LANA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2005
- Postów
- 3 233
a ja chszczę ale dopiero na wiosnę nie mam głowy teraz do tego całego załatwiania :restauracja,hotel,nauki itp.jak na razie kupiłam tylko okazyjnie zaproszenia .
My na chrzestnych wybraliśmy moją przyjaciółkę która jest rozwiedziona i jej przyszłego męża oboje mieszkają w Irlandi więc podejrzewam ,że u nas w kościele byłby problem ale ja nie widzę innych osób w tej roli są wspaniałymi ludźmi i też rodzicami ale będziemy a raczej mój mąż bedzie załatwiał u znajomego plebana w pracy (czyt. w wojsku) i w wojskowym małym kościółku byśmy chrzcili Krystiano bez jakichkolwiek nauk ,problemów itp.
My na chrzestnych wybraliśmy moją przyjaciółkę która jest rozwiedziona i jej przyszłego męża oboje mieszkają w Irlandi więc podejrzewam ,że u nas w kościele byłby problem ale ja nie widzę innych osób w tej roli są wspaniałymi ludźmi i też rodzicami ale będziemy a raczej mój mąż bedzie załatwiał u znajomego plebana w pracy (czyt. w wojsku) i w wojskowym małym kościółku byśmy chrzcili Krystiano bez jakichkolwiek nauk ,problemów itp.