Z doświadczenia do moim starszym synu,który non stop mi chorował i tak dał mi się w znaki...że jestem negatywnie nastawiona no niestety....1 rok w przedszkolu był masakrą -więcej w domu niż w przedszkolu.Ale wtedy nie było źle bo nie pracowałam jak należy ,a na czarno że tak powiem ,więc było do ogarnięcia.
TakaJ wcale sie nie dziwię ...oczy to delikatna sprawa!
Dziewczyny jak Wam majówki mijają?
tak wogole ciężko mi uwierzyć że to maj już....teraz z górki ...czerwiec ...i wrzesień zastaniemy szybko ...
TakaJ wcale sie nie dziwię ...oczy to delikatna sprawa!
Dziewczyny jak Wam majówki mijają?
tak wogole ciężko mi uwierzyć że to maj już....teraz z górki ...czerwiec ...i wrzesień zastaniemy szybko ...