Witajcie dziewczyny jak tam u was swieta mijaja?? mam nadzieje ze dobrze u mnie wigilija super i wczoraj tez zjechali sie poprostu wszysyc bylo wesolo a w nocy miałam znowu po spaniu i w dodatku tak mi sie krecilo w glowie ze myslalam ze bede wymiotywac....normalnie szok;p a teraz siedze sobie z mezusiem w domku i czekamy na naszych gosci miłego dnia papap ;*
reklama
mls
Fanka BB :)
No, no, no i znowu sierpień. Ale tym razem 2011
Dziewczyny z brku objawów należy się cieszyć Ja miałam lekkie mdłości między 7 a 12 tygodniem, trochę zgagi w późniejszym okresie i z objawów to koniec Tylko, że mój dzieć uciskał płuca, żebra cholera wie co, że aż oddychać nie mogłam. Poprawiło się jak brzuch się obniżył Za to na majówce weszłam na Łysicę, Św. Krzyż na Łysej górze i ogólnie złaziliśmy się z małżonem po górach świętokrzyskich Odnośnie upałów to nie musicie się męczyć, ja ani nie puchłam ani się nie męczyłam za specjalnie. Powiem, że nie ciężarne gorzej znosiły upały niż ja. W sumie normalnie zniosłam upały jakie panowały w tym roku, także tego Wam życzę ( choć nie tęsknię za 40 stopniowymi upałami ), życzę także bezproblemowej ciąży, abyście mogły robić wszystko na co macie ochotę ( pływać, chodzić po górach itp ).
Spokojnych kolejnych miesięcy życzy mama sierpniowa 2010
Dziewczyny z brku objawów należy się cieszyć Ja miałam lekkie mdłości między 7 a 12 tygodniem, trochę zgagi w późniejszym okresie i z objawów to koniec Tylko, że mój dzieć uciskał płuca, żebra cholera wie co, że aż oddychać nie mogłam. Poprawiło się jak brzuch się obniżył Za to na majówce weszłam na Łysicę, Św. Krzyż na Łysej górze i ogólnie złaziliśmy się z małżonem po górach świętokrzyskich Odnośnie upałów to nie musicie się męczyć, ja ani nie puchłam ani się nie męczyłam za specjalnie. Powiem, że nie ciężarne gorzej znosiły upały niż ja. W sumie normalnie zniosłam upały jakie panowały w tym roku, także tego Wam życzę ( choć nie tęsknię za 40 stopniowymi upałami ), życzę także bezproblemowej ciąży, abyście mogły robić wszystko na co macie ochotę ( pływać, chodzić po górach itp ).
Spokojnych kolejnych miesięcy życzy mama sierpniowa 2010
sagaa31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2010
- Postów
- 1 841
Witajcie babeczki
Kahaka milo ze taka reakcja
Gusia przykro mi ze nie umiesz nic pokosztowac....
u mnie bylo by wszytsko ok gdyby nie dzis maz wyprowadza mnie z rownowagi do du... ten 2 dzien swiat, no ale to nie czas na smety musialam sobie tak to napisac...
Boli mni dzis podbrzusze pewno dzieciatko rosnie i macica sie powieksza;-)
no dowiedzialam sie ze bede rodzic z moja kuznka ma taki sam termin jak ja hehe niezle ...
do juterka kochane my zaniedlugo sie wybieramy omawiac wyjazd na sylwka buziaki
Kahaka milo ze taka reakcja
Gusia przykro mi ze nie umiesz nic pokosztowac....
u mnie bylo by wszytsko ok gdyby nie dzis maz wyprowadza mnie z rownowagi do du... ten 2 dzien swiat, no ale to nie czas na smety musialam sobie tak to napisac...
Boli mni dzis podbrzusze pewno dzieciatko rosnie i macica sie powieksza;-)
no dowiedzialam sie ze bede rodzic z moja kuznka ma taki sam termin jak ja hehe niezle ...
do juterka kochane my zaniedlugo sie wybieramy omawiac wyjazd na sylwka buziaki
sawi
szczęśliwa żona i mama
Bazuka
Zaciekawiona BB
Hej Dziewczyny,
mam nadzieję, że święta Wam minęły w miłej ciepłej atmosferze U mnie było różnie. Powiedzieliśmy, ze jestem w ciąży. Moja mama i dziadkowie z jej strony skakali z radości aż miło było patrzeć i tak ciepło na sercu mi się zrobiło. Jak pojechaliśmy do ojca było już gorzej. Ojciec przyjął do wiadomości, jego żona wpadła w szał (pewnie dlatego, że sama dzieci nie ma) a moja babcia stwierdziła, że gorszego problemu sobie sprawić nie mogliśmy ;/ i tym akcentem zakończyliśmy święta. No cóż tak to czasem bywa, ze oczekujemy innej reakcji niż ta, którą otrzymujemy Całe szczęście mi wymioty ustały. Mam mdłości ale to zdecydowanie mniej męczące niz wymioty. Całe święta potwornie bolał mnie ząb więc dziś jadę do dentysty bo nie zniosę tego dłużej.
