reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Witam poświatecznie :happy2:

Chorowitkom dużo zdrówka życzę!!


Oj cos mi sie popsuło. A więc, mój mały skończył 23 tydzień i jest w 24. Ostatnio mamy ogromne problemy z zasypianiem. Zawsze sam zasypiał sam w łózeczku a nagle zaczął marudzić i usypianie zajmuje nam ok 2 godzin. Musze go usypiac w bujaku. Czy wy tez macie taki problem, może to być skok? Niby jesteśmy w fazie skoku. Krzyczy przez sen, płacze. Dzisiaj główką w szczyt łóżeczka uderzył. sZOk

Moja mała ma obecnie 17 tygodni i jesteśmy w samym środku skoku rozwojowego,tzn zwalam na niego bo jest ostatnio też rozdrażniona,z nockami nie ma problemu ale w dzień potrafi nagle,bez przyczyny mocno się rozpłakać,nie zajmie się sama dłużej i są takie momenty że nie wiem czego chce,niby głodna ale cyca nie,spać też nie,na rękach źle,w leżaczku jeszcze gorzej :no: mam nadzieję że to minie...

A z nowin to dziś 'powitaliśmy' Radka lewą dolną jedyneczkę :tak:........

Gratki!! :-)

Mam nadzieję,ze nie pogniewacie się za to wtrącenie.

Witaj :-) ja tam sie nie gniewam-przeciwnie,im nas wiecej tym lepiej :tak:

Dziewczyny,a jak prezenty świąteczne? Które bardziej a które mniej trafione?
U nas największą sympatią cieszy się zdecydowanie Pan Metka i Sophie ;-)
 
reklama
Witamy i my:-)

Ja dołączam do świątecznych chorowitków. W piątek wieczorem zaczęło boleć mnie gardło i trzyma do dziś i doszedł straszny katar, ale mały na szczęście zdrowy.

JJ
gratulujemy zębolka. MY też powoli wypatrujemy...
Tonya Igor pogodził się z cycem, ale w nich już nie ma tyle ile powinno. Dostaje 1, 2 butle na dzień.

A jak piszecie ile Wasze maluchy wypiły w ml to już po dosypaniu mleka czy czystej wody?

U nas w głównej mierze prezenty kopertowe. Mały dostał oprócz tego szczeniaczka uczniaczka z FP i akcesoria do rozszerzania menu:). Teraz zamawiam mu krzesełko do karmienia, a na razie różnego rodzaju zabawkom mówimy nie, bo jest ich za dużo.

Dziś byliśmy w galerii na małych zakupach ciuchowych i Igor spisał się na medal. Ale ja całkowicie zapomniałam, że to wyprzedaży dzień pierwszy i przeżyłam:szok:
 
A jak piszecie ile Wasze maluchy wypiły w ml to już po dosypaniu mleka czy czystej wody?

U nas w głównej mierze prezenty kopertowe. Mały dostał oprócz tego szczeniaczka uczniaczka z FP i akcesoria do rozszerzania menu:). Teraz zamawiam mu krzesełko do karmienia, a na razie różnego rodzaju zabawkom mówimy nie, bo jest ich za dużo.

Dziś byliśmy w galerii na małych zakupach ciuchowych i Igor spisał się na medal. Ale ja całkowicie zapomniałam, że to wyprzedaży dzień pierwszy i przeżyłam:szok:

Kiedy mówię, że mała wypiła 90ml to chodzi mi o ilość wody. Tak zawsze się mierzy, nie po dodaniu wody.

Jak już będziesz coś miała na oku to daj znać - krzesełko do karmienia.

Co do prezentów to u nas królowały ciuszki dla malutkiej. Przydadzą się.
JJ gratuluję ząbka, szybki Twój mały:tak:;-)
Dora, jak tylko masz ochotę to pisz u nas. Kilka dziewczyn rozszerzyło już dietę u swoich dzieciaków, to na pewno się coś dowiesz.

Jeśli chodzi, o Bebilon Pepti, to dziś pytałam naszą lekarkę, czy będę musiała po recepty jeździć do specjalisty. Powiedziała, że nie, bo donosiliśmy jej zaświadczenie od dermatologa o AZS. Także dalej będziemy mogli brać recepty u pediatry.
Pytałam też o rozszerzanie diety o gluten, powiedziała, że jak karmię piersią, to powinno się go podać między 6 a 8 miesiącem.
 
Ostatnia edycja:
No ja też podaję ml samej wody, ale z ciekawości pytam, bo jak dam 120 i dosypię mleka to ponad 150 wychodzi i mnie to zastanowiło.

No a mi kazała już wprowadzać mąkę- rozumiem gluten. I sama nie wiem, ale u nas jest butla w jadłospisie to może dlatego?:confused:

Krzesełko Avangarde Super Krzesełka Ruchomy podnóżek (1998359481) - Aukcje internetowe Allegro chyba takie zamówimy- podróbka chicco, które chciałam, ale cena prawie o połowę tańsza.
 
