reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
Shadow wg mnie to zbyt wcześnie dla takiego maluszka jeżeli ma to być w foteliku. Ta pozycja nie jest jeszcze wskazana dla takich szkrabików.
 
Widzę, że zdania są podzielone odnośnie takich podróży...ehhh. Mam jeszcze tydzień na decyzje i pewnie będzie spędzało mi to sen z powiek :baffled:
 
Shadow, a nie mozesz sie poradzic pediatry? Dla mnie 6h to dosc sporo a z drugiej strony Osek uwielbia swoj fotelik, mimo ze taki powyginany w nim siedzi. Moze zrobcie ze 3 dluzsze przerwy i tyle. Mi polozna radzila, zeby w foteliku dziecko siedzialo do 2h ale nie ze wzgledy na kregoslup tylko na drogi oddechowe, bo szyjka sie dosc mocno zapada.
 
Shadow, a nie mozesz sie poradzic pediatry? Dla mnie 6h to dosc sporo a z drugiej strony Osek uwielbia swoj fotelik, mimo ze taki powyginany w nim siedzi. Moze zrobcie ze 3 dluzsze przerwy i tyle. Mi polozna radzila, zeby w foteliku dziecko siedzialo do 2h ale nie ze wzgledy na kregoslup tylko na drogi oddechowe, bo szyjka sie dosc mocno zapada.

Tak chyba będzie najlepiej. Położna będzie u mnie w poniedziałek więc zobaczymy co na to powie.
 
my za 2 tygodnie wybieramy sie warszawy tez prawie 6 godzin pordrzy pewnie wyjdzie.
...a jesli chodzi o podroz przypomnijcie sobie nasza Oli.B ktora z kilkudniowym maluszkiem pedzila z Wawy do Gdańska:)
Mysle ze nasze maluchy sa duzo bardziej odpowrne niż my ;)
 
Dzieciaczki bardziej powyginane były w brzuszku i jakoś to zniosły, także Shadow, ja bym jechała. Zawsze można robić przerwy w podróży na karmienie, spacerek.
 
Shadow nie wiedzialam ze Twoj maluch tez Wiktorek;-)
Ja bym jechala co niedziele jeździmy z młodym po 3 -4 h w samochodzi i wtedy może sapc i spac musze go budzic i daje rade wiec nie ma co przesadzac ale zapytaj polozna i na pewo dobrze Ci doradz;-)
Młodam lipa wspolczuje Ci ja sobie tego nie wyobrazam;/
 
reklama
Do góry