reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

reklama
jakie tylko????????????
AŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻŻ!
:-D

A tak serio, to jeszcze anna dwa tysiące coś :-D, patisa i paulababy. No tak myślę, albo urodziły ale nie mamy z nimi kontaktu?
 
A moja Zosia postanowiła pojawić się na świecie tydzień temu - 20 sierpnia! 54 cm, 3 kg. Niestety musiałyśmy zostać dłużej w szpitalu, miała przejściowe kłopoty z serduszkiem.
Obecnie oswajamy przestrzeń domową :) i pozdrawiamy serdecznie!
 
Nutka12 gratulacje!

Mucha ktoś na tym forum był święcie przekonany, że urodzi w połowie sierpnia. Pamiętasz może kto to był?;-)
 
Malutko juz zostalo zapakowanych mamusiek.
Nasz Igorek wazy juz 4080 jstesmy po 1 szczepieniu i jutro mielismy jechac do CZD ale dzis dostalismy tel ze aparatura sie popsula i nie zrobia badan ktore sa potrzebne do operacji i mamy cierpliwie czekac na tel. Mamy szczescie.
Pozdrawiamy wszystkie mamusie
 
yooo lasencje nie mam kiedy pisac maly nie spi zaczal sie przyzwyczajac do noszenia ;/ nic nie moge zrobic;/ale i tak kocham go nad zycie;-)\
Muszka i reszta zapakowanych 3 mam z calej sily za was kciukasy!!!:D heh Mucha mialas rodzic przed termiem a ty juz przeterminowana wspolczuje....
chcialabym ale nie dam rady was nadrobic a szkoda...brakuje mi pogawedek z wami.. pozdrawiam was wszystkie buziaki
 
Witajcie kochane mamy :-) sierpień się kończy więc życzę aby do jutra wszystkie dzieciaczki pojawiły się już na świecie ;-)
Nie bardzo mam czas się udzielać, choć czasem zaglądam i czytam co u Was. Zmęczenie daje mi się we znaki. Mały miewa kolki i jest bardzo absorbującym dzieckiem, też chciałby żeby go cały czas nosić na rękach. Nie ma mnie kto wyręczyć w obowiązkach domowych, tatuś od pieluch trzyma się z daleka, ani razu nie zmienił. Codzienne spacerki z wózkiem to wspólny obowiązek bo małż się boi że dziecko zacznie płakać i co wtedy... Nie mam kiedy odpocząć. No ale nie ma co narzekać, maluch jest śliczny i szybko rośnie. A taki był malutki jak wyszedł z brzuszka. Więc trzeba łapać każdą chwilę. Pozdrawiam !!
 
Witam.

Gabiczek
zagoń małża, dziecko ma dwoje rodziców. Poza tym niech się zdarzy, że nie będzie Cię akurat w domu (dentysta, fryzjer, whatever) i co wtedy zrobi Twoja połowa? Powinien wykazać się też zrozumieniem, że jesteś zmęczona i Ci pomóc. Ja mam za sobą pierwszą w pełni przespaną noc. Calutką noc Dominikiem zajmował się tata. Zaskoczył mnie mile. Więc goń małża. Trzymam kciuki.
 
reklama
ja wstaję na karmienie około godz. 1 , 4 i od 5 już nie śpię bo szkrab od tej pory ani myśli leżeć w łóżeczku i płacze, nie pomagają kolejne karmienia ani smoczek, trzeba brać go na ręce wtedy się trochę uspokaja, ale i tak już nie chce spać. No i oczywiście na rękach też ja muszę nosić dziecko, bo tatusiowi nie przeszkadza jak dziecko płacze, on się musi wyspać,teraz miał urlop i wstawał około 9. A jak ja szłam do łazienki a dziecko się wydzierało to udawał że nie słyszy, choć sąsiedzi na dole pewnie słyszeli... Cieszyłam się że w końcu trochę odpocznę jak będzie miał wolne, a kompletnie nic się nie zmieniło, jego jedynym obowiązkiem jest chodzenie do pracy.
dominic a jak muszę gdzieś wyjść to na to też znalazł roziązanie- zawsze mogę podrzucić małego do babci
No to się trochę pożaliłam.
 
Ostatnia edycja:
Do góry