sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

[szuszu888]

szuszu888 nie wracam już, tylko boli mnie to, że nie będę miała już USG na każdej wizycie a tak fajnie było na nią popatrzeć chociaż przez chwilę

Taa..tylko co Ci po takim usg, skoro nie wiesz czy z dzieckiem wszystko ok,a jeszcze sobie na nią popatrzysz, nie martw się;-)

 

[devi]

Shadow- ale przezycia. Szok!! Oby nigdy wiecej żadna z nas nie musiała usłyszec takiej ciszy jak ty dziś. I dobrze ze nie zostałas w szpitalu.Jesli sami lekarze nie mieli zbytnio podstaw do zatrzymania to w domu lepiej sie człowiek zawsze czuje
Karolinka- to masz jeszcze 2 dni na odpoczynek w domu

szuszu- Sto lat dla Wiktori

A my dziś kupilismy kupon na gruperze do pensjonatu w Mielnie:-)Ale sie ciesze,że uda nam sie jeszcze wypoczac przed rozwiazaniem no i nabiore sil na chwile przed obrona Wiec za 3tygodnie jedzemy na odpoczynek Ale sie ciesze :-)

 

[edyta.editt]

sagaa to czekamy i na dalsze wieści-dobrze,że jednak wydano Tobie te dokumenty!
devi ja dziś zerknęłam na stronkę hotelu w Ustce...marzą mi się wakacje.
Powiedzcie mi czy już w połowie czerwca wiekszośc nadmorskich knajpek jest otwarta???
Nigdy nie byłam w czerwcu nad morzem ,więc wolę się upewnić .
W zeszłym roku byliśmy w Ustce i znaleźlismy fajne miejsce gdzie podają super sniadanka,ale obawiam sie czy już w połowie czerwca będzie otwarte...

 

[Marcelinaa]

właśnie wróciłam ze spaceru z psami i mamą, ostatni raz wziełam dwójkę razem, to rude głuche głupie bydle doprowadza mnie do szewskiej pasji a nie mam zamiaru się przez niego denerwować, niech se " z tym biednym pieskiem" mężuś wychodzi.
w ogóle jak spaceruje to mnie rwie mięsień prawego pośladka, dziwna sprawa heheh

no a teraz już błogie lenistwo, nawet palcem nie kiwnę

 

[karolap5]

a wiec kochane mnie nie bylo od rana a wy juz tyle naskrobalscie

a wiec tak zeby odebraac wypis i wyniki musze miec rmuaa co wiedzialam od kiedy dostalam sie do szpitala w srode zeszla wec dalam znac ze potrzebuje rmua na dzis i mialam je dostac ale "zaje*ste" ksiegowe maja to w du*ie, poszlam po wypis i uslyszalam do poki Pani nie przyniesie rmua nie dostanie pani zadnych papierow albo wystawiamy rachunek za szpital czego bardzo nie lubie robic...stalam jak oslupiala cisnienie mialam 500 w tym momencie zadzwonilam do firmy zrobilam jazde i wyslalai faksem ale nie oryginal <ten zostanie wyslany dzis poczta >, gdybym nie dostala tyc rzeczy bylabym bez karty ciazy bez wynikow ktore potrzebuje do kardiologa na wizyte itd... na szczescie paiery wydala mi inna babka ktora to walilo czy dam oryginal czy nie rmua.

doskonale Cie rozumiem ja jak trafilam do szpitala dowiedzialam sie ze mam nieaktualne rmua-( u mnie wyglada to tak ze za jakis tydz dostane rmua za kwiecien! - i co z tego jak mamy polowe maja, u mnie w firmie nikt o tym nie mysli bo wszyscy maja prywatna opieke w takich super klinikacha a ja.. ze mam umowe zastepstwo nie moge z tego korzystac i co chwile problem, na szczescie pomyslalam kiedys o legitymacji ubezpieczeniowej i poprostu jezdze co miesiac teraz do Gdanska i ja podbijam i mam swiety spokoj i sie nie martwie)- a w szpitalu to wydzwanialam do Warszawy do kadr zeby przeslali faksem do szpitala dwod ubezpieczenia, pozniej oddzialaowa meczylam czy doszlo, jak uslyszalam ze tak bylam spokojniejsza.... tylko ze nic nie wiem o oryginale- ja nie dostarczalam mam nadzieje ze nic nie dostane do zaplaty!

 

[szuszu888]

"właśnie wróciłam ze spaceru z psami i mamą"

 

[Marcelinaa]

hahahahahahah no co.. no i jeszcze brat mój 14 letni się przypałętał, nie wiem po co - chyba, żeby podsłuchiwać hehehehe

 

[szuszu888]

hahahahahahah no co.. no i jeszcze brat mój 14 letni się przypałętał, nie wiem po co - chyba, żeby podsłuchiwać hehehehe

A było co podsłuchiwać;-)?

 

[karolap5]

Karolap ja tez sama, ale tylko 3 dni. mój m. pojechał na szkolenie ( patrz :3 dniowa impreza A jak tam Wasza sprawa z tym czynszem?

dzieki za pamiec
z tym czynszem sprawa wyglada tak, ze 6 maja byla eksmisja w tamtym mieszkaniu i teraz cisza czekam na jakis odzew ze spoldzielni lub wezwanie do sadu, chociaz takie czekanie jest straszne nie wiedzac na czym sie stoi...zastanawiam sie czy do nich nie przedzwonic i zapytac jak sie sprawy maja, ale boje sie ze takim tel moge wywolac wilka z lasu....

 

[maggie78]

dzieki za pamiec
z tym czynszem sprawa wyglada tak, ze 6 maja byla eksmisja w tamtym mieszkaniu i teraz cisza czekam na jakis odzew ze spoldzielni lub wezwanie do sadu, chociaz takie czekanie jest straszne nie wiedzac na czym sie stoi...zastanawiam sie czy do nich nie przedzwonic i zapytac jak sie sprawy maja, ale boje sie ze takim tel moge wywolac wilka z lasu....

trzymam kciuki ,żeby sie wszystko ułozyło....