reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2013

A wiesz chyba zawsze u nas tak było że jak weekend dzieci zaczynały jakąś jazdę ;/ jak święta podobnie....Teraz Miki jakiś "podejrzany"....cieplejszy .... Zdrowia dla Was TakaJ !
 
reklama
Venicee wzajemnie, oby się nic nie rozwijało u Mikiego i oby te święta były zdrowe. U nas już wiadomo, że tak nie będzie. Starszy już lepiej się czuje choć ma stany podgorączkowe ale nie wymiotuje i nie boli go głowa, natomiast mały ma dalej katar, już nie tak zielony jak wcześniej ale woda to to nie jest i kaszel ma, też mniej go ale ma. A jak starszaki u Ciebie? Każesz coś robić im na święta? Ja się zastanawiam jakie obowiązki powinny mieć już takie dzieci bo już nie pamiętam co ja miałam do zrobienia :/
 
A pewno że mają obowiązki....ale tak cięzko ich cokolwiek doprosić...jedno i to samo -NIC IM SIĘ NIE CHCE! o wszystko 1000 próśb...szkoda czasem się odzywać..Generalnie 14 rż. to już nie małe dzieci,ale widzę czym starsze tym gorzej ...bo im tylko gry i komputer w głowie...
Fajnie że z Sebastianem już lepiej . A z tym katarem to tylko Wam zdrowia szybkiego życzę!
 
Venicee ja chyba muszę więcej obowiązków dać już mojemu starszemu, w końcu ma te 9 lat to może się włączyć jakoś, nawet choinki nie chciało mu się ubierać :/

Dziewczyny zdrowych, wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie najbliższych Wam życzę :)
 
To i my Wesołych Świąt życzymy z ciepłej Finlandii. Mikiemu się bardzo lot samolotem podobał. Majka przespała prawie cały lot. Jesteśmy w okolicach Tampere. Temp +3 i brak śniegu. Ehhhhhh
 
12376411_1035628269792057_5045595257006085927_n.jpg
 
reklama
Dziewczyny wszystkiego dobrego!!

ja ostatni czas przez swietami mialam cięzki. 15 grudnia mialam pogrzeb od taty, 49 lat. wieczorem mialam sie zglosić do szpitala bo juz w poniedzialek lekarz kazal isc ale ublagalam go zeby na ten pogrzeb isc. Znowy przyplątala sie cholestaza to szpital mnie czekał. Ciężko strasznie mi bylo zostawić Pawełka, szczegolnie ze mialam zostać w szpitalu do porodu a termin na 31.12.
No ale lekarze ustalili termin cc na 22 grudnia, i ciecie mial robic moj gin co ciąże prowadzil. W niedzielę 20 12 mąż przywiózł mi Pawełka... Boziu jak ja za nim tęsknilam. Płakałam jak bóbr ze szcescia ze choć na chwile moge go miec przy sobie. I chyba z tego szceścia w poniedzialek rano dostałam skurczy i pocieli mnie. W ten sposób 21.12 o 10:49 urodził się nasz drugi synek, Nikodem. Zdrowy. W wigilie po południu wyszliśmy do domu więc świeta spedziliśmy juz razem we czwórkę. Pawełek bardzo zaabsorbowany braciszkiem, głaszce, przytula, wozi po domu wózkiem. i ciągle mowi mama patrz to moj barciszek, taki malutki.
 
Do góry