reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Witam Was!
ja też się nie odzywałam, bo się podle czuję, że nawet na komputer nie mogłam patrzeć. kiedy to przejdzie, dżizzz....

Pozdrawiam wszystkie sierpniówki i witam nowe:-)!!!
 
reklama
Witajcie.Jestem tu pierszy raz.
Ja również jestem sierpnióweczką.
Jestem pierwszy raz na tym forum.
Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona.
U mnie nie jest dobrze. Zostane samotną mamą,ostatnie tyg były dla mnie fatalne i kiepsko sie czuje.Chwilami nie wiem co mam zrobić.
Mam nadzieje ze jakos mnie wspomożecie i jakos poradze sobie z tym wszystkim.
 
Witajcie.Jestem tu pierszy raz.
Ja również jestem sierpnióweczką.
Jestem pierwszy raz na tym forum.
Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona.
U mnie nie jest dobrze. Zostane samotną mamą,ostatnie tyg były dla mnie fatalne i kiepsko sie czuje.Chwilami nie wiem co mam zrobić.
Mam nadzieje ze jakos mnie wspomożecie i jakos poradze sobie z tym wszystkim.
Witam w naszym gronie:-)
Który to tydzień?
 
Witam

witam nowe sierpnióweczki!

Ja w pierwszej ciąży czułam ,że będzie dziewczynka i się sprawdziło :-) teraz czuję, że chłopiec :-) ale jak będzie druga dziewczynka to się nie pogniewam ;-) najważniejsze aby było zdrowe

anna2101 głowa do góry ! będzie dobrze!
 
Asiacur z tym brzuchem tez tak często miewam, popołudniami wzdęty, ale staram sie jeść więcej jogurtów naturalnych i to jakoś zmniejsza ten problem ;)).
U mnie problem innej natury co 2-3 h robie sie glodna, a ile mozna jeść. Tym bardziej że nie na wszystko mam ochotę:eek:
ania2101 witaj
 
Anna powiem ci jedno...dasz sobie rade. wiem co mowie tez bylam samotna matka dwa lata sama wychowywalam Niko. Bywalo bardzo ciezko, wiele przeplakanych nocy i dni kiedy wszystko bylo szaro bure. Ale dla mlodego warto bylo, nawet gdybysmy mieli byc nadal sami. On dawal mi sile napedowa. I nadal daje:-D A teraz...Niko ma ojca ja wsparcie i wielka milosc no i czekamy na Nadie :-D minely tylko dwa lata, mi teraz wydaje sie ze to wieki. Ale bedzie szczesliwe zakonczenie i dla Ciebie. Pozdrawiam i glowa do gory
 
reklama
Anna powiem ci jedno...dasz sobie rade. wiem co mowie tez bylam samotna matka dwa lata sama wychowywalam Niko. Bywalo bardzo ciezko, wiele przeplakanych nocy i dni kiedy wszystko bylo szaro bure. Ale dla mlodego warto bylo, nawet gdybysmy mieli byc nadal sami. On dawal mi sile napedowa. I nadal daje:-D A teraz...Niko ma ojca ja wsparcie i wielka milosc no i czekamy na Nadie :-D minely tylko dwa lata, mi teraz wydaje sie ze to wieki. Ale bedzie szczesliwe zakonczenie i dla Ciebie. Pozdrawiam i glowa do gory
Dziekuje Ewak,mam nadzie ze dam rade. Tak dla ścisłości. chce być z wami szczera i mam nadzieje ze mnie nie skrytykujecie.
Jestem jeszcze bardzo młodziutka. Za 9 dni kończe 18 lat. Sporo w swoim zyciu przeszłam. A ciąża była wpadką.
Az wstyd sie przyznać ale byłam w takim stanie wczoraj,ze gdyby nie moja przyjaciółka to pewnie popełniłabym najwiekszy w życiu bład.zamowiłam tabletki powodujące poronienie. Teraz wiem ze zrobiłabym cos strasznego i załuje nawet swoich myśli. Boje sie ze nie dam sobie rady.
Z calego serca kocham ojca dziecka,a on powiedział ze kocha mnie ale dziecka nie chce bo jeszcze do niego nie dojzał i ze nie wyobraza sobie tego.
Myślałam nawet o oddaniu.Jednak wczoraj spędziłam dzień z przecódną 2miesieczną kruszynką... gdy na nia spojzałam i gdy sie wtuliła we mnie zrozumiałam ze cokolwiek by sie nie stało,nie dam skrzywdzić mojego dziecka...nareszcie zaczełam je kochać..
 
Do góry