;-) leń leniem ale trza sie ruszyć bo dzisiaj na urodzinki do mojej 4 letniej "synowej" jedziemy dobrze ze obiadek zrobionyreklama
szuszu nie pamiętam czy to na tym wątku pytałaś o zazdrość dzieci... Ja nie mam doświadczenia ale widzę na przykładzie u moje siostry... Wydaje mi się,że jak masz dziewczynkę to ona nowe maleństwo będzie traktowała jak nową zabawkę, i jak będziesz czasami prosiła ją o pomoc to wtedy będzie czuła się potrzebna. Dziewczynki traktują małe dzieci troszkę jak nowe lalki i są nimi zafascynowane
Tak przynajmniej było u mojej siostry
Tak przynajmniej było u mojej siostry
kubusiowa
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2006
- Postów
- 1 241
maggie78- leniu**** teraz do woli jak to moja koleznaka mówiła w czasie mojej pierwszej ciąży to są najdłuższe wakacje w zyciu potem juz tak nie bedzie przy drugiej ciązy. I to prawda teraz jest inaczej bo mam 5 letniego syna który potrzebuje tez spedzenia czasu z mamą i wtedy zmeczenie musi iśc na bok no chyba że wyreczy mnie mąż
.
szuszu - ja na tym etapie moge powiedzieć że mój Kubuś już realizuje sie jako starszy braciszek:-) każdego ranka jak mnie budzi odkrywa mój brzuch i budzi dzidziusia /słodki widok/ jest bardzo zadowolony i dumny że bedzie miał ......... /a własnie nie pochwaliłam Wam sie że najprawdopodobnie bedzie dziewczynka/ siostrzyczkę. A jak bedzie sie zachowywał po urodzeniu to jestem bardzo ciekawa. Przeprowadzilismy rozmowe z dziadkami że to Kubus bedzie ich prowadził w czasie odwiedzin do siostrzyczki żeby poczuł sie wazny w czasie tych odwiedzin, wszystko zobaczymy w praktyce. Mysle że trzeba od poczatku nasze pierwsze dzieciaczki angazować we wszystko co sie bedzie wtedy dziłao wokól maleństwa.
oki zrobiłam sobie przerwe ide dalej walczyc z odkurzaniem
. szuszu - ja na tym etapie moge powiedzieć że mój Kubuś już realizuje sie jako starszy braciszek:-) każdego ranka jak mnie budzi odkrywa mój brzuch i budzi dzidziusia /słodki widok/ jest bardzo zadowolony i dumny że bedzie miał ......... /a własnie nie pochwaliłam Wam sie że najprawdopodobnie bedzie dziewczynka/ siostrzyczkę. A jak bedzie sie zachowywał po urodzeniu to jestem bardzo ciekawa. Przeprowadzilismy rozmowe z dziadkami że to Kubus bedzie ich prowadził w czasie odwiedzin do siostrzyczki żeby poczuł sie wazny w czasie tych odwiedzin, wszystko zobaczymy w praktyce. Mysle że trzeba od poczatku nasze pierwsze dzieciaczki angazować we wszystko co sie bedzie wtedy dziłao wokól maleństwa.
oki zrobiłam sobie przerwe ide dalej walczyc z odkurzaniem
Witam przed południem :-) jakos tak dzis się dziwnie czuję, troche wczoraj polaziłam i dzis jak chodze to jakby mi brzuch sie naprezal, wiec leze i siedze na przemian. Co do starszych dzieciakow to u mnie chyba nie podchodza zbyt emocjonalnie, chociaz mlody (12 lat) stwierdzil ze teraz zycie toczy sie tylko wokol dziecka, wiec to chyba jakis przejaw zazdrosci jest. natomiast starsza corka (15) cieszy sie, ze bedzie miala z kim na spacery chodzic. Mysle , ze bedzie dobrze i obejdzie sie bez scen zazdrosci.
mlodam
mama Oleńki
cześć :-)
kubusiowa witaj, cieszę się, ze niunia pozwoliła wrócić do życia ;-)
Bishopka odpoczywaj ile możesz i się nie przemęczaj.
co do zazdrości to u mojej siostry starszy nie był zazdrosny o nowego członka rodziny, ale teraz ten młody to nie chce nawet słyszeć (co dziwne)o młodszym kuzynie, zazdrosny na potęgę.
kubusiowa witaj, cieszę się, ze niunia pozwoliła wrócić do życia ;-)
Bishopka odpoczywaj ile możesz i się nie przemęczaj.
co do zazdrości to u mojej siostry starszy nie był zazdrosny o nowego członka rodziny, ale teraz ten młody to nie chce nawet słyszeć (co dziwne)o młodszym kuzynie, zazdrosny na potęgę.
maggie78- leniu**** teraz do woli jak to moja koleznaka mówiła w czasie mojej pierwszej ciąży to są najdłuższe wakacje w zyciu potem juz tak nie bedzie przy drugiej ciązy. I to prawda teraz jest inaczej bo mam 5 letniego syna który potrzebuje tez spedzenia czasu z mamą i wtedy zmeczenie musi iśc na bok no chyba że wyreczy mnie mąż
szuszu - ja na tym etapie moge powiedzieć że mój Kubuś już realizuje sie jako starszy braciszek:-) każdego ranka jak mnie budzi odkrywa mój brzuch i budzi dzidziusia /słodki widok/ jest bardzo zadowolony i dumny że bedzie miał ......... /a własnie nie pochwaliłam Wam sie że najprawdopodobnie bedzie dziewczynka/ siostrzyczkę. A jak bedzie sie zachowywał po urodzeniu to jestem bardzo ciekawa. Przeprowadzilismy rozmowe z dziadkami że to Kubus bedzie ich prowadził w czasie odwiedzin do siostrzyczki żeby poczuł sie wazny w czasie tych odwiedzin, wszystko zobaczymy w praktyce. Mysle że trzeba od poczatku nasze pierwsze dzieciaczki angazować we wszystko co sie bedzie wtedy dziłao wokól maleństwa.
oki zrobiłam sobie przerwe ide dalej walczyc z odkurzaniem
Kubusiowa, moja córcia też bardzo się cieszy, całuje brzuch, gada do niego itd, ale na razie nie musi się mną dzielić,a co będzie po porodzie to nie wiem..Wiktorka jest bardzo czułą i wrażliwą dziewczynką, może od razu pokocha braciszka i nie będzie zazdrosna;-)
reklama
mlodam
mama Oleńki
Dali ja nie dziele tygodni na miesiace, bo to błędne wyliczenia można uzyskać. Z kumpelą co jest też w ciaży tylko 4 tygodnie więcej doszłyśmy do wniosku (nie wiem czy słusznego ) że miesiące liczymy następująco: ja miałam OM 3 listopada, więc 2.12. koniec 1 miesiąca, 2.01. koniec 2 itd. ;-)
) że miesiące liczymy następująco: ja miałam OM 3 listopada, więc 2.12. koniec 1 miesiąca, 2.01. koniec 2 itd. ;-)
