Pflaume
Szczęśliwa Mama :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2011
- Postów
- 1 003
My mamy zakaz seksu.. Mąż jest wyrozumiały i jakoś dajemy radę. Chociaż nie powiem brakuje mi zbliżeń, ale maleństwo to dla nas piorytet, więc poczekamy ile trzeba.
Dziewczyny z tym sikanie, to u mnie różnie bywa. Raz jest więcej, raz mniej. Wnocy jakoś nie wstaje, ale z ledwością wytrzymuję do 5.30. W sumie i tak wstaje o 6 (leki), więc nie jest tak źle.
Dziewczyny z tym sikanie, to u mnie różnie bywa. Raz jest więcej, raz mniej. Wnocy jakoś nie wstaje, ale z ledwością wytrzymuję do 5.30. W sumie i tak wstaje o 6 (leki), więc nie jest tak źle.