Witamy i my po krótkiej przerwie
Monila kochana samych pogodnych myśli i wiary, że już za 8? miesięcy utulisz zdrowego bobasa! Tego Ci życzę, a Karolek o to zadba!!
A więc stało się to co musiało- wróciłam do pracy od poniedziałku. Nie jest tak źle jak myślałam. Mam jakiegoś powera i czas na wszystko
w te 2 dni byłam bardziej zorganizowana niż kiedykolwiek wcześniej
Tęsknota ogromna, ale i satysfakcja, że w końcu!!
wyglądam i sama sobie się podobam, mobilizacja do działania i stawianie celów ... Jednym słowem jestem bardzo pozytywnie zaskoczona
W weekend mały przeszedł trzydniówkę z konkretną wysypką.
A no i u nas nawet dermatolog (wprawdzie nowa- bo nasza na L4 do końca marca) nie chciała wystawić zaświadczenia o AZS, bo 2 wizyty to za mało
i wcale mały źle nie wygląda.
Nosz k**** to mam nafaszerować dziecko zwykłym mm, żeby ta idiotka widziała jak wygląda dziecko z AZS?? I po co ja go kremuję specjalnymi balsamami i dbam o niego może mi jeszcze powie??
Szkoda, że to D. był z małym, bo bym jej powiedziała co o niej myślę...
I zastanawiać się czy iść z nim na te testy i resztę badań czy olać i kupować mleko 100% płatne . Mówią, że dzieci wyrastają z tego i nie wiem czy tyle zachodu potrzeba, żeby zaraz okazało się, że jest po sprawie. No ale jak mu to szybko nie minie. Nie wiem co robić doradźcie. A no i dodam, że potworny alergen u nas to kurczak. Małego wysypało strasznie. Teraz jemy indyka.
Pozdrawiamy wszystkie mamusie i bąbelki.
Aaa u nas ząbków brak i nie siadamy jeszcze, ale mamy czas
mama80 mój Igor też z 13.08
i też ma starszego o 4 lata braciszka Jakuba- aniołka