawet psinka:szok: Mąż też śp, chrapie wręcz, zamiast się zająć odpowiednio żonką;-) Złoże pozew o rozwód bo nie spełnia swoich małżeńskich obowiązków:-D:-D

Blackberry
, Ty też jesteś młoda... Podobno stary to jest pies. A kobiety zawsze mają 18-ście lat :-) Ja mam 18 + 6 czyli?:happy:
 
reklama
Młode, młode a ja 32 w tym roku:szok:
Moja na szczęście je i takie i takie zupki.
Pflaume-wszystko w swoim czasie. Kasia też będzie miała ząbki:tak:
 
Do góry