reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Witam serdecznie, nocka zaliczona do udanych. Tzn mały spał a ja jakoś nie mogłam. Różne dziwne myśli chodziłt mi po głowie. Powiedzcie jak sprawuję się te odkurzacze no noska. Ja mam zwykłą fridę i zastanawiam sie czy kupić odkurzacz. Dziwnie to brzmi. Kiedy wracacie do pracy? Mój macierzyński kończy się 30 listopada, ale napisałam podanie o 2 tyg. urlopu dodatkowego, potem biorę zaległy urlop + zwolnienie lekarskie od lekarza na tydzień+ferie zimowe i tym sposobem wracam do pracy w lutym. Wołałabym posiedziec z małym rok ale musze wracać.
 
reklama
Ja mam urlop macierzyński do 28 grudnia, potem biorę te 4 tyg dodatkowego urlopu. Czyli mamy koniec stycznia. Wybieram zaległy urlop 2011 i mamy połowę marca.
Wtedy wezmę chyba wychowawczy i posiedzę z dzieciakami do lipca, sierpnia.
 
NIkos ale Cię wzięło na narzekanie...też bym pewnie się martwiła jakby mój mały był przeziębiony. Oby szybko Twojemu przeszło :tak:
Ja podobnie jak Ty kończę macierzyński pod koniec grudnia, potem dobieram 4 tygodnie i dwa zaległe urlopy więc do połowy kwietnia zleci i dalej wychowawczy...nie wiem do kiedy...pewnie do drugiej ciąży ;-)

Idę się ogarnąć póki mały śpi...

Witajcie nowe forumowiczki!!! :-D
 
jagienka mój Igorek też chrapie prawie od urodzenia, lekarz powiedział że to poprostu ulewa mu się mleczko w gardle i cofa się do noska (wyjaśniałoby to te "białe kurze jajko" o ktorym pisałaś) i że to z czasem przejdzie. No i kropić wodą morską, jak najwięcej trzymać go w pionie i jak śpi to główka ma być wyżej.

dziewczyny zazdroszczę wam tego urlopu wychowawczego ja niestety muszę iść do pracy:baffled:, urlop macierzyński kończy mi się 6 grudnia potem zaległy urlop i wychodzi że 23 stycznia do pracy, ale przedłużę jeszcze jakimś l4 2 tygodnie na mnie i 2 na Igorka (w pracy już sę pytają kiedy będę)
 
napiszcie cos wiecej o tym odkurzaczu. ja sie mecze z frida, ktorej maly nie znosi....
apropos pogody, to ja uwazam, ze i tak jest cudnie. zazwyczaj w listopadzie to deszcze i zawierucha a teraz w sumie piekna pogoda (przynajmniej u nas)
 
Ja odciągam KATARKIEM do odkurzacza :-) psiknę solą i odciągam i pięknie tego gluta z gardła zasysa. Po ok. 1,5 tygodnia to znika więc raczej sprawy katarowe.
piszesz ze psikasz sola- jaka masz? czy tylko tak okreslasz to wkrapalanie? a i dalabys linka na ten odkurzacz ja tez mam fride i o ile mala wczesniej wzglednie ja tolerowala teraz nawet nie daje mi sie z nia zblizyc, od razu ucieka...

moniek ja mam macierzynski do 13 stycznia a potem 4 tyg dodatkowego a potem kuroniowka - moja umowa zakonczyla sie 31 sierpnia....posiedze z mala troche jak damy rade finansowo bo w kwietniu 2013 dopiero konczy nam sie jeden kredyt - rata 790zl :-(
 
Jagienka mój mały ma co jakiś czas takie charczenie i to ewidentnie katar. On spływa po tylnej ścianie gardła. Radek charczy, pokaszluje i też puszcz cycka, żeby przełknąć flegmę ;-). Ja odciągam KATARKIEM do odkurzacza :-) psiknę solą i odciągam i pięknie tego gluta z gardła zasysa. Po ok. 1,5 tygodnia to znika więc raczej sprawy katarowe. Wydzielina jest przezroczysta.

A sapka jest związana z niedrożnością noska. Więc może u Waszych maluchów to permanentne katarki.....może tak objawia się uczulenie na coś ????

Kupiłam dzisiaj ten aspirator do odkurzacza,zobaczymy jak się sprawi bo frida nie ze wszystkim sobie radzi :no:
z tym że mojej małej to nie przechodzi..jak pisałam-ma to od 3 tż...
Też myślałam że to może uczulenie,pierwsze co mi przyszło do głowy to mleko ale wyeliminowanie nie przyniosło żadnej poprawy więc wróciłam do niego.

Karolap,ja kupiłam ten:
KATAREK, ODCIĄGACZ KATARU DLA DZIECI_____APTEKA (1941440858) - Aukcje internetowe Allegro
A wody używam-Disne-Mar dla dzieci (niebieska buteleczka)

napiszcie cos wiecej o tym odkurzaczu. ja sie mecze z frida, ktorej maly nie znosi....

Też się przyłączam,czytałam na innych forach że super sprawa,ja mam sceptyczne podejście,chociaż już kupiłam :sorry2:

U nas taka "zgniła" pogoda,niby nie zimno ale jakoś tak człowieka ciarki przechodzą do samych kości..i fakt,ta ciemność po 15.00 brrr oby do wiosny :tak:
 
Ostatnia edycja:
hejka!

już się doczekać nie mogę soboty! mężuś wraca, wreeeeeeeeszcie. Ależ ten wyjazd się dłuży z jednej strony, choć z młodą to sprintem dzień za dniem leci. Jak pomyślę, że niedługo kończę macierzyński...:sorry2:Jutro spróbuję zadzwonić na basen do zielonej, chcę z Olą pojeździć na nauki :tak:
PRALINKAAAAAAAAAAAA HEEEEEEEEEEEJ jak ja Cię dawno nie widziałam ;-)

Jagienka
ja z moją miałam podobnie, od 9 września jej tak coś charczało jakby chora była, nos zawalony - ale przeźroczysta wydzielina. Nie był to katar. U 2 lekarzy byłam, moja ogólna powiedziała że do ok. 3 miesiąca powinno jej przejść, że to z nieukształtowaną przegrodą ma związek (tak coś powiedziała a ja lekarzem nie jestem to nie wiem ile w tym prawdy), ale że jej do końća nie wierzyłam pojechałam do innego lekarza - prywatnie - uspokoił mnie, bo powiedział podobnie, że zdrowa, że to nic jej nie jest. Kazał często na brzuchu kłaść, że to sam nos się oczyszcza. Nie przegrzewać dziecka, i co ciekawe nie psikać wodą, solą a ni niczym bo to tylko rozcieńcza wydzielinę i tak nie przejdzie. Nie mówił o jednorazowym psiknięciu.
Przyznam, że przeszło nie wiedzieć kiedy:-) Mam tę samą wodę.

CO do niezauważalności postów z moimi było podobnie, więc się nie przejmuj:-)
 
reklama
hej! ja sie gdzies doczytalam, ze ten odkurzacz jest za silny i nie nadaje sie dla takich malych dzieci, bo maja zbyt delikatna sluzowke... my bedziemy sie meczyc z frida....
 
Do góry