Sierpień 2013

[IzaVarsovie]

Jej super ze jest wszystko dobrze!! Gratuluje mikro siusiaka hehe

Ja znów zaczynam się trochę martwić bo zaczęłam znów plamic i brzuch mnie pobolewa mimo lekarstw :/ gdyby wczoraj były tylko plamki to tez bym inaczej zareagowała, wmawiam sobie rożne rzeczy żeby się nie stresowac..ale kto wie co mnie czeka..
Któraś z was miała odklejajaca się kosmowke? Teoretycznie plemienia mogą występować ale jak długo i ile żeby zacząć się naprawdę martwić?

(Sorry ze wam z takimi smutami i strasznymi historiami wyjeżdżam ale nie znalazłam na forum głównym jakiegoś wątku podobnego- a do poronien nie chce zaglądać)

 

[mgd]

I niech cie nawet nie korci zeby tam zagladac!

Ja z kosmowka mialam ok,ale kolezanka lezala do 26tc... Az zalozyli jej pessar.

 

[Agata_K]

Mgd, czym jest pessar?

 

[mgd]

To taki krazek ktory zaszywa szyjke macicy chroniac przed przedwczesnym porodem.
Zaklada sie go np przy szybszym rozwarciu albo jak u mojej kolezanki kiedy sie ta nieszczesna kosmowka chciala wyslizgnac...

 

[zaczarowana79]

Mgd, gratuluję pomyślnych wyników i synusia. U mnie płci się nie dało określić i ja się cieszę, bo to daje mi szansę na dziewczynę:-):-):-)
Iza V, niech ci nawet do głowy nie przychodzi łazić po jakichś forach o poronieniach... Leż. Myślę że z tąkosmówką u każdej dziewczyny jest inaczej, ile się odkleiło itd:-)
Moje usg ok. opis na odpowiednim wątku. Jestem taka lekka jakby mi z 10 kg ubyło. Niby to tylko badanie i nie mamy na nic wpływu, ale pozytywny wynik wpływa kojąco. Dzięki dziewczyny za wsparcie;-)
Migotka, słońce, tak jak piszą dziewczyny. Lekarz wie co mówi. Nic się nie martw, to niesamowite jak te maleńkie istotki w nas niewiarygodnie potrafią nadrobić.:-)

 

[Margo25]

Mgd cieszę się, że przybyłaś z dobrymi wieściami Ja z bólem okolic brzucha spoko, ale wymiotuję na potęgę...zaliczyłam już dziś wymiot kilkanaście razy

Iza plizz, jeszcze tego brakowało, żebyś nas przepraszała za swoje smuty. Pisz do nas jak najwięcej. Wszystkie za wszystkie trzymamy kciuki i od tego jesteśmy żeby się pocieszać. Wiadomo, że ciąża czasem się wiąże z jakimś niepokojem czy trudnością. Ja wciąż marudzę, że wymiotuję na potęgę i jest mi aż głupio, bo to nic przy Twoich smutach czy plamieniach, ale łatwiej mi to znosić gdy się wygadam. I żebyś mi na poronienia nie daj Bóg nie wchodziła! No!

Zaczarowana radość mnie rozpiera, ze u Ciebie też dobrze Życzę Ci dziewczynki ale mówię Ci z kolejnym chłopakiem też będzie fajnie

 

[marzycielka81]

AleksandraMaja również mam cystę, ale na ostatnim badaniu lekarz stwierdził, że zaczęła się pomniejszać.

Madziula27 nie martw się ja też tak mam, że mnie raz bolą i są wrażliwe raz nie.

Ewcik trzymam kciuki za wizytę.

Panna.Migotka nie martw się. Najważniejsze, że lekarz powiedział, że jest ok.
Mdg, Zaczarowana79 super, że z dzieciaczkami wszystko ok.

Jestem padnięta dziś, 2,5 godziny prasowania, jutro kolejna taka porcja i jeszcze do tego jutro już idę do pracy ale mi się nie chce.
Mi chyba macica zaczyna się rozciągać, czuje taki klujący ból raz na jakiś czas

 

[_Ewcik_]

witam wieczorową porą

dziś przegięłam, bo zamiast leżeć, latałam po mieście i załatwiałam błahe sprawy. Teraz cały brzuch mnie boli i czuję jakby jakaś rwa mnie złapała w prawą stronę, od pleców do nogi

dziewuszki, jutro mam wizytę, trzymajcie mocno kciuki, pleaseeeeeeeeeee

marzycielka dzięki!!!

izka gdzie żeś Ty??? znowu nas trzymasz w napięciu

mgd super, że mniej więcej wiecie, jaka płeć!!! w 12 tyg fajnie widać wyrostek płciowy, w zależności od kąta nachylenia można podejrzewać, czy chłopiec czy dziewczynka

 

[Izka87]

jezuuuu doczytam was później, bo dopiero wróciliśmy, a jestem tak podjarana, że szok!!!!
40 min oglądaliśmy naszą dzidzię, jest cudowna ahhhhhhh :-):-) a tak ruchliwy, że pani doktor się umęczyła w niektórych momentach żeby go ułożyć, straszna wiercipiętka
serducho 156 uderzen/min, wszystko ale to WSZYSTKO prawidłowe!!! iiiiiiiiii na 90% będzie.... siusiak!!! mąż jest wniebowzięty ale jego widok oglądającego maluszka aż mnie rozczulił..

 

[zaczarowana79]

Izka, wreszciebo już się zastanawiałam gdzie cię zasypało. Super wieści. Drugi chłopaczek dzisiaj. Gratulacje.:-) Aja mam przeczucie że moje jednak nie ma siusiaka.:-)