Hej!
No to po kolei ;-)
Bishopka, co do "darowizny ciuszkowej", wiesz... wszystko zależy na jakiej stopie zażyłości jesteś z tą koleżanką. Jeśli ubranka są naprawdę kiepskiej jakości i wyglądu ja nie miałabym oporów,żeby i te oddać. Może przejrzyj co tak jest - i dla hmmm... przyzwoitości odłóż coś dla siebie, a resztę zwróć, mówiąc, że masz już masę takich, a nie chcesz zagracać sobie miejsca w domu, a tym bardziej wynosić do piwnicy czy na strych, bo to tylko ubrankom zaszkodzi.
Szuszu, nie jesteś sama w nieakceptowaniu siebie. Ja niestety też tak mam. Staram się nie występować na zdjęciach i w ogóle marudzę i użalam się nad sobą. Cierpię na opuchlizny nóg, rąk i nawet gęby, więc czasem wyglądam jak beczkowóz. Mąż mnie pociesza, że jeszcze tylko 3 miechy itp.
No i życzę powodzenia koleżance. U mnie przy pierwszym usg nie było nic widać. Ani zarodka, ani nawet pęcherzyka, lekarz na oko stwierdzał, a to dlatego, że owulacja była później niż by to z cyklu wynikało, więc niech koleżanka nie panikuje na zapas.Będzie dobrze...
Saga, a co to za osioł powiedział ci, że jesteś gruba w ciąży? Bez taktu i kultury ... Ludzie są niekiedy okropni. Ale to wszystko z zawiści i zazdrości. Taka nasza mentalność...
Susumali, biedna córcia. U nas atakują meszki. Też wstrętne jak komary, bleee...
A co do tych bóli - spojenie łonowe, półdupki itp. hmmm... nawet nie wiem jak rozpoznać to zpojenie jak boli, bo mnie ( odpukać) na razie nic nie boli i mam nadzieję, że tak zostanie już wiecznie. BOli mnie niekiedy tylko brzuch jak mała się rusza, bo ma tendencję przebywania bardzo nisko i wypychania mi tyłkiem prawej strony. NO i wczoraj potrafiłam wyczuć normalnie nogę, tak wypychała, aż się małżon ze śmiechu zanosił. Ale te akrobacje nie są przyjemne w odczuciach. Normalnie brzuch mi tak wygina jak w filmie "Obcy" ;-)
Agula, współczuję tych przedpołudniowych przeżyć. Nie stresuj się i nie denerwuj więcej niż potrzeba;-) Może jeśli chodzi o wezwanie do sądu, to chyba możesz napisać pismo, że nie jesteś wstanie się stawić i narażać siebie i dziecko na zbędny stres i gin niech wystawi zaświadczenie. Sąd respektuje takie wnioski.
Anka, gubienie kilogramów po ciąży brzmi zawsze bardzo optymistycznie, ale niestety nie każda z nas ma do tego aż takie predyspozycje. Ja jestem tego żywym przykłądem. Mimo że karmiłam kg nie schodziły. Musiałam iść do dietetyka i stosować specjalnie przygotowaną dietę. Ale życzę ofc każdej z nas, abyśmy szybko po porodzie wróciły do swojej poprzedniej wagi
Oli, widzę Twój syncio taki ranny ptaszek jak mój. Fifi wstał dziś o.... 5.
No nic lecę do rosmmana. Aha, a propos promocji. Od 24 maja w leclercku będzie do kupienia 9-pak chusteczek nawilżanych pampersa za 38 zł. Jedna paczka wychodzi za 4zł z hakiem.