Karola zdrówka życzę! Fajne to krzesełko.
Mój mały wciąż chrypi...mam nadzieję, że w końcu mu przejdzie i wyjdę z nim na spacer, bo już sama w domu wariuję.

Dora witamy!

A co do prezentów, to u nas nigdy za bogato nie jest w Święta, bo za dużo ludzi do obdarowania. Mały dostał kilka ciuszków, raczej drobnych zabawek i kaskę. Sama mu teraz coś dokupię, ale raczej już na 6m+, no i w kolejce do kupienia jest też krzesełko, ale chyba jeszcze poczekam z zakupem, bo do siadania mu daleko.

Jutro też chcę do galerii skoczyć, ale bardziej z ochoty niż potrzeby :-)
 
Wydaje mi się, że to wszystko to indywidualna sprawa (rozszerzanie diety).
No albo "widzi mi się lekarza". Tak jak z tym podwójnym pieluchowaniem:eek::dry:

Zastanawiam się, czy nie przegrzewam swojego dzieciaka, a mianowicie czy nie za grubo jej ubieram.
Możecie mi napisać, czy jesteście zwolennikami cieplejszego ubierania w domu, a niższej temperatury (20 stopni). Czy lżejsze ubieranie, a cieplej w domku (21 stopni).

Moja mała znowu trochę chora, zastanawiam się czy nie popełniam gdzieś błędu.

Moja mama ciągle mi mówi, że mała ma zimne rączki, żeby skarpety ubrać, takie tam......wrrrrr...:wściekła/y:
Natomiast mój mówi, że mamy za ciepło w domu (mieszkaniu). Dlatego już sama nie wiem kto ma w tym wszystkim rację.

karola, świetny fotelik:tak:
 
Tonya to krzesełko o tyle fajne, że jest opcja dla naszych maluchów, które jeszcze siedzieć nie powinny. Ale racja, że nie jest to wydatek niecierpiący zwłoki i można się wstrzymać.
Mój mały strasznie się rwie do siadania i śmiesznie to wygląda jak go na rękach nosimy przodem do świata, a on nogi do góry i plecki do przodu i już 'siedzi':-D
Zdrówka dla Arturka!!
Nikos
ja wybieram opcję nr 1;-) czyli chłodniej w domu i dłuższy rękaw. W domu mamy ok 20, 21stopni i ubieram małemu body na dł. rękaw i bluzkę, bądź cieńszy sweterek. Sama też mam zawsze jakąś 'narzutkę'. Ostatnio zresztą mały udowodnił nam, że woli chłodniejsze powietrze- byliśmy u mojej siostry, która miała dobre 25 stopni. Tam się nie dało wytrzymać. Mały stał się taki marudny, płaczliwy, rozdrażniony. Wody wypił 150ml w 2h. Fakt mogliśmy paradować w krótkim rękawku, ale tego się wytrzymać nie dało.:no: W drodze powrotnej tak się rozwrzeszczał w aucie, że musieliśmy stanąć i go uspokoić. Jak wróciliśmy do domu- dziecko aniołek- rozgadany, roześmiany. Nie wiem jak oni tam funkcjonują.

Dodam, że w sypialni mamy ok 18, a czasem i 15 stopni. I odkąd nawilżenie wzrosło mały jest bez kataru.

I my często przed kąpielą ok 20-30min. paradujemy bez skarpetek. Nóżki są zimniejsze, ale mały to uwielbia.
 
hej,

Siorka i dzieciaki już ok. Kurują się, bo sylwester też ma być u nich :cool2:

Zdrówka dla chorowitków małych i dużych.

Nikos ja też opcja nr 1 - w domu 21 stopni a R. ma body z krótkim i bluzeczkę z długim taka cienka + rajstopy. Nogi też 'chłodzimy' przed kąpaniem....tak mi kiedyś przy starszym doradziła laryngolog, że powinno się dziecku stopy hartować, bo ma to coś wspólnego z naczyniami krwionośnymi w nosie i z katarem :eek:.
W sypialni też mam 18-19 stopni.
Co do glutenu to co lekarz to opinia....mnie kazała do końca cycania go wprowadzić a mam zamiar do końca stycznia....także już jemy marchew+ziemniak. Zaraz dojdzie dynia i potem już podam mannę do zupki. Niby cycanie chroni przed chorobą trzewną jak się podczas karmienia wprowadzi gluten......
 
reklama
Karola,krzesełko super :tak: ja też miałam na oku Chicco ale przed zakupem skutecznie powstrzymała mnie cena,chyba skusze się na to :-)

Nikos,ja mam w ciągu dnia w domku max 20st a w nocy 18-19 czyli podobnie jak JJ i Laura podobnie jak Arturek Tonyi źle sie czuje jak jest wyższa,nie przejmuj sie,ja ciągle słysze,tyle że od teściowej że mała ma zimne rączki,mało tego,ostatnio wymyśliła że wpędzę ją w zapalenie płuc od kładzenia na podłodze,na macie :szok:


Zastanawiam się nad zakupem tego nawilżacza...
 
Do góry