reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

co do badan
ja mialam wizyte 11.01 lekarz zlecil mi wtedy badania( morfologia, wr, cukier we krwi, tozo, grupa krwi i mocz), teraz bylam 2.02 i mialam wszystkie wyniki dobre kolejna wizyta 1 marca i nie kazal robic teraz zadnych badan....
 
reklama
dobrej nocki wam zycze
ja juz odpadam
dzis wczenie wstalam caly dzien na nogach latalam i zalatwialam rozne sprawy ( w obcasach, bo plaskie kozaki mam w reklamacji), do jutra do pewnie ok11 bo musze sie wyspac papapapaapa

slodkich snow
 
Dobranoc Karola :)

Mi też jest samotnie.. Z moim N widzimy się tylko co 2 tygodnie na weekend:( I tak będzie aż do ślubu niestety.. i potem miesiąc aż się obronie.. naprawdę jest mi ciężko.. telefony to jednak nie to samo.. ale jutro się zobaczymy. Przez dwa krótkie dni muszę napełnić akumulatory czułością i miłością, żeby wytrzymać kolejne tygodnie:( heh..
 
Witam sie rankiem...
u mnie M jest nawet wczesnie z pracy bo tak kolo 18 ale 3 razy w tyg chodzi na treningi krav magi wieczorem wiec tez mam samotne wieczorki z tv...
mysle, ze tatusiowie przeorganizuja sobie dzien jak dziecko bedzie w domku, zeby byc z nim choc troche... jak praca pozwoli bo to czasem nie takie latwe...

A ja wam wczoraj chyba nie pisalam ale we srode wieczorkiem pojechalismy do szpitala bo zobaczylam lekkie plamienie. Zadzwonilam do gina i uspokoil mnie, ze to pewnie po wtorkowym badaniu ale jak sie niepokoje to zebym podjechala do szpitala. Czekalismy prawie dwie godziny bo tyle bylo porodow ze rodzily dziewczyny nawet na patologii... no ale zbadala mnie lekarka i wszystko ok... wczoraj caly dzien lezalam i plamienia juz nie bylo - ale co strachu sie najadlam to moje. Po takich przejsciach to ja panikuje z byle powodu...


 
gosia:) - całe szczęście nic się nie stało może poleż jeszcze trochę dla pewności. I oszczędzaj się :)
 
hej,


witam się porannie dziś kawką i kanapkami z serkiem i ogórkiem kanapkowym.


gosia dobrze, że juz po strachu :tak: Od tego są lekarze, żeby uspokoić.
 
Witam z rana dziewczynki :-) ja dziś jak mężulek wróci z pracy a córa ze szkoły jadę dzo Szczecina na wekend na SHOPING:-D .Zatrzymamy się u mojej mamy a w sobote będe się relaksować w Galerii na shopingu,już przebieram z radości nóżkami :-D.Mam zamiar kupić sobie kilka fajnych ciuszków jakieś tuniczki itp. takie na rosnący brzuszek i spodenki rurki w H&M.Oczywiście mężulek tłumaczy mi ,że w moim stanie za długo nie pochodzimy ,bo mam się oszczędzać ,ale ja mu tłumacze ,że zrobimy sobie przerwe najpierw na deserek ,póżniej znowu zakupy,przerwa na obiadek w restauracji i znowu zakupy:-)
gosia:)-kochana dobrze ,że już wszystko O.K ,ale oszczędzaj się i tak jak dziewczyny piszą poleż sobie i dużo relaksu.
 
Ostatnia edycja:
Witam się również. Dzis juz z domku i z piekny sloneczkiem za oknem.
Wieczorem mam wizyte i chyba pierwszy raz nie denerwuje sie bardzo. Nie moge sie doczekac tylko zeby zobaczyc malenstwo. :tak:
Gosia dobrze ze to nic powaznego - mam nadzieje ze sie nie powtorzy.:tak:
Bazuka rzeczywiscie dawno sie nie odzywala :(
Dzisiaj Niko idzie do swojego ojca na noc znowu bede nerwowa - nie lubie go spuszczac z oka tym bardziej jak ktos obcy sie nim zajmuje (czytaj - partnerka mojego ex). No ale wyjscia nie ma.
Milego dnia i smacznych sniadanek
 
reklama
LANA - to ja w podobny sposób zaplanowałam sobie sobotę. Najpierw muszę się w końcu wyspać akurat mam weekend bez studiów podyplomowych i tak po 12 ruszam na miasto:tak::tak::tak:
 
Do góry