reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpniowe ciężaróweczki 2011:D

Suszu rowno 33.Dzisiaj powiedziano mi, ze ta ciaza na bank zakonczy sie wczesniej, moje lozysko jest starsze niz sama ciaza.Jak nic sie nie poprawi to chca mi robic cesarke w nastepnym tygodniu a jak bedzie troche lepiej to dociagnac jak dlugo bedzie to bez szkody Dla mlodego.Dostaje sterydy w kazdym Baez razie gdyby cesarka miala byc za kilka dni.Nie planowalam tu rodzic ale z drugiej Strony mana tu Chyna najlepszy sprzet Dla wczesniakow w szczecinie. wybaczcie byki ale zle sie mi pisze na telefonie.

Dominic, powiedz mi jak to się stało, że lekarz, który Cię prowadził nie zauważył tego co się dzieje z maluchem???
Jejku..trzymam mocno kciuki za Was;-)
 
reklama
Dominic - czaly czas myslami jestem z Wami, niech robia wszystko zeby z malym bylo jak najlepiej. Czemu dopiero teraz to zauwazyli? Wczesniej bylo ok? Trzymaj sie i dawaj znac na biezaco bo sie bardzo martwimy.
dziewczyny na obczyznie - wspieram i mam nadzieje ze smutki minal gdy dzieciaczki beda juz zwami. Nawet sobie nie umiem wyobrazic jak to jest tak daleko od domu i bliskich :*
 
karolap5
kupiłam dwie duze paczki Pampersa 3-6 kg i jedna mała 43 szt. roz. 2-5 kg, tez pampersa.
A tak w ogóle to sie witam w ten upalny dzien. Byłam nad woda i wymiekkam
shocked.gif
pierwszy i ostatni chyba raz bylam :-)
Kasica trzymam kciuki za Grzesia, oby te 6 tygodni szybko minęlo.
Taycia nie obwiniaj sie, wiekszośc z nas miewa chwile słabości, to hormony :tak:
Dominic obys dala rade w tym dwupacku jak najdłużej, trzymaj sie Kochana :-)
 
Moja ciaza do 26 tygodnia przebiegala ksiazkowo, dopiero wrest stwierdzono rozbieznosc miedzy brzuszkiem a reszta o 2 tygodnie, co I tak miesci sie w normie chociaz moj Ginek powiedzial, ze bedziemy obserwowac mlodego.Ja kompletnie nie spodziewalam sie tego, ze okaze sie, ze Od 29 tygodnia brzuszek prawie nic nie urial I nie obwiniam ginka o to bo wedlug mnie zrobil wszystko ok (na polowkowych przeplywy mialam idealne). Jak tylko zauwazyl cos niepokojacego kazal mi sie stawic w szpitalu. Chcialabym dotteac w dwupaku do 35, 36 tygodnia ale to nie zalezy juz ode mnie.Jezeli ja sie nie odezwe to Ania zda Wam relacje, jest tak kochana, ze jedzie do mnie przez pol Szczecina.Do jutra Ciezaroweczki.
 
dominic-trzymaj sie kochana jak najdłóżej w 2-paku.Trzymam kciukaski:tak:
Wierzę ,że wszystko będzie dobrze -jesteśmy z Tobą
 
Witam,
wpadam tylko na chwilę, coś tam was podczytałam- raczej przeleciałam po tych kilkunastu stronach.
Dominic- dołączam się do tego wszystkiego co powiedziały dziewczyny. Trzymaj się. Oby wszystko się ułożyło dobrze.
Kasica- wierze, że Grzesiu zwalczy i te przeciwności. Bądź silna dla niego. On czerpie siłę z twojej.

A co do życia na obczyźnie to powiem wam dziewczyny, że czasami i ja się tak czuję, mimo, że mieszkam tylko 500 km od domu. Ale jak się zostawiło całe życie za sobą(rodzinę, przyjaciół) to i w tym samym kraju można się czuć jak za granicą. Jakoś nie mogę się do tego miasta przekonać.
 
Moja ciaza do 26 tygodnia przebiegala ksiazkowo, dopiero wrest stwierdzono rozbieznosc miedzy brzuszkiem a reszta o 2 tygodnie, co I tak miesci sie w normie chociaz moj Ginek powiedzial, ze bedziemy obserwowac mlodego.Ja kompletnie nie spodziewalam sie tego, ze okaze sie, ze Od 29 tygodnia brzuszek prawie nic nie urial I nie obwiniam ginka o to bo wedlug mnie zrobil wszystko ok (na polowkowych przeplywy mialam idealne). Jak tylko zauwazyl cos niepokojacego kazal mi sie stawic w szpitalu. Chcialabym dotteac w dwupaku do 35, 36 tygodnia ale to nie zalezy juz ode mnie.Jezeli ja sie nie odezwe to Ania zda Wam relacje, jest tak kochana, ze jedzie do mnie przez pol Szczecina.Do jutra Ciezaroweczki.