Buziaki
mam nadzieję, że święta Wam minęły w miłej ciepłej atmosferze U mnie było różnie. Powiedzieliśmy, ze jestem w ciąży. Moja mama i dziadkowie z jej strony skakali z radości aż miło było patrzeć i tak ciepło na sercu mi się zrobiło. Jak pojechaliśmy do ojca było już gorzej. Ojciec przyjął do wiadomości, jego żona wpadła w szał (pewnie dlatego, że sama dzieci nie ma) a moja babcia stwierdziła, że gorszego problemu sobie sprawić nie mogliśmy ;/ i tym akcentem zakończyliśmy święta. No cóż tak to czasem bywa, ze oczekujemy innej reakcji niż ta, którą otrzymujemy Całe szczęście mi wymioty ustały. Mam mdłości ale to zdecydowanie mniej męczące niz wymioty. Całe święta potwornie bolał mnie ząb więc dziś jadę do dentysty bo nie zniosę tego dłużej.
Buziaki
Cześć Dziewczyny !!
Miło mi dołączyć do Waszego grona sierpniowych mamek ;-) termin mam określony na 4 sierpnia cieszymy się z mężem ogromnie. Mamy już córeczkę- urodziła się w marcu 2007 roku. Teraz razem z nami oczekuje na siostrzyczkę lub braciszka
Niestety po zabieganych Świętach wczoraj pojawiły mi się delikatne plamienia :-( teraz muszę dużo odpoczywać, zostaję w domku więc myślę, że będę czesto Was tu odwiedzać :-)
Miłego dzionka dla wszystkich!! ;-)
Miło mi dołączyć do Waszego grona sierpniowych mamek ;-) termin mam określony na 4 sierpnia cieszymy się z mężem ogromnie. Mamy już córeczkę- urodziła się w marcu 2007 roku. Teraz razem z nami oczekuje na siostrzyczkę lub braciszka
Niestety po zabieganych Świętach wczoraj pojawiły mi się delikatne plamienia :-( teraz muszę dużo odpoczywać, zostaję w domku więc myślę, że będę czesto Was tu odwiedzać :-)
Miłego dzionka dla wszystkich!! ;-)
Cześć Wam,
dołączam się do grona sierpniowych mam ))
wyznaczony termin na 5.08.2011
uczucia sprzeczne, przeczuć co do płci niewiele,
na usg 15 mm dziecka z serduszkiem
mam nadzieję, że szybko Was poznam,
bo widzę, że aktywność jest już zaawansowana :!:
pozdrawiam Was cieplutko
dołączam się do grona sierpniowych mam ))
wyznaczony termin na 5.08.2011
uczucia sprzeczne, przeczuć co do płci niewiele,
na usg 15 mm dziecka z serduszkiem
mam nadzieję, że szybko Was poznam,
bo widzę, że aktywność jest już zaawansowana :!:
pozdrawiam Was cieplutko
Witam po świetach
Nie udzielam sie tak bardzo bo mam mase spraw na glowie i duzo pracy przy Malym ale czasami zagladam. Witam nowe ciezarweczki.
U mnie z nowosci to doszly straszne mdlosci ktore trzymaja do oludnia, czasami nawet dluzej - masakra - w tamtej ciazy tak nie bylo ale kazda ciaza inna
Pozdrawiam
Nie udzielam sie tak bardzo bo mam mase spraw na glowie i duzo pracy przy Malym ale czasami zagladam. Witam nowe ciezarweczki.
U mnie z nowosci to doszly straszne mdlosci ktore trzymaja do oludnia, czasami nawet dluzej - masakra - w tamtej ciazy tak nie bylo ale kazda ciaza inna
Pozdrawiam
reklama
edyta.editt
Fanka BB :)
Witajcie!
malami witaj w gronie-ja także mam Córcię z 2007 roku.
Bazuka dobrze,ze wymioty masz za sobą-co do reakcji-to masz rację-spodziewamy się czego innego,ja miałam troszkę podobnie,tyle tylko,że zostałam przeproszona za nie taką reakcję,jaka powinna być.
szuszu to masz tak jak ja
sawi możesz pisać z Nami
sagaa ależ macie miły zbieg okoliczności z kuzynką-ja tez dowiedziałam się,że moja kuzynka jest w ciąży,ale termin ma na lipca.
mls u ciebie także fajny zbieg okoliczności-powtórka z rozrywki
gusia to nie ciekawie masz-ja też mam mdłości,ale jak tylko się pojawiają to staram się coś zjeść,oczywiście czasami mija,a czasami nie...no i skutki będą opłakane takiego podjadania.Ja już przytyłam,ale postanowiłam się pilnować.
cinnamon witamy!
fikusowo życzę wytrwałości !
malami witaj w gronie-ja także mam Córcię z 2007 roku.
Bazuka dobrze,ze wymioty masz za sobą-co do reakcji-to masz rację-spodziewamy się czego innego,ja miałam troszkę podobnie,tyle tylko,że zostałam przeproszona za nie taką reakcję,jaka powinna być.
szuszu to masz tak jak ja
sawi możesz pisać z Nami
sagaa ależ macie miły zbieg okoliczności z kuzynką-ja tez dowiedziałam się,że moja kuzynka jest w ciąży,ale termin ma na lipca.
mls u ciebie także fajny zbieg okoliczności-powtórka z rozrywki
gusia to nie ciekawie masz-ja też mam mdłości,ale jak tylko się pojawiają to staram się coś zjeść,oczywiście czasami mija,a czasami nie...no i skutki będą opłakane takiego podjadania.Ja już przytyłam,ale postanowiłam się pilnować.
cinnamon witamy!
fikusowo życzę wytrwałości !
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 706 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 371 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 137 tys
Podziel się: