sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[sagaa31]

heloo laseczki ;-)
no to wczoraj naskrobalyscie
piosenkarka nie sluchalam jej kazego zal jak umiera nic wiecej w tym temacie ...
Tonya fajnie jest uslyszec ze to juz tuz tuz a nie zyc w takiej niepewnosci;/obawiam sie ze w koncu pojde na to zas**** wywolywanie a bardzo tego nie chce....
Mucha hello kazdy ma ciezsze i lzejsze dni takie jest zycie i my musimy sie do tego porzywyczajac, na forum jestesmy po to zeby sie oderwac pogadac doradzic wyzalic wiec luzik....
Marcelina jestem pod wrazeniem Twoich postow ciesze sie ze sama do tego doszlas i jest Ci z tym wszytskim dobrze ze wydzielilas granice psom zmienilas podejsci zrozumialas siebie i to ze dziecko teraz bedzie najwazniejsze itd. :-) mal komu sie takie rzeczy udaja :-)
Szuszu takie bole mam od kilku dni pachwina prawa tak rwie ze porazka... ale jakos nie czuje sie na porod alebo i nie chce bo malz w pracy do jutra....fajninie ze cieszysz sie z zakupu fotlika musze wpasc obadac ;-)
Ciekawa jestem co u Anulek i Igasi??
Dominic widzisz Twoj maly to kolos przy tej kruszynce :-)
Lana gratuluje zakupu ;-)
Oli jutro ma cesarke i kolejny maluszek na swiecie bedzie super;-)
Malgoo mam nadzieje ze u Ciebie lepiej??

a co do wesela bylo fajnie szkoda ze tak krotko ale i tak sie ciesze nie potancowalismy za wiele bo maz z ta noga swoja dalej ma problemy po obiadokolacji pojechalismy na foto z mlodymi wrocilismy po 2 h ok 21 posiedzielismy jeszcze poltorej godzinki i zwjalimy zagle w domu bylismy po 23 zanim maz sie naszykowal do pracy obrobil kolo siebie i ja byla 24 i cza blo isc spac bo po 6 wyjezdzal i taak ot jestem dzis sama jade do rodzicow na obiad pozniej odebrac swoja kase a po poludniu moze rower moze tylko BB nie wiem...malemu musialo sie podobac bo szlala wczoraj tak ze bolalao jak nie wiem....
dzis strasznie mnie muli jest mi tak niedorze ze masakra a w sumie nie zjadlam tam prawie nic na weselu...;/

 

[mlodam]

cześć Kobietki!

jak tam dzisiaj u Was samopoczucie? u mnie kolejny aż 2 dzionek ze słonkiem, bez deszczu. Od kilku dni nic mi się nie chce, wczoraj to nawet głowy nie umyłam taki leń ze mnie :-( dziś się zmobilizowałam, bo okropnie wyglądałam z takimi kudłami.

była u mnie wczoraj kumpela z facetem, przyjechała do kraju na 3 tygodnie. Mała dostała 1 prezencik :-) śliczną pozytywkę i książeczkę.

jutra odrobinę się nie mogę doczekac, ale i się cholernie boję dowiem się kiedy co i jak...
oby tylko wcześniej samo nic, bo K będzie dopiero w sobotę.

 

[sagaa31]

Mlodam 3 mam kciuki....:-)
A ja wlasnie zaliczylam spotkanie z porcelana....

 

[szuszu888]

Mlodam, trzymam kciuki za wytrzymanie do soboty:-)
Sagaa, coś mi się wydaje, że u Ciebie to już lada dzień..;-)

 

[mlodam]

saga, szuszu dzięki ;-)
Saga uuuu współczuję...

jestem nie do życia, nic mi się nie chce, śpiąca cały czas, no i jak do niedawna miałam zaparcia tak teraz w przeciwną stronę...

 

[rybkaaa3]

Witam niedzielnie :-)
Ale Was wzięło wczoraj na nocne rozmowy ;-)
Marcelina witaj ponownie :-)
u mnie chyba też będzie też cc !!! Wczoraj na wizycie gin mówił: na następnej wizycie umówimy się na poród, proszę przyjść wcześniej to zrobimy dokładne usg !!! :-) mam nadzieję że nic się nie wydarzy do tego czasu !!!
mlodam może organizm oczyszcza się przed porodem ;-)

 

[sagaa31]

Mlodam, trzymam kciuki za wytrzymanie do soboty:-)
Sagaa, coś mi się wydaje, że u Ciebie to już lada dzień..;-)

Szuszu ja nie wiem nie mam zadnych przeczuc nie wie o co chodzi chcialabym zeby Twoje slowa sie sprawdzily ale co bedzie dalej zobaczymy bede was jak co informowac ...
zbieram sie pomalu do rodzicow na zakupy i tak jak pisalam wczesniej bede popoludniu jak cos ....

 

[mlodam]

saga w takim razie udanych zakupów i miłego z rodzicami :-)
rybka no tak właśnie może być oby nie przed sobotą... rybka a czemu gin decyduje się na cesarkę?

 

[susumali]

dzien doberek
fakt sloneczko, ale jakos mi sie nie chce wychodzic (wystarczy ze po buleczki bylismy juz he he)

MLODAM bede trzymac kciuki za jutro!ale te objawy to tez jak u SAGI.....

MAGGIE ta wiadomosc od Oli to z wczoraj wieczorem czy z dzis? kurcze moze juz dzis pojawi sie jej syneczek...

SAGAA takie mulenie to ewidentnie objaw...................oj policzone sa Twoje godziny do porodu kochana, sciskam mocno!

LANAA Tobie tak fajnie w tym Swinoujsciu, kazdego dnia morskie powietrze... a ja pytalam, meczylam Cie a i tak nigdzie nie pojechalam...

a gdzie poranna COKIES?

kurde musze chate ogarnac bo przychodzi po poludniu kolezanka a tu taki syf...

 

[mucha_nie_siada]

maggie, duet jak duet, dobrze że Bishopka milczy . Oczywiście, że jestem z tych osób 'wiem najlepiej jak zająć się własnym dzieckiem' (chyba już o tym pisałam), ale nie uważam, że lepiej układam klocki z Li, że lepiej siedzę z nią na macie niż Tomek. Tutaj mi bardziej chodzi o to, że nie mam chwili wytchnienia od niej, bo Tomek nie bawi się z nią, i tłumaczy to 'ja nie umiem się z nią bawić' albo 'po co mam się bawić jak ona świetnie zajmuje się sobą' - tak jest, ale to nie trwa wiecznie, sama zaczyna się nudzić. I muszę zacząć to bardzo egzekwować, bo jak będą dwa maluchy to ja już nie będę wiedziała jak wygląda łazienka, a co dopiero komputer bo będę tylko z dziećmi.

sagaa, nie wiem czy forum jest po to, żeby się oderwać... zaczynam mieć wrażenie, że forum jest znaczną częścią ostatnio mojego życia, więc chyba jak odchodzę od kompa, to odrywam się od życia forumowego, nie na odwrót