No chyba, że tak, ale wydaje mi się że w takim razie kontrole powinnaś mieć częstsze, a z tego co pamiętam to za 3 tygodnie kazał Ci przyjść..W sumie to i tak teraz nic nie zmieni.
Wagowo Twój synek zatrzymał się właśnie na 28-29 tyg. możliwe, że dopiero wtedy coś zaczęło się dziać.
Trzymaj się kochana, na pewno wszystko będzie ok, a nawet jeśli nie dotrwasz do 35tyg to synek nadrobi zaległości poza brzuchem;-)
 
I prawie dzionek minął... Ogarnełam mieszkanko, zrobiłam malutkie zakupki, obiadek też na kuchni (czeka na mężusia), upiekłam nawet ciacho - z nudów niestety bo łasuch ze mnie nie jest... !

Jeśli chodzi o za granice kobietki to wiem co czujecie ! Trzy latka w Norwegii to nie szał jakiś,ale czuje się uroki na każdym kroku :(. Tak to jest wybiera się troszke łatwiejszy byt, a za to coś innego człowieka przygniata. Bez rodzinki, mąż stale w pracy - widze że sama nie jestem. Mam nadzieje że jak pocieszki już zawitają na świecie to bedzie nam się troszkę mniej przykszyć za domkiem. MUSIMY DAĆRADE DZIEWCZYNY !!!!

dominic, kasica Trzymajcie się mocno dziewczyny !!!! Domyślam się że nie jest Wam lekko :(. Niech Wasze Skarby szybko dochodzą do siebie <tule>. Jesteśmy cały czas z Wami !!!!!!!!

Nie wiem co miałam jeszcze napisać :/ - dziura w mózgu !

Ps. A hormony to i mi daja znać ! My kobiety to mamy przerąbane !!!! zawsze pod górke....
 
Cześć dziewczyny, dawno nie pisałam, ale zaglądam sprawdzić co się dzieje - Dominic - trzymam kciuki - żeby młodemu brzuszek rósł i oby jak najdłużej w brzuszku! Kasica - Tobie to już nawet nie wiem co napisać - siły wielkiej Ci życzę, choć i tak jesteś super dzielna babka, będzie dobrze, zobaczysz, wierzę w to i mocno trzymam kciuki - a opłaty za szpital to po prostu skandal...u nas jest dokładnie tak samo.

U mnie do dupy. Jestem jak tykająca bomba zegarowa - doprowadzić mnie do wrzenia, a zaraz potem do łez to żadna sztuka. Dobrze, że mąż działa na mnie jeszcze kojąco, a nie na odwrót bo bym chyba oszalała. Jak zaczynam się denerwować to młody kopie, a ja mam później wyrzuty sumienia. Umiera mi babcia na nowotwór, w ciągu kilku ostatnich dni nastąpiło takie pogorszenie, to chyba kwestia dni...Słyszałam wczoraj, że ciąża tak naprawdę trwa 8 miesięcy i 2 lata bo ten ostatni ciągnie się niemiłosiernie, a ja mam jeszcze ponad miesiąc...Do tej pory było nieźle, a teraz wszystko mnie dobija. Fakt, że wyglądam jak słoń i w nic się nie mieszczę też nie poprawia mi nastroju. Nie tak sobie ciążę wyobrażałam - po raz kolejny wyobrażenia nie idą w parze z rzeczywistością.

Tak dla poprawy kiepskiego nastroju proponuję pobawić się kolorem oczu dziecka - u nas wyszły zielone - jestem w szoku:)
What Color Eyes Would Your Children Have?
 
reklama
dominic, najlepszego.

blackberry, mam to samo. Już nie mogę wytrzymać w ciąży, ze swoim wyglądem, sobą, i z wszystkim.
Co do zabawy kolorem oczu.. u mnie jest 'error' na etapie moi rodzice -> ja. Nie mogę zrobić, nie przewidzieli opcji, że rodzice nie mają brązowych a dziecko owszem :-). Mam po babci, się uchowały gdzieś w Tacie geny ;-).
 
Do góry